Ja również jestem posiadaczem tego kołowrotka, w rozmiarze 4000. Porównując do tych, które posiadam, czyli Shimano Catana, Robinson Chester i Konger Carbomaxx, to jakościowo jest duża różnica na + dla Ninja, ale te modele to trochę inna półka. Kołowrotek pracuje cicho, równo nawija żyłkę, hamulec jest precyzyjny. W zasadzie to żałuję tylko, że nie ma wersji z hamulcem tylnym, bo takie preferuję. Mam go do sierpnia, więc na wypadach był tylko kilka razy, ale z komercyjnymi karpiami dawał spokojnie radę. Kupiłem wersję 4012 z dodatkową płytszą szpulą w zestawie, jak na razie jestem z niego bardzo zadowolony.