Ostatnie wiadomości

Strony: [1] 2 3 ... 10
1
Filmy w sieci / Odp: Ciekawe filmy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Modus dnia Dzisiaj o 13:38 »
2
Giełda / Odp: (S) Zestaw przynęt, boosterów i podajników do metody
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pitry1987 dnia Dzisiaj o 12:43 »
100 PLN +KW/ odbiór
3
Sposób na... / Odp: Sposób na brzanę
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Brzanoholik Sandomierski dnia Dzisiaj o 12:41 »
Idea dobra tylko jest pewien mały problem natury bardziej filozoficznej niż praktycznej - im więcej węzłów/elementów zestawu tym gorzej.

Plusy są oczywiste - na przykład można regulować długość włosa, minusem jest no cóż rzeka czyli gałęzie, kamienie i inne cuda na dnie. Coś się przyhaczy i wędkarz może zostać z samym haczykiem i kocią miną.

Mimo to pomysł godzien medytacji - przed skrętką z żyłki przywiązaną do plecionki też się broniłem :-[
4
Sposób na... / Odp: Sposób na brzanę
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Mosteque dnia Dzisiaj o 12:30 »
Nie jestem w temacie, więc mogę coś palnąć. Ale... Jeśli macie problem z przełożeniem pushstopa przez włos, to po prostu zróbcie włos z cieniutkiej plecionki, węzłem bez węzła, i potem na tym zawiążcie już tą docelową przypon.
5
Sposób na... / Odp: Sposób na brzanę
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Brzanoholik Sandomierski dnia Dzisiaj o 12:21 »
Stosuję push stopy od dawna i są wg mnie bardzo rozsądną opcją. Niestety, Drennan ma tego minusa, że otwór w plastiku jest mały i ciężko przepchać plecionkę w oplocie 15 lb. Trzeba się męczyć powiększając otwór.

Ale za to pushstopy Drennana są "smuklejsze" niż budżetowa konkurencja i nie trzeba tak bardzo rozwiercać pelletów (nawet tych z dziurką) - więc jak na mój mały rozumek godne polecenia :).
6
Sposób na... / Odp: Rzeczne zimowiska - od czego to tak naprawdę zależy?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez piszczu dnia Dzisiaj o 09:34 »
Polecam ten filmik obejrzeć, ja swego czasu każdą śluzę na kanale sprawdziłem Deeperem w poszukiwaniu zimowisk i wszędzie pustynia... a w teorii przecież to najgłębsze miejsca

7
Sposób na... / Odp: Rzeczne zimowiska - od czego to tak naprawdę zależy?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pknr1 dnia Dzisiaj o 09:13 »
Z tego co wiem ryby na pewno udają się w miejsca cieplejsze. Dlatego nawet pół stopnia różnicy może oznaczać, że ryba ściągnie w pobliże miasta, mariny etc. Druga rzecz to miejsca, które sprawiają, że ryba nie musi wydatkować wiele energii, co w przypadku rzeki łatwe nie jest. Zimą często są wyższe stany wód, jak jest minusowa temperatura znów, to poziom wody spada. Więc miejsca głębsze są tu normalną sprawą. Jeżeli są oczyszczalnie ścieków, to te muszą spuszczać oczyszczone ścieki w danym miejscu, zazwyczaj proces ten odbywa się w podniesionej temperaturze wody, dlatego miejsce przy wypływie to zazwyczaj wyższa temperatura. Tam też powinny się zbierać ryby. Oczywiście wszelkiej maści elektrownie, zwłaszcza z otwartym lub częściowo otwartym systemem chłodzenia będą nagrzewać wodę. Na pewno drobnica migruje, więc za nią i spora część drapieżnika. Leszcz też lubi migrować, pytanie czy jest gotów pokonać długie dystanse i jak długie?

Pytanie jakie ryba ma możliwości na rzece. Bo Odra pod Opolem to nie to samo co mniejsza rzeka, która płynie w dość dziki sposób.

Wg mnie sondowanie ma wielki sens, bo pokaże co się naprawdę dzieje. Bardzo często bowiem wszystko rozgrywa się w strefie domysłów. Mam zamiar zrobić podobną rzecz u siebie i przejść się z sondą. Co prawda wędkarze grupują się w miejscach które dają ryby, ale wg mnie wiele miejscówek może być pomijanych, pomimo iż mają rybę. Pytanie tutaj czy ryba skusi się nęceniem, czy też jest wyłączona. Bo brzana pokonać może pewną odległość w poszukiwaniu pokarmu, ale czy leszcz jest taki skory?

Dlatego też chodzę z echosondą, szukam zimowiska którego wędkarze nie wyczaili i nie oblegają go non stop. Będę dalej przeszukiwał głębiny w poszukiwaniu ciekawego miejsca. Udało mi się znaleźć jedno ale z samą drobnicą, dobre miejsce na sandacza ale nie widziałem tam dużego białorybu. Cieszy mnie też to że Deeper pokazuje temperature wody w danym miejscu, to dużo daje w moich poszukiwaniach.
8
Sposób na... / Odp: Rzeczne zimowiska - od czego to tak naprawdę zależy?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Luk dnia Dzisiaj o 07:51 »
Z tego co wiem ryby na pewno udają się w miejsca cieplejsze. Dlatego nawet pół stopnia różnicy może oznaczać, że ryba ściągnie w pobliże miasta, mariny etc. Druga rzecz to miejsca, które sprawiają, że ryba nie musi wydatkować wiele energii, co w przypadku rzeki łatwe nie jest. Zimą często są wyższe stany wód, jak jest minusowa temperatura znów, to poziom wody spada. Więc miejsca głębsze są tu normalną sprawą. Jeżeli są oczyszczalnie ścieków, to te muszą spuszczać oczyszczone ścieki w danym miejscu, zazwyczaj proces ten odbywa się w podniesionej temperaturze wody, dlatego miejsce przy wypływie to zazwyczaj wyższa temperatura. Tam też powinny się zbierać ryby. Oczywiście wszelkiej maści elektrownie, zwłaszcza z otwartym lub częściowo otwartym systemem chłodzenia będą nagrzewać wodę. Na pewno drobnica migruje, więc za nią i spora część drapieżnika. Leszcz też lubi migrować, pytanie czy jest gotów pokonać długie dystanse i jak długie?

Pytanie jakie ryba ma możliwości na rzece. Bo Odra pod Opolem to nie to samo co mniejsza rzeka, która płynie w dość dziki sposób.

Wg mnie sondowanie ma wielki sens, bo pokaże co się naprawdę dzieje. Bardzo często bowiem wszystko rozgrywa się w strefie domysłów. Mam zamiar zrobić podobną rzecz u siebie i przejść się z sondą. Co prawda wędkarze grupują się w miejscach które dają ryby, ale wg mnie wiele miejscówek może być pomijanych, pomimo iż mają rybę. Pytanie tutaj czy ryba skusi się nęceniem, czy też jest wyłączona. Bo brzana pokonać może pewną odległość w poszukiwaniu pokarmu, ale czy leszcz jest taki skory?
9
Sposób na... / Odp: Rzeczne zimowiska - od czego to tak naprawdę zależy?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Brzanoholik Sandomierski dnia Dzisiaj o 06:23 »
Może to zależeć od siły nurtu, temperatury wody, rodzaju dna, dostępności pokarmu etc. etc. A może po prostu stado "zaparkowało" akurat w tym a nie w innym dołku bo po prostu był najbliżej i nie ma jakiejś sztywnej reguły?
10
Sposób na... / Rzeczne zimowiska - od czego to tak naprawdę zależy?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pknr1 dnia Dzisiaj o 01:48 »
Hej, ostatnio podjąłem się zadania znalezienia zimowisk leszczy na rzece. Jeździłem z echo i bardzo zdziwił mnie fakt że badając wiele głębokich zakoli ryby znajdowały się tylko na jednym. Były to dosłownie miejsca po 7-8m głębokości bez żadnej ryby. Spotkałem paru spinningistów i szybko się pozwijali po tym jak zobaczyli że na ich miejscówce nie ma ani jednej ryby. Dosłownie nic, nawet drobnicy. Ryby tak naprawdę trzymały się na jednym strasznie obleganym i przekłusowanym zakolu, i to nawet nie na jakiejś dużej głębokości bo byl to dołek 5.5m podczas gdy niewiele dalej były miejsca po 9-10m. Dlatego mam pytanie od czego to zależy? Jakie są czynniki dobierania zimowisk przez ryby? Szczerze mówiąc wcześniej się nad tym nie zastanawiałem bo łowiłem w portach ale odkąd zacząłem się bawić echosondą bardzo zainteresował mnie ten temat.
Strony: [1] 2 3 ... 10