Piotrku wstyd się przyznać, ale ja osobiście już 3 sezon nie łowiłem na Odrze feederami
Skupialiśmy się głównie na metodzie i pobliskich żwirowniach.
Wczorajszy spacer z chłopakami mocno mną wstrząsnął
Na bank, pogodzę się z rzeką i co najmniej kilka wypadów na Odrę zaliczę.
Pora sprawdzić metodę na płynącej wodzie
Co do brzan, to według naszych źródeł ma się ten gatunek tam dalej dobrze.
Słyszeliśmy o pięknych rybkach w ubiegłym sezonie.
Na bank, zrobimy wspólną rybaczkę jak się sezon rozkręci
Arku wiadomo, górny odcinek rzeki Odry to inne klimaty. Uwierz mi, że robi wrażenie ta woda
Ryby łowiliśmy tam od zawsze ale głównie były to wypady ze spinem i klenie, bolki, szczupaki, sandacze oraz wspomniane brzany jako przyłów