Może troszkę Ci zamieszałem,bo ja akurat mowie o górnej Wiśle tak u nas było- "Prawdziwie wielka woda potrafi też przyjść z końcem czerwca. Przybór ten nosi nazwę “janówki” lub “świętojanki”. Odpowiedzialne za niego są obfite deszcze. Podobną przyczynę może mieć lipcowe wezbranie następujące około dnia św. Jakuba i nazywane “jakubówką”. " --Za Wędkarzem Polskim -WIŚLANE WYŻÓWKI