1


Stradic to klasa, przełowiłem sezon. Ciche, lekkie i płynne. Gdyby to miało lepszy klip...Do jakiej wędki ma być to kołowrotek? Jaka wielkość? Osobiście od 5 lat używam TDR 4012 do wędek 11ft. Fajne młynki, aluminiowe body, dwie szpule z fajnym klipsem a dodatkowo idzie je podrasować trochę (porządne łożyska w rolkę, szpulę, knob, niektórzy nawet kupują z Japonii nakrętkę rotora razem z łożyskiem od wersji chyba MORETHAN).No i nie posiada MAG SEALED co jest dla Mnie plusem. Mówię tu o starej wersji TDR 18, idzie dostać jeszcze jakieś leżaki w sklepach.
Daiwa Ballistic 25 widzę że ma mechanizm TOUGH DIGIGEAR® i korpus Zaion V, czyli taki samo jak np. Caldi.
Z kolei Caldia SW czy Daiwa BG Monocoque mają aluminiowy korpus, co Mi osobiście bardzej opowiada.
Daiwa Ballistic 25 Air to już wycinany maszynowo CNC mechanizm TOUGH DIGIGEAR czyli " LIGA WYŻEJ" niż wymienione tu kołowrotki.
Do wędki 10ft i niskiej wadze więc ciężki tdr 4000 odpada, z tymi tdr to różne opinie są, niektórym szumią podczas kręcenia, zastanawiam się nad mniejszym tdr 3000 ewentualnie nad shimano ultegra/stradic 4000
W tej cenie co byś nie kupił będzie takie same, do okazjonalnego użytkowania będzie wystarczające pod jakąś pompkę z akwarium czy lodówkę, nawet czajnik na nim pójdzie ale bez innyvh urządzeń. Najprościej byłoby kupić z lokalnego sklepu/marketu bo wtedy masz 2 lata gwary na miejscu.
Żeby kupić coś lepszego to już trzeba wyłożyć 3500 na Fogo 3000 z silnikiem Hondy, są co prawda też za 2700 ale na silniku Rato czyli typowym chinolu. Te na Hondzie w domowych warunkach są nie do zarżnięcia a w razie awarii każdy konował go naprawi bo części są ogólnodostępne.