Praca w Fishing-Mart

[Mosteque]

Raz w tygodniu mam bieg na 9-9,5 km. Dołożę drugi bieg lub 3 h grania w tenisa stołowego (kiedyś byłem w tym dobry).

Oj, w pingla to bym też pograł. Kiedyś każdą wolną chwilę przy stole spędzałem..

[e-MarioBros]

Jakimi deskami i okładzinami grałeś?

[mirgag]

"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...

[mjmaciek]

"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...

Mirku jak zawsze jesteś w formie - genialne !!!!
Ja dodam to tego tą działalność bierną - dolną ..... myślę że to optymalne rozwiązanie ruchowe - a jaka przyjemność .....

[Mosteque]

Jakimi deskami i okładzinami grałeś?

W klejenie się nigdy nie bawiłem. Miałem 5-gwiazdkową Stigę z pożądnym spinem, a potem taką z ikoną żółwia, nie pamiętam nazwy. Ona była szybsza. Ty zapewne grałeś w sekcji i Ciebie uczyli tych technikalii, ja po prostu sobie grałem, ale nie było to pykanie Mogłem grać z zawodnikami z sekcji. Może nie jak równy z równym, ale kiły nie było.

[Mosteque]

"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...

To nie jest mięsień

[mjmaciek]

"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...

To nie jest mięsień

To strach pomyśleć co 100-latek ma w kieszeni ...... 

[zbyszek321]

"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...

[e-MarioBros]

W klejenie się nigdy nie bawiłem. Miałem 5-gwiazdkową Stigę z pożądnym spinem, a potem taką z ikoną żółwia, nie pamiętam nazwy. Ona była szybsza. Ty zapewne grałeś w sekcji i Ciebie uczyli tych technikalii, ja po prostu sobie grałem, ale nie było to pykanie Mogłem grać z zawodnikami z sekcji. Może nie jak równy z równym, ale kiły nie było.

Formalnie do żadnego klubu nie należałem, ale trenowałem z graczami 3-4 ligi, czasem przyszedł jakiś gość z wyższej półki (niekiedy skośnooki). Kiedyś okładziny wygrywałem na turniejach - ale to było za dużo stresu - odpuściłem. Teraz kupuję jakieś " third-hand " od zawodników, na 3-6 miesięcy starcza. Teraz "free money" pakuję tylko w .

[cumbajszpil]

W fishing-marcie w pingla pewnie nie grają.

[Mosteque]

Ciągnijmy dalej off-top. Mieszkam teraz 10 min. od Grodziska Mazowieckiego, czyli wylęgarni mistrzów. Tak sobie myślę, że może za rok córkę do sekcji zapiszę, niech się uczy. A może i dla starego dziada jakiś stolik się znajdzie gdzieś obok na ten czas... Jak kręgosłup pozwoli...

[FilipJann]

To na zlocie gramy turniej w pingla?

[Mosteque]

Poza tym, że paletki nie miałem w ręku już z... 7-8 lat, to możemy pograć

[e-MarioBros]

[FilipJann]

Ja przestałem grać 3/4 lata temu. Wcześniej grałem bardzo dużo praktycznie codziennie po kilka godzin z kolegami Jak na swój wiek, wydaje mi się, że grałem całkiem dobrze Gdybym grał do teraz...