Ja też czasami wędkuję i korzystam ze sprzętu męża

a co do podejrzliwości, to nie dziwi mnie to szczególnie, jednak miło że część z Panów wierzy w moje dobre intencje bez podtekstów

a swoją drogą mąż też potrafi mnie zaskoczyć - kupił mi rok temu kolczyki i tak trafnie wybrał, że nosze je codziennie i nie sądzę, że było w tym coś podejrzanego

zapewne wszystko przed nami, ale dbanie o swoje pasje i pasje partnera daje każdemu dużo satysfakcji, a co za tym idzie mniej frustracji. Dobrze, może wystarczy już tu kobiecych wywodów o życiu

pozdrawiam!