A na zamówienie ta sama fabryka nadrukuje logo.
Marcin
Czytałem w odkopanym wątku, że zamówiłeś podobnego Caperlana. Mógłbyś napisać jakie wrażenia?
Pozdrawiam
Caperlan CSB Feeder adjust +
Cena 399zł oraz darmowa wysyłka.
5.7 kg z osprzętem
75x74x15

Fotel kupiłem na początku 2016r.
Chciałem konstrukcje, która jest wygodna, lekka, poręczna ( dłuższe wycieczki z wędka na miejscówki).
Drugim argumentem który do mnie przemawiał, było załączenie do krzesła podstawowych akcesoriów.

Na wyposażeniu, oprócz samego siedziska, producent załącza:
1. Feeder arma, z trochę topornego, w wyglądzie, ale z bardzo sztywnego, odpornego plastiku;
2. Podpórkę pod dolnik;
3. Podpórkę pod blank nakręcone na arma;
4. Tacę boczną, wraz z dodatkową nogą.
5. Dokręcane rurki z plastiku x2 długości około 20 cm z mocowaniem do krzesła na jednej części, oraz systemem do wyważania pionu.
6. Rurka długości około 30 cm z mocowaniem do krzesła w połowie długości (do użycia z feeder armem)
7 Rurka długości 40 cm mocowaniem do krzesła po jednej stronie i standardowym gwintem po drugiej (np do przymocowania siatki)

Nogi krzesła regulowane, teleskopowe.
Na dużych spadkach niestety poręczniejsze były by nogi na wzór nóg od kosza. Powyżej 38' nachylenia kończy się im regulacja.
Obawiałem się jak wytrzyma moja wagę (115kg), lecz nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń odnośnie wytrzymałości.
Wytrzymał obciążenie 157kg (ja plus dzieci). Dalej nie testowałem.
Wygoda
Mimo, iż nie jestem malutki, bo posiadam 196 cm wzrostu, krzesło jest w stanie w komfortowych warunkach. Czasami brakuje mi podparcia pod głowę. Nie jest to typowy fotel karpiowy, ale jest poręczny w transporcie.
Jeśli biorą jest fajnie, jeśli nie miło byłoby na czymś głowę oprzeć.
W dodatkowej nodze do tacy znajduje się miejsce, w które można schować dolną cześć od parasola.
Nie jest to jakaś szczególne stabilna konstrukcja. Na ochronę przed słońcem idealne miejsce na mocowanie parasola.
Jeśli wieje mocniej, to zapomnij.
Francuska pomysłowość

Na zdjęciu widać miejsce na schowane tacy.
O tu:

Pod fotelem jest kieszeń na dodatkowe akcesoria.
Rurki, oraz podpórki.
Ja ich nie zdejmuje, jedynie przekrecam o 15' względem linii siedziska.
Oszczędność czasu...
Po bokach po złożeniu fotela są:
Rzepy aby spiąć całość do transportu,
Rzepy, aby przypiąć feeder arma, oraz dodatkową nogę do tacy.
Z jednej strony jest także uchwyt do transportu całości. Całkiem wygodny.
Podsumowanie muszę skrócić jak się da. Więc:
Całkiem fajne krzesło jeśli ma być używane na kilku godzinne wypady nad wodę. Wygodne, w miarę lekkie, z bogatym wyposażeniem.
Jeśli szukasz czegoś do używania w nocy, lub na weekend to będzie za mało.
Brak możliwości wygodnego, bo jakieś tam są, oparcia głowy.
Jeśli szukasz stacji na zawody...
...to także nie to. Można na upartego to krzesło rozbudować. Niestety te możliwości są ograniczone. Ja jakoś daję radę, ponieważ nie posiadam kosza, ale paru opcji mi brakuje.
Jeśli szukasz krzesła na zwykłe wypady...
To już jest fajna opcja.
Słabo się brudzi i fajnie się czyści. Feeder arma nie jest może wzorem stabilności, ale nie przeszkadza.
Taca w miarę pojemna. Pomieści 2 pudełka 15x15 plus sporo standardowych pojemników z przynętami.
Ma wady ale za tą cenę jestem zadowolony.
Dalsza część zdjęć ze strony producenta.





Marcin