Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 1608651 razy)

Offline zyziu

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 42
  • Reputacja: 4
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #5175 dnia: Dzisiaj o 14:52 »
Wedlug mnie w Polsce powoli konczy sie era lesnych dziadkow w zarzadach kol i okregow.. Ja osobiscie nie moge przezyc ze w dolnoslaskim nadal musze wypelniac rejestr polowow recznie w ksiazeczce i od lat majac tyle kasy nic z tym nie zrobili (a to jest moze 1-2 tygodnie na zrobienie apki i pare K PLN)

Online beret_89

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 281
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Puchaczów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #5176 dnia: Dzisiaj o 15:41 »
Przez przypadek odkryłem, że węgorz ma okres ochronny. W Polsce. Rozmnaża się w morzu które jest bardzo daleko, szanse na to żeby z Polski tam się dostał są minimalne, chyba że jest w rzece, blisko Bałtyku. Nie szkoda papieru na drukowanie takich bzdur?

Tu akurat trzeba nadmienić, że o okresach ochronnych, nie decyduje stowarzyszenie, a jest to domena ustawodawcy.

A poza tym, byłem sobie na zebraniu, ludzi było tak mało, że nie było wyjścia i nawet ja, obcy z zewnątrz, dostałem "stołek"... Złożyłem nawet wniosek do okręgu- co utwierdza mnie że pzw, jakie by nie było, jest zdecydowanie lepsze niż wody polskie- mieszkam przy jeziorze, pod zaborem wp, no to to jest katastrofa ekologiczna, od kiedy wp tu gospodarują, to nie ma roku żeby coś się nie odwaliło, w zeszłym przyduch, w tym wirus cyhv-2, z samymi wp nie ma żadnej drogi komunikacji, tylko w kółko powtarzają że wszystko robią dobrze i że wszystko jest zgodne z operatem i zasadami zrównoważonej gospodarki rybackiej- jak wody polskie przejmą wszystkie obwody, to szczerze zatęsknicie za pzw...
Poza tym uważam, że PZW powinno zostać zniszczone