Autor Wątek: Pyza na swojskich wodach 2017  (Przeczytany 75498 razy)

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #240 dnia: 16.04.2017, 19:17 »
Za % prawko zabrane




Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #241 dnia: 16.04.2017, 19:58 »
I pogratulować żony :)
Jak ja bym mojej dziewczynie kazał iść na targ po 10kg konopii żeby mi przytargała to chyba by mi łeb przy samej d....e urwała :D :D :D
Dziewczyna przed ślubem chętniejsza do pomocy niż żona po ślubie.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 376
  • Reputacja: 543
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #242 dnia: 18.04.2017, 16:58 »
Pyza, a nie myślałeś by kupić lepiej auto?
Ja na Twoim miejscu, wolałbym nawet jeden sezon poświecić i mieć samochód. Dojedziesz kiedy i gdzie chcesz, wracasz o której chcesz. Nie masz problemu by się gnieździć w autobusie, a jak wiadomo, lubisz wziąć dużo sprzętu
A auto nie tylko na ryby się przydaje...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czarek, powiedz mi po co mi samochód? Żeby mi dupa tyła? I żebym zrobił się leniwy? A tak na poważnie ja jeżdżę na ryby w miejsca ciężko dostępne, a samochodem bym tam nie dojechał a tylko martwił bym się, żeby mi chłopki ze wsi nie poprzebijali opon i szyb nie powybijali. Więc samochód w moich miejscach wędkowania jest zbędny ;)


Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #243 dnia: 18.04.2017, 17:06 »
Ładna patologia skoro chłopki takie agresywne ;)





Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 081
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #244 dnia: 18.04.2017, 17:25 »
Ładna patologia skoro chłopki takie agresywne ;)
To standard przy rzekach gdzie są pola :)

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 376
  • Reputacja: 543
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #245 dnia: 18.04.2017, 17:26 »
Witam

Pomimo pięknej zimy tej wiosny, jak na dzisiejszym zdjęciu w Kielcach - po prostu zasypało Kielce i pada do tej pory ciągle... Ja jutro mam wolne i zapiep*rzam na ryby ;) Oczywiście woda ogólnodostępna, łowienie bez ograniczeń ;) A cokolwiek się zawiesi to ucieszy ;) Ważny jest wypoczynek, zbieranie doświadczenia na dzikiej wodzie ;)



Pozdrawiam

ps. a z doświadczenia zdobytego nad wodą a nie przed komputerem, taka pogoda jak dzisiaj w Kielcach, czyli deszcz, śnieg i piździ to najlepsza pora na łowienia okonia ;) I właśnie dlatego myślę, że jutro kilka pasiaków się zawiesi! :)
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

MrProper

  • Gość
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #246 dnia: 18.04.2017, 18:00 »
Sylwek, nie bez kozery sie mówi że - piździ jak w Kielcach na dworcu ;D ;)

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 376
  • Reputacja: 543
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #247 dnia: 22.04.2017, 21:11 »
Witam Panowie

Oto moje ostatnie zakupy

Jak to się mówi, rzuciłem picie i palenie, na rzecz następnego nałogu jakim jest wędkarstwo i związane z nim zakupy.


Dwa następne dipy z Nash, tym razem krewetka - uwierzcie, smród nie z tej ziemi - oraz kijanka - nie zwracajcie uwagi na cenę, bo wiecie tak jak mówiłem, mam w zakładkach pełno sklepów i co jakiś czas oglądam oferty w promocyjnych cenach. A więc. Z 30 zł przecenione na 15 zł za flaszeczkę.


Rączka do ważenia ryb, bo tak jak powiedziałem postanowiłem sam jeździć na nocne wyprawy i w końcu zapolować na większe ryby. Pod spodem link jak można użyć tej rączki dokręcając do podbieraka. Cena też przyzwoita - 45 zł.



Kubełek wykonany z zgrzewanego PVC o wymiarach średnicy 16.5 cm, wysokość 23 cm, pojemność 4.5 L oraz sznurek z karabińczykiem o długości 160 cm. Aby to łatwo w niedostępnych miejscach rzucić i nabrać sobie wody, który posłuży nam do polewania ryby, która znajduje się na brzegu na macie. Można także używać do mycia rąk, przygotowywania zanęty. Powiem szczerze, super sprawa, miałem oczywiście takie większe - 10 L - ale było za duże.


Tak wygląda rozłożone i zajmuje bardzo mało miejsca.


Dwie podpórki tylnie do wędki, też była dobra cena - 13 zł za 1 szt. Więc postanowiłem łyknąć dwie sztuki do swoich podpórek. Daje link do tych podpórek.



A tak się prezentuje w praktyce, oczywiście zdjęcie zapożyczone z interentu.


Odważniki 4 szt po 5 g każdy. Cena też w promocji - 14 zł. Więc skorzystałem ;)


Do moich kupionych już wcześniej sygnalizatorów jeszcze tylko muszę dokupić dłuższe łańcuszki i będę miał kompletny zestaw, który mam zamiar zademonstrować na forum.


No i znów jeszcze jedną paczkę tej sfermentowanej krewetki. Oraz dostałem gratis katalog.


Liquid tuńczyk z kawałkami zmielonego tuńczyka w środku. Super! NutraBaits
 - Dip oraz Dipy w sprayu i dumbelki z Nash.


No i siatka nie duża, z Avid Carp.



No i tyle, jak powiedziałem, zrezygnowałem z dwóch przyjemności a raczej nałogów na cel innego ;)


Pozdrawiam

ps. ja się zawijam do pracy, życzę miłej niedzieli ;)
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline matepw

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #248 dnia: 22.04.2017, 21:36 »
To już faktycznie nałóg ☺.
Gdzie Ty to wszystko pomieścisz ☺ :thumbup:
Mateusz

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #249 dnia: 22.04.2017, 21:52 »
Sylwek jak zwykle zaszalał :)
Krzysztof

Offline Major0013

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 267
  • Reputacja: 14
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #250 dnia: 22.04.2017, 22:04 »
Polecasz te dumbelki? Testowales już czy pierwszy raz kupiłeś?


Wysłane z mojego HUAWEI NXT-L29 przy użyciu Tapatalka

MM

Offline Czarosław

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 270
  • Reputacja: 48
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Ząbki
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #251 dnia: 23.04.2017, 09:18 »
Jak się u Ciebie sprawdza firma Nash?
Fajne zakupy!
Jeden błąd masz tylko. Nie na natural baits tylko nutra baits
Pozdro Sylwek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zapraszam do polubienia mojej strony!
https://m.facebook.com/FeederRadomTeam/
Pozdrawiam, Cezary 😜

Offline Seba

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 270
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mazowieckie, Lubelskie
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #252 dnia: 23.04.2017, 10:13 »
To już faktycznie nałóg ☺.
Gdzie Ty to wszystko pomieścisz ☺ :thumbup:

Kurcze ja też tak mam :)
Ciągle mówię sobie nie kupuję już nic, ech szkoda pisać (trzeba się leczyć).
By w wędkarstwie sukces odnaleźć, na rybach częściej musisz być.

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 376
  • Reputacja: 543
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #253 dnia: 23.04.2017, 12:15 »
Polecasz te dumbelki? Testowales już czy pierwszy raz kupiłeś?


Wysłane z mojego HUAWEI NXT-L29 przy użyciu Tapatalka

Jak się u Ciebie sprawdza firma Nash?
Fajne zakupy!
Jeden błąd masz tylko. Nie na natural baits tylko nutra baits
Pozdro Sylwek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czarek już poprawione ;) Literówka się wkradła ;)

Kolego Major co do firmy, NutraBaits to mają ciekawe i dobre produkty, co do tych dumbelków z Nash to nie miałem styczności wcześniej z tymi przynętami, coś tam o ucho mi się obiło od swoich ziomków. Oni jakieś tam efekty mają, ale na innej wodzie niż ja łowie ;) Więc ja zakupiłem do wypróbowania na swojskich wodach. Bo żeby się przekonać, trzeba coś wypróbować. Nie chciałem od nich brać na próbę, bo oni używają dużych przynęt, bo akurat tam takie ryby pływają ;) Mnie ciekawił mniejszy rozmiar, więc zakupił mniejszy rozmiar i dlatego te dumblesy jak mi podejdą na moim łowisku to mam zamiar dokupić kulki o tym samym zapachu oczywiście najmniejszy rozmiar 10 mm.

Zdjęcia oczywiście zapożyczone z internetu, ale ciekawie się one zapowiadają.


I ta otoczka wokół tej kulki. No ale ta cena... W porównaniu do litra dobrej wódki, kilku piw i paczki fajek w zamian za paczkę tych kulek. ;)



Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek

Offline Pyza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 376
  • Reputacja: 543
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wody PZW - po prostu Pyza na swojskich wodach ;)
  • Lokalizacja: Kielce
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Pyza na swojskich wodach 2017
« Odpowiedź #254 dnia: 24.04.2017, 21:30 »
Witam

Za niedługo weekend majowy, więc postanowiłem zapisać się na wyjazd z moim kołem na rozpoczęcie sezonu wędkarskiego 2017. Na tym wyjeździe będzie można rozpocząć pogoń za szczupakiem. Więc postanowiłem odświeżyć swoje przynęty spinningowe, posegregować i pozabierać na zawody, które się odbędą - najpotrzebniejsze oraz najatrakcyjniejsze przynęty. Ale co tu wybrać? A więc od początku.

Pamiętając czasy chlebaczka i kilku w nich obrotówek, to wystarczyło w pogoni za szczupakiem.


Z czasem łowiąc, czyli spinningując przybywało nam przynęt. Ale i tak mieściły się w naszym chlebaczku.


Kilka paprochów. Nie wielkie obrotówki. I to starczało nam aby pospinningować.


Czasy z chlebaczka niestety dla mnie się skończyły. Stał się on za małym miejscem na przechowywanie moich przynęt. Plecak przeznaczyłem, żeby mieć wszystko pod ręką w pogoni za rybą.


Po wyjęciu zawartości z plecaka, zawrót głowy. Ale jak to się mówi: nie wiadomo na co ryba się skusi. Tylko co tu założyć?


Gumy, woblerki, czy obrotówki?


Jednej firmy, drugiej firmy. Mniejsze, większe.


A może woblerka?


Albo od Kait Tech zacząć spinningowanie?


Paproch, żółty czy biały? Czerwony czy różowy?


Czy pod zielonkawy? Czy pod szary? A może brązowy?


Który pierwszy? Jaśniejszy czy ciemniejszy? Główka mniejsza czy większa?


Może coś z SG? Czy z Berkley? Na co się zdecydować?


Może wirujący ogonek?


Jaką zapinkę? Większą czy mniejszą?


Stalkę czy bez stalki?


A może coś nowego założyć?


I to jest dylemat nad wodą. Od czego zacząć? Dawniej było prościej bo wystarczył zwykły gnom, bo nic prawie nie było poza tym...



Więc postanowiłem ze swoich zbiorów wybrać trochę przynęt, spakować znów swój chlebaczek i wybrać się w weekend majowy na zawody z kolegami z koła.




Pozdrawiam
Koło PZW Iskra Kielce

Zapraszam na moje konto na YouTube:

https://www.youtube.com/channel/UC-WNdomDqMgACLhluPj8F6w

Sylwek