Pyza na swojskich wodach 2017

[mjmaciek]

Super sie ogladało.
Mnogosc gatunkow do pozazdroszczenia.
Ja sobie przewijam i ogladam te momenty ktore mi sie podobaja.

[Tench_fan]

Sylwek świetna robota
Uwielbiałem twoje relacje foto, filmy mi też przypadają do gustu.

Tylko uwaga - na początku trochę problemu z poziomem głośności.
To chyba kwestie techniczne - głośniki, nie znam się na tym.
Na tym filmie sporo nas "pooprowadzałeś" po swoich miejscówkach, nie nadużywaj jednak tego w przyszłości,
bo twoje filmy zaczną przypominać produkcje Pana Marka Malmana.
Trochę byłem chyba "zaspany" z rana, ale nie chciałbym przewijać twoich filmów.
Jak to mówią "do brzegu"
Wszystko we właściwych proporcjach.

[_luwro]

Czekam na następne relacje

[Morgoth13]

...
Ja sobie przewijam i ogladam te momenty ktore mi sie podobaja.

To jest akurat na plus, bo np Luk i Seba czasami montując filmy ucinają swoje wypowiedzi. Lepiej za dużo niż za mało

[fEeDeReK]

Pyza jak Ci się sprawuje ta bolonka mikado taurus?

[Piker]

Kolejny filmik obejrzałem z przyjemnością
Brawa za naturalność, wstawki o zakupach, frytkach. Zawsze można przewinąć, a niektórym przypomni inne aspekty wędkowania. Mi przypomniało wyprawy z ojcem, w podobnym barze były przystanki
P.S No i brawo za kamerkę na daszku, dużo lepiej niż tylko z ręki!

[rafa84]

Masz rację ziomuś, to jest w Morawicy

Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź, miejsce wydawało się znajome z tym młynem

Fajny ten kolejny filmik, trochę pochodziłeś no i nagrany cudowny przystanek za grubą kasę ten w CK oczywiście
Czekam na następny. Pozdrowienia.
 

[Czarosław]

Fajny film


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pyza]

Sylwek świetna robota
Uwielbiałem twoje relacje foto, filmy mi też przypadają do gustu.

Tylko uwaga - na początku trochę problemu z poziomem głośności.
To chyba kwestie techniczne - głośniki, nie znam się na tym.
Na tym filmie sporo nas "pooprowadzałeś" po swoich miejscówkach, nie nadużywaj jednak tego w przyszłości,
bo twoje filmy zaczną przypominać produkcje Pana Marka Malmana.
Trochę byłem chyba "zaspany" z rana, ale nie chciałbym przewijać twoich filmów.
Jak to mówią "do brzegu"
Wszystko we właściwych proporcjach.

Witam

Co do filmu, może jest za długi, ale nie ma problemu, można w każdej chwili przewinąć Tak jak ktoś już wspomniał, lepiej zrobić coś więcej niż żeby było za mało. Na maile dostałem wiadomości, z propozycją, żeby w filmie pokazać swoje miejscówki na rzece. To jest oczywiście gratka dla kolegów z świętokrzyskiego, którzy mogą w każdej chwili zobaczyć dzięki filmowi gdzie, co i jak się łowi, oczywiście na otwartej wodzie PZW. Dlatego taki długi wstęp z oprowadzaniem po miejscówce, dla tych kolegów, którzy nie byli jeszcze nigdy w tym miejscu w Morawicy, a chcieliby sobie połowić drobnicy, a nóż widelec jakiś przyłów się trafi. Radku dziękuję za radę, wszystkiego po trochu. To jest jeden z pierwszych filmów, więc się powoli rozkręcam Oraz dziękuję, że Ci się podobało

Pozdrawiam

[Pyza]

Pyza jak Ci się sprawuje ta bolonka mikado taurus?

Witam fEdDeReK, bolonka się sprawuje wyśmienicie. Jest nowa, ale już trochę ryb z rzeki zaliczyła. Oczywiście te wcześniejsze wyjazdy, większe jazie i klenie. Powiem wprost, akcja szczytowa jest szybka, jedynie co do wagi można się doczepić 7 m powyżej 500 g wagi. Ale dałem za nią w promocji około 120 zł. To za te pieniądze nic lepszego nie kupię z bolonego tej długości. I po prostu na taką rzekę co łowię i jest pełno krzaków, chaszczy, gdzie trzeba się przedzierać po prostu nie szkoda mi będzie jej zniszczyć jak coś.





Tak jak widzisz, nawet na tą bolonkę udało mi się już złowić dwa ładne karasie srebrzyste, czyli japońce, największy miał 43 cm. I na tej bolonce 7 m pięknie chodził.

Pozdrawiam

[Pyza]

Witam

Oto moje ostatnie zakupy

Dwa razy po 2 kg pelletu NutraBaits. I pudełeczko dumbelków.


Trochę atraktorów tej samej firmy. Interesowały mnie inne zapachy niż standardowe.


Kwas kapronowy lub heksanowy jak to jest czasami znany jest naturalnie występującym oleista ciecz, która jest głównie w tłuszczach zwierzęcych i olejów. Wykorzystywany do produkcji produktów farmaceutycznych o wysokiej jakości. Powiem tak: jest bardzo mocny, trzeba uważać z jego dawkowaniem. Będę hulał w własnej produkcji przynęty.


Trochę chrupek.


Oczywiście dipy różne zapachy i smaki. Będzie nad wodą dipowanie, zalewanie zarówno przynęty jak i ziarna na które będę łowił i nęcił. Więc dlatego taka duża ilość, w moich wędkarskich sklepach w Kielcach takich nie ma. A zależało mi, żeby kupić więcej i zapłacić za 1 przesyłkę.


Dwa łańcuszki Gardnera. ANGLETEC DYNMAMIC GRIP LEAD SYSTEM PACK. Trzy zestawy po 2 sztuki w opakowaniu. Akurat dobra cena, dokupiłem sobie, bo kiedyś już je brałem, ale za wyższą cenę.


30 cm długości, tylko nie wiem czemu mi przysłali dwa różne odcienie łańcuszka... Ale nie przeszkadza mi to, zależało mi tylko, żeby były dłuższe niż w zestawie z sygnalizatorami 15 cm. Wkrótce test tych sygnalizatorów z wykorzystaniem tych oto dłuższych łańcuszków.


No i byłem w Kielcach w sklepie przyprawami, i zakupiłem tak jak widzicie na zdjęciu 1,5 kg zmielonej kolendry, 1 kg w ziarnach, te co w ziarnach będę mielił do takiej konsystencji jaka będzie mi potrzebna. Całość za te 2 paczki wyszła mnie niecałe 30 zł. To wyobraźcie sobie ile bym musiał w wędkarskim za 2,5 kg paczkowanej kolendry...? To jest mój podstawowy zapach na moją rzekę.


Kurkuma, 1 kg pestek dyni, suszona krew, dodatki do miksu.


Żyłka na przypony. Chcę wypróbować tej Cralusso.


Trochę gum, jeszcze z Savage Gear.


Dwa kubeczki do podtrzymywania wędek. Czyli podpórki na rzekę.


Dwie sprężyny na próbę Cralusso.


Tak samo wykonane jak podajniki do metody. Oczywiście wziąłem po 1 szt. - 50 g i 30 g.


No i spławiki na które jutro będę łowił. Zamówiłem więcej. Wszystkie są od Cralusso:
Golf x1
Spirit x1
Demon x2 po 1.5 g
Demon x2 po 2.5 g
Lucifer x3 po 1.5 g
Lucifer x3 po 2 g
Lucifer x1 po 3 g



I to wszystko z moich ostatnich zakupów. Jeszcze raz dziękuję kolegom za czytanie mojego wątku i miłe słowa podczas oceniania mojego filmu Ja idę się szykować na jutrzejsze ryby. I po południu idę do pracy na II zmianę.


Pozdrawiam

[mjmaciek]

Sylwek tak patrząc na twoją rzeczkę - to mi się moja przypomina tak z 15 lat temu .... też w niej tyle rybek było... teraz nima...

Nie żebym coś sugerował ale w tak pieknej rzeczce nie wierzę że nie pływają większe kleniki...
Może postawił byś coś grubszego na niej - sam mówisz niech stoi...

Ja bym zrobił zestaw na koszyk do środka zmielony chlebek tostowy + chlebek floo czerwony  , przypon 50cm z hakiem nr 12 na włos mielonka na zmiane z parówką.... teraz to najlepsze przynety do owoców ... no chyba że się już pojawią czereśnie w sklepie.
I taki zestawik niech sobie czeka na duże klenisko.... albo jak wolna to mozna  spróbować na filecik pod wieczór wielkie kleniochy lubią filety z ukleji takich jak palec.

O ja bym sobie tak w twojej wodzie zapolował.

[rafa84]

Piękne te karasie, z takimi na bolonce to już fajna zabawa.

[Pyza]

Sylwek tak patrząc na twoją rzeczkę - to mi się moja przypomina tak z 15 lat temu .... też w niej tyle rybek było... teraz nima...

Nie żebym coś sugerował ale w tak pieknej rzeczce nie wierzę że nie pływają większe kleniki...
Może postawił byś coś grubszego na niej - sam mówisz niech stoi...

Ja bym zrobił zestaw na koszyk do środka zmielony chlebek tostowy + chlebek floo czerwony  , przypon 50cm z hakiem nr 12 na włos mielonka na zmiane z parówką.... teraz to najlepsze przynety do owoców ... no chyba że się już pojawią czereśnie w sklepie.
I taki zestawik niech sobie czeka na duże klenisko.... albo jak wolna to mozna  spróbować na filecik pod wieczór wielkie kleniochy lubią filety z ukleji takich jak palec.

O ja bym sobie tak w twojej wodzie zapolował.

Wiem Maciek o co Ci chodzi, co masz na myśli. Ja też o tym myślałem i dlatego teraz jak i tak łowię na spławik to drugą wędkę zabieram, niech stoi. Ale wiążę się to przeważnie z tym, że muszę łowić w jednym miejscu i brać więcej sprzętu. Ja wcześniej łowiłem z wykorzystaniem jednej wędki. Trochę czasu w jednym miejscu, potem przenosiłem się na inną miejscówkę. I tak w kółko. To raczej tak przenosić cały majdan nie raz kilkaset metrów to jest raczej uciążliwe.. Składać wędki, wcześniej miałem jedną, teraz musiałbym dwie + podbierak i przedzierać się przez krzaki. To jak to zaprezentowałem na filmie to jest miejsce bardziej dostępne, więc wykorzystałem dwie wędki. A i tak są miejsca, gdzie się nie podejdzie do brzegu, a druga wędka będzie przeszkadzała. I wtedy łowiąc na przepływankę ciągłe bym ściągał drugi zestaw, to by mi się plątało, rwało. A jak wiesz ja na rzece lubię łowić na spławik. Lubię widok spławika zanurzającego się w wodzie. Ale Maciek, tak mi sugerujesz tak postanowię teraz zrobić. A nóż widelec na drugą wędkę coś się chwyci. Tylko zanim będą w sprzedaży wiśnie, to ja już będę łowił na zbiorniku, nie na rzece


Pozdrawiam

[mjmaciek]

Ok - to czekamy , aby rzeczka cie obdarowała piekną kluską !!!
Co do twego łowienia w pełni go rozumiem - u mnie było tak samo - mobilność w takim terenie to podstawa !
ps. Z cukka dipów będziesz zadowolony.