Po kolei. PZW jest stowarzyszeniem - wpisanym do Krajowego Rejestru Sądowego, więc cała organizacja stowarzyszenia ( m.in. powołanie i odwołanie członków organów, w tym organów kół) musi być ściśle uregulowana, bo tak to nie można byłoby zarejestrować PZW w KRS-ie z uwagi chociażby na braki formalne. Jedynie dałoby radę wpisać takie stowarzyszenie jako stowarzyszenie zwykłe do rejestru prowadzonego u danego starosty, prezydenta miasta).
Wpis do KRS daje członkom PZW naprawdę duży oręż w walce z nieprawidłowościami w związku, łącznie z prawem skarżenia decyzji dotyczących majątku kół, wydatków itp. ( inaczej mówiąc daje możliwość otwarcia drogi sądowej) W praktyce w ogóle nie wykorzystuje się możliwości skarżenia decyzji organów kół, czy też idąc dalej decyzji organów PZW. A macie taką możliwość. Sądy są mocno obłożone takimi sprawami innych stowarzyszeń. W innych stowarzyszeniach, ale też we wspólnotach mieszkaniowych, spółkach, itp. jednostkach wspólnicy, właściciele mieszkań skarżą dosłownie wszystko. Każda niekorzystna dla nich decyzja podlega zaskarżeniu. Tylko w PZW jest cisza. Sorry są protesty... głównie internetowe.
Należy jednak pamiętać, że zgodnie z prawem koła gospodarują majątkiem PZW, powierzonym przez zarząd okręgu. Kasa kół to jest kasa całego PZW, nawet gdy koło prowadzi działalność gospodarczą z przeznaczeniem dochodów na cele statutowe koła. Piszę o tym ażeby zwrócić uwagę, iż z tego co piszesz to prezes może źle gospodarować mieniem w rozumieniu mienia należącego nie tylko do koła, ale i również całego PZW. To ma dość istotne znaczenie.
Nie mam regulaminu Twojego koła, ale jeżeli chodzi o aspekt prawny to zwykle w regulaminach jest tak, że nie musisz czekać aż do Walnego Zgromadzenia sprawozdawczo-wyborczego żeby móc odwołać członka zarządu/komisji rewizyjnej koła. Macie bowiem możliwość złożenia wniosku o zwołanie nadzwyczajne walnego zgromadzenia celem odwołania Prezesa z uwagi na.......(należy szczegółowo wskazać przyczyny). Taki wniosek kieruje się na piśmie do zarządu koła. Musi on być koniecznie podpisany zwykle przez co najmniej 1/3 członków lub delegatów koła. Wtedy zarząd musi zwołać NWZ (nadzwyczajne walne), bo jak nie zwoła to cały jest do odwalenia z uwagi na złamanie postanowień statutowych. Oczywiście musi być na walnym odpowiednia liczba członków, żeby móc podjąć skutecznie uchwałę.
Możesz też pójść w drugą stronę - w stronę komisji rewizyjnej. Komisja rewizyjna koła może przeprowadzać kontrolę w każdej dziedzinie pracy koła. Co jest istotne to komisja z każdej kontroli musi sporządzić protokół, ustalić wnioski pokontrolne i doręczyć je zarządowi koła. Ponadto musi ona corocznie składać sprawozdanie ze swej działalności walnemu zgromadzeniu koła.
Do zakresu działalności Komisji Rewizyjnej należy kontrolowanie spraw w zakresie m.in. przestrzegania Statutu PZW, ale również co co jest ważne z uwagi na to co piszesz pod względem "gospodarności i celowości wydatków, działań na rzecz ochrony mienia PZW" . We wniosku o wszczęcie kontroli podajesz argumenty przemawiające za wszczęciem kontroli. Zobaczysz potem co napiszą w protokole pokontrolnym. Ty masz wgląd w ten dokument. Jak Ci nie wydadzą to jest bogate orzecznictwo sądowe w tym zakresie, że tego zwykle (podkreślam bo są różne sytuacje) w stowarzyszeniach czynić nie można

Często jest tak że zarządy obojętnie jakich tworów organizacyjnych czy to stowarzyszeń, czy to wspólnot mieszkaniowych mówią, że nie pokażą Ci jakiegoś dokumentu bo jest objęty np. tajemnicą handlową itp. W praktyce w wielu przypadkach masz wgląd w dane o tym kto z kim i na jaką kwotę zawarł umowę (np. umowę którą podpisał Prezes), jeżeli jesteś członkiem stowarzyszenia. Zwykle zarząd odmawia członkowi wglądu w umowy, bo według niego np. narusza to prawa osób trzecich lub też istnieje obawa, że członek wykorzysta uzyskane informacje w celach sprzecznych z interesem stowarzyszenia. Przed sądem często to nie chwyta.
Jeszcze jedno jak Komisja Rewizyjna nie przeprowadzi żadnej kontroli to dla mnie to jest działanie niezgodne ze statutem PZW i możesz wtedy np. zacząć od "wysyłania pism" na temat sytuacji w kole do organów wyżej w hierarchii PZW, bo cała ta komisja to jest tylko z nazwy i jest do odwalenia, bo nie realizuje statutowych obowiązków;)
Dopiero na samym końcu po przejściu całej tej procedury o której pisze wyżej można myśleć o dyscyplinarce przed sądem koleżeńskim.
Jeżeli jest tak jak piszesz, że np. "prezes bierze kase za delegacje jadąc na własne zawody" to z reguły w regulaminach są takie zapisy pod które podpada sytuacja przez Ciebie opisana np:
„1.Prezes ponosi odpowiedzialność organizacyjną za działalność niezgodną z przepisami związkowymi.
2.Prezes odpowiada za przepływ środków pieniężnych w kole.”
Zgodnie zaś z § 14 Statutu PZW każdy członek związku ma obowiązek przestrzegać postanowień Statutu i regulaminów, sumiennie wykonywać zadania powierzone przez władze związku i wynikające z pełnionych funkcji w PZW, chronić mienie Związku jako dobro wspólne. Za naruszenie powyższych zapisów statutu na mocy § 16 członek PZW podlega odpowiedzialności organizacyjnej przed sądem koleżeńskim. Tyle w temacie. Ostatecznie powinno zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Jak nie chcą wszcząć bo to koledzy, a są mocne dowody to już chyba wiecie, że....i ci są do odwalenia, bo nie realizują postanowień statutowych.
Aha jest też trzecia możliwość

Zarząd koła może w drodze uchwały odwołać ze swego składu każdego z powodu działań sprzecznych z prawem lub statutem. Jak są podstawy do odwołania, a nie chcą odwołać to należy złożyć wniosek o odwołanie całego zarządu tzn. wniosek kierowany do zarządu o zwołanie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia (w celu ich odwołania

)podpisany przez 1/3 członków lub delegatów.
Pamiętaj tylko o jednym. W życiu nieważne jest czy masz rację. Ważne jest to czy tą rację możesz udowodnić

Dlatego zbieraj dowody na niecne działania zarządu koła

Jednocześnie w swoich działaniach musisz mieć poparcie dość znacznej liczby członków, tak aby nie wyjść na furiata, któremu nic nie pasuje. Dlatego ważne są merytoryczne rozmowy i przedstawianie konkretnych dowodów, a nie że " prezes wpierdziela kiełbasę za nasze pieniądze i wozi się po kraju". Wtedy narobisz sobie wyłącznie wrogów i nawet jak będziesz miał rację to nic nie wskórasz.
Pozdrawiam mam nadzieję, że choć trochę pomogłem, tak jak Wy mi pomogliście poprawić wyniki nad wodą hehe