To może pokrótce opowiem zamierzchłą już historię mojego zamówienia

Mamy dzień 29 listopada 2014r. Postanowiłem kupić 3 czy 4 rodzaje małych pudełeczek Anacondy na różne drobiazgi typu krętliki, stopery itp. Po około miesiącu oczekiwań (nie spieszyło mi się ale to nie sprawa sklepu) dzwonię i pytam się spokojnie co z moim zamówieniem. Pan spokojnie mi odpowiada, że może być ciężko bo po sezonie ale będzie dostawa to mi wyśle. Spoko, luz bez spiny, mam czas. Mijają ze dwa tygodnie dzwonię i pytam co z towarem bo nie przychodzi. Wersja o tym, że przyjdzie zostaje podtrzymana

6 lutego 2015 jako, że nie ma najmniejszego odzewu ze strony sklepu moja cierpliwość się kończy i wysyłam rezygnację z zamówienia. Jestem osobą naprawdę ugodową i gdyby była jakakolwiek chęć kontaktu ze strony sklepu to poczekałbym do końca kwietnia nawet. Nie chciałem o tym pisać bo widziałem kilka pozytywnych opinii i pomyślałem, że od tego czasu coś się jednak zmieniło, chyba nie do końca...