Autor Wątek: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy  (Przeczytany 7280 razy)

Offline email

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 656
  • Reputacja: 30
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wlkp. - Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Cześć.
Potrzebuję pomocy.
Dzisiaj dotarł do mnie nowiuśki Baitraunner DL 4000 FB. Po rozpakowaniu na pierwszy rzut oka wszystko pięknie, aż serce pękało z radości, aż do momentu sprawdzenia, czar prysnął :(

Kręcąc korbką na początku wszystko jest ok. W pewnym momencie kręciołek się blokuje i trzeba użyć większej siły, aby przekręcić. W tym momencie nic nie charczy, nie stuka i nie strzela. Przechodzi przez tą blokadę płynnie. Kręcąc szybko nie blokuje się, ale czuć w pewnym momencie większy opór.
Nie wiem czy to normalne i trzeba kołowrotek rozruszać, ale poprzednie kręciołki, jakie kupowałem chodziły bez problemu i płynnie. 
Zastanawiam się czy nawinięta szpula nie poprawi pracy?.

Co o tym myślicie, dać mu szansę czy wysyłać z powrotem do sklepu?

Filmik z działania kołowrotka.
Mateusz "Majcher"

Offline Bartek.B

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 440
  • Reputacja: 451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #1 dnia: 05.07.2017, 19:05 »
Miałem to samo. Problem dotyczył z pozoru błahej sprawy. Po rozkręceniu okazało się, że koła są źle spasowane o jeden ząbek. Ja z racji tego, że nie chciało mi się czekać rozwiązałem problem sam. Jeśli kołowrotek jest nowy nie kombinuj i oddaj na naprawę gwarancyjną.

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 717
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #2 dnia: 05.07.2017, 20:16 »
Wysyłaj do wymiany. Na sto procent się sam nie naprawi. Shimano coś podpada ostatnio - kupiłem przedwczoraj żyłkę Shimano Aero 0.28 która rwie się jak nitka aż nie mogłem uwierzyć że tak znakomita firma wypuściła taki chłam

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #3 dnia: 05.07.2017, 20:45 »
Najlepiej odeślij sprzęt jak radzi Bartek, ale zażądaj wymiany na inny egzemplarz !
Jaka naprawa? Naprawa kołowrotka prosto z pudełka? Bez jaj ;) Nie daj się namówić sprzedawcy na naprawę, bo może być jeszcze gorzej...
Jak będą kręcić, to powiedz, że rezygnujesz z zakupu, a masz do tego prawo.

Jeden z moich kolegów zakupił w maju DL'a. Po zakupie przyniósł do mnie, bo wydawało mu się, że coś jest "nie tak".
Rzęziła przekładnia, niczym w starym Cormoranie. Doradziłem by wymienił, opisał problem sprzedawcy i tyle. Szczęśliwie się zakończyło, sprzedawca ok, więc dostał inny egzemplarz. Ten dla odmiany "klikał" szpulą. Szpula w skrajnych pozycjach swojego posuwu, czyli przy maksymalnym wysunięciu jak i opadnięciu delikatnie hmmm... podskakiwała (?) wydając dźwięk niczym kliknięcie. Wymienił ponownie ;)
3-ci egzemplarz nie posiadał żadnej z wad, natomiast niespecjalnie dobrze chodził. Jakoś tak opornie, mało płynnie. Zrobiłem mu serwis i zmieniłem smary. Kumpel stwierdził, że go dotrze, to pewnie nabierze płynności. Okazało się, że kołowrotkowi brakuje mocy przy zwijaniu zestawu, do tego stopnia, że ciężko ruszyć korbką (złe spasowanie przekładni, za duże tolerancje). Wymienił znów :facepalm:
Ostatecznie trafił "dobry" egzemplarz. Niestety po 2 wypadach na ryby ten również zaczął "klikać" :P
Skończyło się na tym, że poświęciłem mu sporo czasu, ale efekt jest. Polerowanie osi, szlifowanie pinionu od środka, na posuw tytanowy smar, 2 łożyska wymienione na nowe (bo fabryczne szumiały). Do tego opcjonalne wyważenie rotora i pierścień blokujący rotor po otwarciu kabłąka. Tak, teraz da się łowić.

Bardzo nieciekawa sprawa, bardzo smutna.
Niestety to nie tylko Shimano. Najpierw Ryobi, potem Spro, następnie Shimano, niedawno Daiwa.
Obserwuję pogarszającą się jakość. Nie wiem czy to celowe działania producentów, obniżanie jakości, cięcia kosztów ? Czy też na nasz rynek trafiają maszyny z kategorii 2-giej... 3-ciej? Jest to jednak fakt. DL'e z pierwszych produkcji, które miałem w rękach, były zdecydowanie lepsze niż te późniejsze, zwłaszcza tegoroczne. Miałem w tym roku co prawda ok 10 szt tylko, na serwisie tzw. zerowym, ale właśnie wszystkie były jakieś "nie takie".
Czesiek

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #4 dnia: 05.07.2017, 20:57 »
Podepnę się tylko, bo problem "podobny", sprzęt też.

W niedzielę, na rybach, mój Shimano 4000ST FB, zaczął stukać podczas kręcenia korbką. Stuki dochodzą gdzieś spod szpuli, ale tam nie zaglądałem.

"Katowałem" go troszkę ostatnio :P i chyba przesadziłem.

Co może z nim być?
Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)

Offline email

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 656
  • Reputacja: 30
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wlkp. - Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #5 dnia: 05.07.2017, 21:09 »
Najgorsze jest to, że chciałem zaoszczędzić. Kręciołek kupiłem za 330 zł + przesyłka, dodatkowo 3 lata gw. W Poznaniu od reki miał bym za 370 zł. Pomyślałem -super zaoszczędzę 25 zł plus zyskam +1 rok gw.  I co ? Cena wyjdzie ta sama co w Poznaniu (jeśli się dogadam) albo nawet drożej :/ . A najbardziej boli mnie to, że nie będę miał nowego kołowrotka na wyjazd w sobotę, a tak bardzo chciałem otworzyć swój sezon gruntowy z przytupem :'( :( :-\.
Mateusz "Majcher"

Kadłubek

  • Gość
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #6 dnia: 05.07.2017, 21:14 »
Podepnę się tylko, bo problem "podobny", sprzęt też.

W niedzielę, na rybach, mój Shimano 4000ST FB, zaczął stukać podczas kręcenia korbką. Stuki dochodzą gdzieś spod szpuli, ale tam nie zaglądałem.

"Katowałem" go troszkę ostatnio :P i chyba przesadziłem.

Co może z nim być?

Sprawdź czy stuka też bez szpuli. Może szpula o coś ociera lub to nie pod samą szpulą a w środku w mechanizmie.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #7 dnia: 05.07.2017, 21:18 »
Najgorsze jest to, że chciałem zaoszczędzić. Kręciołek kupiłem za 330 zł + przesyłka, dodatkowo 3 lata gw. W Poznaniu od reki miał bym za 370 zł. Pomyślałem -super zaoszczędzę 25 zł plus zyskam +1 rok gw.  I co ? Cena wyjdzie ta sama co w Poznaniu (jeśli się dogadam) albo nawet drożej :/ . A najbardziej boli mnie to, że nie będę miał nowego kołowrotka na wyjazd w sobotę, a tak bardzo chciałem otworzyć swój sezon gruntowy z przytupem :'( :( :-\.
Nie Zadręczaj się , ten droższy był by podobny.
Arek

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #8 dnia: 05.07.2017, 21:30 »
Najlepiej odeślij sprzęt jak radzi Bartek, ale zażądaj wymiany na inny egzemplarz !
Jaka naprawa? Naprawa kołowrotka prosto z pudełka? Bez jaj ;) Nie daj się namówić sprzedawcy na naprawę, bo może być jeszcze gorzej...
Jak będą kręcić, to powiedz, że rezygnujesz z zakupu, a masz do tego prawo.

Jeden z moich kolegów zakupił w maju DL'a. Po zakupie przyniósł do mnie, bo wydawało mu się, że coś jest "nie tak".
Rzęziła przekładnia, niczym w starym Cormoranie. Doradziłem by wymienił, opisał problem sprzedawcy i tyle. Szczęśliwie się zakończyło, sprzedawca ok, więc dostał inny egzemplarz. Ten dla odmiany "klikał" szpulą. Szpula w skrajnych pozycjach swojego posuwu, czyli przy maksymalnym wysunięciu jak i opadnięciu delikatnie hmmm... podskakiwała (?) wydając dźwięk niczym kliknięcie. Wymienił ponownie ;)
3-ci egzemplarz nie posiadał żadnej z wad, natomiast niespecjalnie dobrze chodził. Jakoś tak opornie, mało płynnie. Zrobiłem mu serwis i zmieniłem smary. Kumpel stwierdził, że go dotrze, to pewnie nabierze płynności. Okazało się, że kołowrotkowi brakuje mocy przy zwijaniu zestawu, do tego stopnia, że ciężko ruszyć korbką (złe spasowanie przekładni, za duże tolerancje). Wymienił znów :facepalm:
Ostatecznie trafił "dobry" egzemplarz. Niestety po 2 wypadach na ryby ten również zaczął "klikać" :P
Skończyło się na tym, że poświęciłem mu sporo czasu, ale efekt jest. Polerowanie osi, szlifowanie pinionu od środka, na posuw tytanowy smar, 2 łożyska wymienione na nowe (bo fabryczne szumiały). Do tego opcjonalne wyważenie rotora i pierścień blokujący rotor po otwarciu kabłąka. Tak, teraz da się łowić.

Bardzo nieciekawa sprawa, bardzo smutna.
Niestety to nie tylko Shimano. Najpierw Ryobi, potem Spro, następnie Shimano, niedawno Daiwa.
Obserwuję pogarszającą się jakość. Nie wiem czy to celowe działania producentów, obniżanie jakości, cięcia kosztów ? Czy też na nasz rynek trafiają maszyny z kategorii 2-giej... 3-ciej? Jest to jednak fakt. DL'e z pierwszych produkcji, które miałem w rękach, były zdecydowanie lepsze niż te późniejsze, zwłaszcza tegoroczne. Miałem w tym roku co prawda ok 10 szt tylko, na serwisie tzw. zerowym, ale właśnie wszystkie były jakieś "nie takie".

Ale jaja :facepalm: I jak tu żyć ? Strach teraz kupować jakiś kołowrotek ::)
Z poważaniem Marcin

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #9 dnia: 05.07.2017, 21:38 »
Pisałem o swoich wątpliwościach już Kiiilka!!!!!!!!!!!! miesięcy temu. Fala krytyki się na mnie wylała, chyba żadnego głosu poparcia.
Arek

_luwro

  • Gość
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #10 dnia: 05.07.2017, 21:53 »
Masz 14 dni na zwrot bez podania przyczyny. Sprzedawca ma obowiązek zwrócić Ci kase za sprzęt oraz za przesyłkę. Jedynie będziesz stratny na odesłaniu go.


Offline Radar

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #11 dnia: 05.07.2017, 22:02 »
Masz 14 dni na zwrot bez podania przyczyny. Sprzedawca ma obowiązek zwrócić Ci kase za sprzęt oraz za przesyłkę. Jedynie będziesz stratny na odesłaniu go.

Za przesyłkę również?

Chyba nie.

Pisałem o swoich wątpliwościach już Kiiilka!!!!!!!!!!!! miesięcy temu. Fala krytyki się na mnie wylała, chyba żadnego głosu poparcia.

Ci co posłuchali są do przodu. :thumbup:
Nie krytykuj bo dostaniesz bana.

Radek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #12 dnia: 05.07.2017, 22:10 »
:beer: :beer: :beer:
Arek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #13 dnia: 05.07.2017, 22:22 »
Pisałem o swoich wątpliwościach już Kiiilka!!!!!!!!!!!! miesięcy temu. Fala krytyki się na mnie wylała, chyba żadnego głosu poparcia.

Arek, pisałeś, że nie daje rady przy holach ryb, że nie zamyka się kabłąk samoczynnie i takie tam. Ja nie mam takich problemów, holuję brzany do kilku kilo na rzece i dają radę jak ta lala. Więc nie ten problem zgłaszałeś :P

Tutaj natomiast jest jakiś inny problem chyba...

Po tym co napisał Czesiek, obawiam się, że w Polsce nie do końca kołowrotki zwracane przez klientów idą do producenta czy dystrybutora. Kto wie czy te same egzemplarze nie są w ciągłym obiegu. Bo jeżeli nagle pogarsza się jakość, to może być to winą handlowców, chciałbym aby tak nie było! Po prostu dziwnie to wygląda. Z moich znajomych w UK nikt nie narzekał na takie dolegliwości DL-ek. Jeżeli natomiast dany sklep chce wypchać egzemplarze, lub dystrybutor przyjmuje je, coś tam 'poprawi' i wrzuca ponownie do obiegu, to będzie własnie taki problem. Po prostu jest to dziwne ???

Na zlocie ktoś - chyba Czesiek mówił coś o kołowrotkach na polski rynek... Może to dystrybutor coś miesza? Nie wyobrażam sobie wersji do krajów lepszych i gorszych, kombinującego natomiast rozprowadzającego jak najbardziej :)
Lucjan

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Shimano Baitrunner DL 4000 FB - problem z płynnością pracy
« Odpowiedź #14 dnia: 05.07.2017, 22:39 »
Pisałem o swoich wątpliwościach już Kiiilka!!!!!!!!!!!! miesięcy temu. Fala krytyki się na mnie wylała, chyba żadnego głosu poparcia.

Arek, pisałeś, że nie daje rady przy holach ryb, że nie zamyka się kabłąk samoczynnie i takie tam. Ja nie mam takich problemów, holuję brzany do kilku kilo na rzece i dają radę jak ta lala. Więc nie ten problem zgłaszałeś :P

Tutaj natomiast jest jakiś inny problem chyba...

Po tym co napisał Czesiek, obawiam się, że w Polsce nie do końca kołowrotki zwracane przez klientów idą do producenta czy dystrybutora. Kto wie czy te same egzemplarze nie są w ciągłym obiegu. Bo jeżeli nagle pogarsza się jakość, to może być to winą handlowców, chciałbym aby tak nie było! Po prostu dziwnie to wygląda. Z moich znajomych w UK nikt nie narzekał na takie dolegliwości DL-ek. Jeżeli natomiast dany sklep chce wypchać egzemplarze, lub dystrybutor przyjmuje je, coś tam 'poprawi' i wrzuca ponownie do obiegu, to będzie własnie taki problem. Po prostu jest to dziwne ???

Na zlocie ktoś - chyba Czesiek mówił coś o kołowrotkach na polski rynek... Może to dystrybutor coś miesza? Nie wyobrażam sobie wersji do krajów lepszych i gorszych, kombinującego natomiast rozprowadzającego jak najbardziej :)
Lucjan, z całym szacunkiem. Ty naprawdę nie potrafisz odpuścić kiedy trzeba :facepalm:. Mnie nie interesuje co masz Ty (Taka prawda, nie dokop). I martwi, że z nas rodaków ( NO SORY) robisz raczej nieświadomie Durniów ??? Sądzisz że nie rozeznamy nawijaka po serwisie od nowego? Że niby co? Malują je na nowo by nie było rys? Myją, polerują. Myślałem że normalnie już można pogadać. Mój błąd. Ja dbam i serwisuję własne nawijaki Lucjanie. Znam się na tym w stopniu min. Zadowalającym. Cytat.  że nie zamyka się kabłąk samoczynnie i takie tam. Rozumiem przejęzyczenie. Kończę temat bo zawsze zbieram co Bym nie napisał.
Arek