Kupując, te zakupy, mam dosłownie wszystko, na każda z ewentualnych zasiadek
Też się tak kiedyś oszukiwałem

Żeby nie było offtopu:
1. Nowe feedery, bo sztywne Kongery już mi się znudziły.
2. Matchówka, żeby oderwać się trochę od metody na rzecz spławika.
3. Skrzynka na drobiazgi, bo moja obecna jest już zmęczona, na dodatek jesienią wypadła z bagażnika.
4. Bat 7m, patrz pkt 2.
5. Wszystko co może mi być potrzebne do łowienia z kiełbaskami z PVA, bo nie znam osobiście nikogo, kto tak łowi i chcę spróbować.
6. Parasol, bo do tej pory schronieniem przed deszczem był samochód.
7. Coś na pewno jeszcze mi uderzy do łba.
Ja sobie chociaż uzasadniam, jakoś mi wtedy lżej

EDIT: Pewnie wózek jeszcze kupię, bo mi kuwa uniemożliwili dojazd autem na jedno z łowisk
