Maszyn Robinsona nie znam. Czytałem jednak przed chwilą jego "test". Niezła beka

Nie znaczy to jednak, że młynek jest zły, nie znam konstrukcji, bo mało takich trafia w moje ręce.
Równie dobrze, w tej cenie, możesz przyjrzeć się maszynom Ryobi i Spro. Zazwyczaj są one bez szpuli zapasowej w standardzie, wybierając jednak tańsze modele np Passion/Ecusima szpulę możesz dokupić i nadal zmieścić się w planowanym budżecie.
Ciekawsze maszyny z tych marek kosztują ~200zł i koszt się zwiększa, bo trzeba jeszcze dokupić szpulę.
Ciekawą opcją jest też Daiwa Ninja stosownej wielkości, a tych firma oferuje sporo. Sprawdzona maszynka, nawet pod gruntówkami, szeroka szpula, dość dobry nawój i ładna praca, niczym w maszynce z wyższej półki. 2 szpule alu na wyposażeniu.