Ciekawe, że doniesienia o pękniętych Ultrach pojawiały się stosunkowo krótko po premierze, a potem jakoś ucichło. W grę nie wchodzi raczej błąd projektowo-konstrukcyjny, bo owe złamania to jednak pojedyńcze wypadki, a zadowolonych użytkowników jest mnóstwo.
Przy wielkoseryjnej produkcji mogą się oczywiście zdarzyć felerne egzemplarze blanków - podejrzewam wszelako, że większość pęknięć związana była z niewłaściwym potraktowaniem wędziska. Owe kijki zdecydowanie nie służą do miotania ciężkich wagglerów/sliderów (niektórzy nie zdają sobie z tego sprawy, bo Drennan nie podaje zalecanego cw.), nie tolerują brutalnego szarpania celem uwolnienia zestawu z zaczepu, źle znoszą uderzenia o twarde przedmioty (ze względu na stosunkowo cienkie ścianki). Krótko mówiąc, trzeba obchodzić się z nimi delikatnie i z wyczuciem
