Jeżeli zaś chodzi o wspomniane w tym wątku tanie zanęty Profess, wedle producenta mamy do czynienia z "najwyższej jakości mieszankami powstałymi z uwzględnieniem najnowszych osiągnięć naukowych" - najwyraźniej tedy nic lepszego pod zanętowym względem przydarzyć się nie może 
Może, może. Jeszcze mogłyby wabić ryby z najodleglejszych części łowiska 
Z taką technologią, to powinny wabić ryby z innych łowisk

Używałem pelletu od Professa i daje radę.
Używam Jaxon mokra ochotka, Traper pellet zanętowy - działa.
Fakt, że pellet Trapera trzeba tylko lekko namaczać. To opisali już inni i opinii o nim jest sporo w necie.
Ja ten pellet nasypuję do starego sitka i, przykrywając dłonią, dosłownie na chwilę zanurzam w wodzie. Potem otrząsam chwilę i dopiero wrzucam do pudełka, z którego nabijam podajnik. Po jakimś czasie domaczam kilkoma kroplami z mokrej ręki.
W zasadzie używam głównie tanich, sypkich zanęt firm, których nazw nawet nie chce mi się pamiętać. Jedna działa jednego dnia, inna innego dnia. Jakoś nie demonizuję tego.