Autor Wątek: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ  (Przeczytany 14244 razy)

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #45 dnia: 10.11.2016, 13:34 »
Jakiekolwiek petycje trzeba wysyłać do prezesa, on rządzi a nie prezydent. Niestety, prezes ma kota... :P

A kotek lubi rybki. Ponoć prezes prezesowi zagwarantował już stałe dostawy z lokalnych zaciągów.
Kolejna innowacyjność - wzorem Poczty Polskiej (bo tam też sprzedają przy okazji jakieś produkty) - w lokalnych rybaczówkach kół PZW ma być sprzedawana rybka. ;) W końcu to rybaczówki, więc jak? Bez ryb? A tak, pójdziesz, opłacisz sobie składki a przy okazji kupisz filet z sandacza, tuszkę z lina czy dzwoneczek leszcza. Karp żywy na święta też będzie. ;D :P

Ja bym im z tego PZW zrobił kurę znoszącą złote jaja. Ile jeszcze jest do zrobienia, ile można wyciągnąć z tych polskich wód!
Grzegorz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #46 dnia: 10.11.2016, 13:40 »
A nóż widelec taka petycja może wywołałaby jakąś refleksję u prezydenta, nie możemy z założenia utwierdzać się w przekonaniu że to nic nie da

Masz rację. Problem w tym, ze jako wędkarze sami nie mamy sprecyzowanych celów. Na majowej pikiecie Sati mówił o jednej opłacie na całą Polskę. Ja się nigdy pod tym nie podpiszę, wielu zaś tylko z tego powodu to poprze (głównie ci, co chcą mało płacić a dużo zabierać). Trzeba mieć jakiś program, cele. Jak pisałem - samo 'stop sieciom w PZW' to za mało. Bo okazać się może, że wiele wód jest dzierżawionych dzięki kasie z rybactwa. Jak bez sieci więc utrzymać te wody?

To tylko przykład, musimy mieć jakiś konkretny program, żądać konkretnych zmian. Póki co nie mamy tego sprecyzowanego. Połowę wniosków sie nie nadaje do publikowania, tacy rybaccy naukowcy z IRŚ od razu nas z nimi odstrzelą, oni mają argumenty...

Dlatego albo wchodzimy w konkrety i się organizujemy, albo robimy dużą ruchawkę. Same małe petycje wiele nie pomogą. Ta 'stop sieciom w PZW' okazała się naszą klęską. 8000 podpisów, z czego połowa od niezrzeszonych. Przy 600 tysiącach członków to zaledwie ułamek procenta.

Jak się okazuje, ZG PZW jest dobrze okopany na swoich pozycjach, niszczą tych co są nowocześni (zarząd okręgu we Wrocławiu), dostaja nagrody. Aby ich ruszyć trzeba więc też cięższej artylerii.

Ale spoko, kombinujemy już to i owo :D
Lucjan

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 013
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #47 dnia: 10.11.2016, 14:25 »
Najlepiej pewnie trzeba by zacząć od uzyskania dla kół dużej autonomi w działaniach a żeby to uzyskać należy wymusić zmiany w prawie tak jak pisałeś Luk wielokrotnie.
 W kołach najlepiej wiedzą ile trzeba zarybić i czym żeby woda ożyła. Wędkarze utożsamiający się z danym łowiskiem intuicyjnie powinni bardziej dbać o swoje łowisko.
Koło które by zarządzało daną wodą miało by gdzieś ZG PZW i ich rybaków.
Przykładem mogą tu być stowarzyszenia które same ustalają poziom zarybień, limity połowowe okresy i wymiary ochronne.
FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 185
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Kormoran po raz kolejny - kiepska manipulacja IRŚ
« Odpowiedź #48 dnia: 10.11.2016, 15:32 »
Luk to zdradz jakieś szczegóły. 
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!