Od pewnego czasu mamy ogromną ochotę złowić fajne sztuki na klasyczny feeder

Naszym celem są leszcze na starym, ponad stu letnim, zbiorniku Stowarzyszenia Pasja i Sport Zofiówka.
Do tej pory każdy trening na tej wodzie kończył się maksymalnie średnimi leszczykami, oraz oczywiście gatunkami towarzyszącymi - karpiami, linami, karasiami i pojedynczymi płotkami.
Na szczęście sobotni pobyt nad wodą przyniósł satysfakcjonujący nas rezultat

Przygotowaliśmy sobie do wędkowania dwie różne mieszkanki zanętowe - i jak nietrudno się domyślić , z jednej korzystał Krzysiek a drugą testował Marcin. Nie było żadnych ulg, czy możliwości zmiany przygotowanych mixów - kluczowym założeniem było używanie ich przez cały dzień aby mieć konkretne rozeznanie.
Jak możecie wywnioskować po zdjęciach to Marcinowi trafiła się mieszanka, która zadziałała na największe leszcze jakie do tej pory mieliśmy okazję złowić na tym zbiorniku.
Krzyśka wędkowanie było dobre technicznie, natomiast źle dobrany towar nie pozwolił mu się nałowić

.






