Autor Wątek: Pomoc w doborze sprzętu Daiwa do methody - rzuty do 50 m; karpie do 3 kg  (Przeczytany 12922 razy)

Offline jaasieek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 173
  • Reputacja: 17
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Głowno
Moim zdaniem jeśli Ci się nie śpieszy to poczekaj na zakup sprzętu jak pojawią się nowości. Preston oraz Daiwa wypuszcza ładne kijeczki. W Twoim budrzecie powinien się zmieścić nowy kijek Daiwa Yank N Bank oraz legendarny kołowrotek Team Daiwa TDR4012A.

Offline Martinus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 628
  • Reputacja: 109
  • Ulubione metody: method feeder
Jeśli masz kaprys i budżet możesz pokusić się o X-Aero. Jego wysoka cena (w stosunku do DL) to nie tylko duże szpule z reduktorami, ale też doskonałe spasowanie, lepsza transmisja mocy i komplet wysokiej jakości łożysk.
Jest też 4000D, który ma topowe łożyska, mocny hamulec i kutą na zimno przekładnię z wkręcaną, pojedynczą korbką, niestety tylko jedna szpula w standardzie.
 

Kurcze nie rozważałem Shimano, ale może faktycznie będzie to dobry zakup.
Znalazłem jeszcze taki:
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/shimano-aero-feeder-g3-a17-p35-k19451.html

Jeżeli mogę Cię prosić to napisz który z tych trzech osobiście byś wybrał i chyba zakończę poszukiwania.

Jeśli chodzi o kręciołek , i jak piszesz karpie do 3 kg spokojnie wybrałbym SHIMANO B. X-AERO 2500 .

Fishing marta odpuść sobie , cena kosmos .
Z poważaniem Marcin

Offline jaasieek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 173
  • Reputacja: 17
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Głowno
Jeśli masz kaprys i budżet możesz pokusić się o X-Aero. Jego wysoka cena (w stosunku do DL) to nie tylko duże szpule z reduktorami, ale też doskonałe spasowanie, lepsza transmisja mocy i komplet wysokiej jakości łożysk.
Jest też 4000D, który ma topowe łożyska, mocny hamulec i kutą na zimno przekładnię z wkręcaną, pojedynczą korbką, niestety tylko jedna szpula w standardzie.
 

Kurcze nie rozważałem Shimano, ale może faktycznie będzie to dobry zakup.
Znalazłem jeszcze taki:
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/shimano-aero-feeder-g3-a17-p35-k19451.html

Jeżeli mogę Cię prosić to napisz który z tych trzech osobiście byś wybrał i chyba zakończę poszukiwania.

Jeśli chodzi o kręciołek , i jak piszesz karpie do 3 kg spokojnie wybrałbym SHIMANO B. X-AERO 2500 .

Fishing marta odpuść sobie , cena kosmos .
Najlepiej pokręć różnymi wielkościami kołowrotków i dobierz sobie sam wielkość. Dla mnie 2500 jest za mała ja preferuję 4000 ale to zależy od  osobistych upodobać.  Następne pytanie nasuwa się czy wolny bieg jest potrzebny to dodatkowa masa i to też osobiste upodobanie.

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 717
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Jeśli masz kaprys i budżet możesz pokusić się o X-Aero. Jego wysoka cena (w stosunku do DL) to nie tylko duże szpule z reduktorami, ale też doskonałe spasowanie, lepsza transmisja mocy i komplet wysokiej jakości łożysk.
Jest też 4000D, który ma topowe łożyska, mocny hamulec i kutą na zimno przekładnię z wkręcaną, pojedynczą korbką, niestety tylko jedna szpula w standardzie.
 

Kurcze nie rozważałem Shimano, ale może faktycznie będzie to dobry zakup.
Znalazłem jeszcze taki:
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/shimano-aero-feeder-g3-a17-p35-k19451.html

Jeżeli mogę Cię prosić to napisz który z tych trzech osobiście byś wybrał i chyba zakończę poszukiwania.


Ja do Dawia Windcast Method Feeder używam właśnie Shimano Baitrunner X-Aero 4000 i bardzo dobrze mi się łowi. Jak już kiedyś pisałem po zakupie trzeba tylko sprawdzić w tym modelu czy jest prawidłowo nasmarowany. U mnie było z tym słabo . Poza tym kołowrotki używam już 3 sezon i mogę je z czystym sumieniem polecić. 

Offline kordi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 790
  • Reputacja: 74
  • Lokalizacja: Małopolska
Jeśli masz kaprys i budżet możesz pokusić się o X-Aero. Jego wysoka cena (w stosunku do DL) to nie tylko duże szpule z reduktorami, ale też doskonałe spasowanie, lepsza transmisja mocy i komplet wysokiej jakości łożysk.
Jest też 4000D, który ma topowe łożyska, mocny hamulec i kutą na zimno przekładnię z wkręcaną, pojedynczą korbką, niestety tylko jedna szpula w standardzie.
 

Kurcze nie rozważałem Shimano, ale może faktycznie będzie to dobry zakup.
Znalazłem jeszcze taki:
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/shimano-aero-feeder-g3-a17-p35-k19451.html

Jeżeli mogę Cię prosić to napisz który z tych trzech osobiście byś wybrał i chyba zakończę poszukiwania.


Ja do Dawia Windcast Method Feeder używam właśnie Shimano Baitrunner X-Aero 4000 i bardzo dobrze mi się łowi. Jak już kiedyś pisałem po zakupie trzeba tylko sprawdzić w tym modelu czy jest prawidłowo nasmarowany. U mnie było z tym słabo . Poza tym kołowrotki używam już 3 sezon i mogę je z czystym sumieniem polecić.
No to super wiadomość!
Napisz jakiej długości kija używasz i czy da się takim zestawem celnie i powtarzalnie rzucać w okolice tego 50 metra?

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 717
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Mam Daiwa Windcast Feeder 3,90. Ale uzywałem go także do Trabucco Selektor XS 3,30 /75 g i w tej kombinacji także dobrze to działało. Kołowrotek ma powiększoną szpulę co przekłada się na dalsze rzuty. Bardzo dobrą sprawą są podkładki redukcyjne dzięki którym nie musisz nawijać podkładu. Używam głównie ciężarków prestona l/30 g i rzuty Daiwą 3,9 na 60 metrów to bez specjalnego wysiłku. Myślę że wersją 3,6 także spokojne się uda. Trzeba tylko tą wędkę wyczuć  bo jest to bardzo delikatny kij. Myślę że te 50 metrów spokojnie ogarnie z zapasem. Karpie takie 3 kg także bez problemy się holuje. To mój ulubiony kij na leszcze za zaporówce. Praktycznie zero spinek i bardzo fajne czucie holu.

Offline kordi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 790
  • Reputacja: 74
  • Lokalizacja: Małopolska
Mam Daiwa Windcast Feeder 3,90.
Trochę się pogubiłem jaką masz w końcu wędkę - Windcast Feeder czy Windcast Method Feeder? Bo piszesz o obu modelach, a to jednak inne wędki.
A co do kołowrotka, to czytałem wątek w którym o niego wypytywałeś i kilku użytkowników zarzucało mu braki mocy.
Jak to widzisz po dłuższym użytkowaniu? Nie potrzebuję rzucać podajnikami cięższymi niż 40 g, ale też nie lubię jak mi się kołowrotek poci i sapie.

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 717
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Windcast Method Feeder 390/80g - to moja wędka. Odnoście braku mocy w kołowrotku Shimano to przy podajnikach 30 g nie odczuwam żadnego braku mocy. Przy 45g także w żaden sposób nie mogę narzekać a większymi nie próbowałem. Kołowrotki jak napisałem są u mnie w stałym użyciu 3 rok i spisują się nienagannie. Mam także Daiwa Match Winner 4012 ale jego używam z Shimano Beastmaster Feeder na większe ryby.

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 939
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Ja jestem zwolennikiem wolnego biegu przy feederze, więc też bym polecał takowy model. Ostre brania na metodzie, branie w trakcie holu na drugiej wędce, gapowatość, albo konieczność by iść siusiu. Przełączasz dźwignię i po kłopocie. Dla mnie to komfort i też odrobina bezpieczeństwa, co nie znaczy, że nie można inaczej ;)
Jeśli budżet Ci pozwala, to x-aero będzie dobrym wyborem.
Z DL'em różnie bywa, niektóre są nieco kiepskiej jakości i znam przypadki, że ludzie wymieniali na "dobry" egzemplarz. Aczkolwiek to też interesujący model.
Czesiek

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 717
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
O tak, wolny bieg przy feederze już nie raz mi sprzęt uratował. Konkretny karp taki z 10 kg to kwestia sekund i sprzęt w wodzie.

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 842
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Widziałem jak wcale nieduży karp, może 1,5-2 kg wciągnął wędkarzowi bata. Pół godziny za nim chodził, bo wędka pływała po wierzchu, a zbiornik był nieduzy. Wyciągnął i rybę i wędkę. ;D
-Paweł-

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Mam wrażenie że te wigilijne, po 1,5 kg, najbardziej szarpią, mi taki jeden w wrześniu też władował kij do wody.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 717
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Mi najczęściej zdarzało się branie na drugiej wędce podczas holu ryby na pierwszej. Wiadomo, czasami trzeba podprowadzić rybę i odejść od drugiej wędki . Raz tylko nie włączyłem wolnego biegu i tylko fuksem dobiegłem do wędki i gdyby nie moczarka przy brzegu w której utknęła to byłoby po niej :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Mam wrażenie że te wigilijne po 1,5kg najbardziej szarpią mi taki jeden w wrześniu też władował kij do wody.

Też mam takie wrażenie. Duży karp oczywiście jedzie jak lokomotywa, ale jakoś tak... majestatycznie. A taki mały wariat jak szarpnie, to wędka potrafi wystrzelić normalnie w powietrze.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline kordi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 790
  • Reputacja: 74
  • Lokalizacja: Małopolska
To jeszcze tylko jedno pytanko - korbka składa się w tym X-aero normalnie?

A co do wciągania wędki, to w niedzielę w ostatniej chwili swoją uratowałem przed kąpielą, a sprawcą był nie karp ale kilowy japoniec.
Więc wolny bieg faktycznie czasem się przydaje.