Dzień dobry,
mam na imię Mateusz, wędkarską pasję zaszczepił we mnie mój tato- za co mu bardzo dziękuję. Pamiętam nasze pierwsze wyjazdy nad wodę i wszystkie lekcje jakich mi udzielił. Od tamtego czasu wędkarstwo mocno się zmieniło i nasze role delikatnie się odwróciły. Obecnie to ja staram się przekazać mu wszystkie nowinki związane z tą dziedziną, m.in. wpojenie zasady NO KILL. Na przestrzeni tych wszystkich lat, jedna rzecz jest constans... wielka frajda ze wspólnie spędzonego czasu nad wodą

Pozdrawiam wszystkich członków
