Przez ten temat ostatnio sypiam krócej
LUK ta kombinacja ZG idzie bardzo daleko. Jednak nie mogę odpowiedzieć na Twoje pytania bo nie wiem (sądzę że nikt z nas nie wie) co tak naprawdę dzieje się w ZG. Ja tu tylko gdybam, wskazuje co mógł robić ZG, ale nie powiem Ci tu teraz że był np. na tyle głupi, by to robić. Istnieje jeszcze kwestia odpowiedzialności członków zarządu za swoje działania i to już nie przed sądem koleżeńskim. Jeżeli chodzi o sąd rejestrowy to on jedynie stoi na straży tego aby wpisy w KRS były zgodne z prawdą, tak abyś Ty i ja mógł się na nie powoływać, a co jest bardzo istotne. Jak się zmieni rodzaj organizacji to może mieć to wpływ również na szereg rzeczy. Ale sąd rejestrowy to jedno. Natomiast postępowanie przed sądem cywilnym mające na celu stwierdzenie niezgodności zapisu w statucie z prawem, czy też z samym statutem to drugie. Jest to bardzo proste postępowanie. Sąd mówi, że coś ma być usunięte albo zmienione w statucie i trzeba to wtedy zrobić. Tyle.
Nie ma się co bać, że PZW jako stowarzyszenie zostanie zmiecione. Bardziej mogą zostać zmiecione osoby odpowiedzialne za działania niezgodne ze statutem czy też prawem. Poza tym jak sąd zerknie na zapisy statutu PZW to żeby się nie okazało, że sporo zapisów statutowych nijak się ma do ustaw np. prawa o stowarzyszeniach i trzeba to zmienić. Wydaję mi się, że konieczność zmian nie będzie na niekorzyść szarego członka PZW
Albo też może się okazać, że tak jak w przypadku Polskiego Związku Działkowców i ustawy dotyczącej ogrodów działkowych, gdy w 2012 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że niekonstytucyjne są aż 24 przepisy ustawy (chyba blisko połowa hehe)
http://www.rp.pl/artykul/911695-Ogrody-dzialkowe-niezgodne-z-Konstytucja.html , to również statut PZW jest przepraszam za określenie… do dupy.
Wczoraj zauważyłem coś ciekawego. Jak ZG w sposób jawny okłamuje członków PZW.
Zgodnie z art. 82 ust. 2 ustawy o sporcie polskie związki sportowe, a także osoby prawne będące ich członkami dostosują swoją działalność, w szczególności obowiązujące w nich statuty oraz regulaminy, do wymagań tej ustawy w terminie 2 lat od dnia wejścia w życie tej ustawy. Co robi ZG w dniu 15 grudnia 2016 r.?
„Prezes D. Ziemiecki przedstawił treść pisma od Ministra Sportu. Prezes poinformował, że na mocy tej decyzji PZW przestaje być związkiem sportowym i po spełnieniu warunków określonych w Art.82 ust 3 i 4 Ustawy o sporcie, tj. dostosowanie Statutu PZW, Polski Związek Wędkarski stanie się stowarzyszeniem. W związku z tą sytuacją, kol. D. Ziemiecki zwrócił się do kol. M. Iwańskiego oraz przewodniczącego GKS o dostosowanie przepisów sportowych w PZW.”
Prezes w grudniu 2016r. zwraca się m.in. do pana Iwańskiego o dostosowanie statutu PZW do ustawy o sporcie….w grudniu 2016r !!!
http://www.pzw.org.pl/zgpzw/wiadomosci/141800/60/posiedzenie_prezydium_zg_pzw__grudzien_2016A teraz patrzcie na to… mamy rok 2013 i:
http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=1422A499"W ramach sprawowanego nadzoru minister sportu i turystyki decyzją z dnia 22 marca 2013 r. udzielił upomnienia władzom Polskiego Związku Wędkarskiego w związku z niedostosowaniem statutu do wymogów ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie oraz wezwał do niezwłocznego zwołania nadzwyczajnego krajowego zjazdu delegatów w celu przyjęcia stosownych zmian w statucie związku. Powyższa decyzja została następnie, decyzją z dnia 24 czerwca 2013 r., utrzymana w mocy po rozpatrzeniu wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy, który złożył Polski Związek Wędkarski."
Od blisko 4 lat Prezes ZG każe komuś z ZG dostosować statut do ustawy !!!! Przecież to jest jakaś kpina. Ale żeby nie było że działania ZG są niezgodne z interesem PZW pokazuje się że wszystko jest jak najbardziej ok. W dniu 1 lutego 2017r. ZG wysyła z wizytą do ministerstwa sportu delegację zawodników i trenerów Kadr Narodowych w sporcie wędkarskim oraz działaczy sportowych Polskiego Związku Wędkarskiego:
http://www.pzw.org.pl/zgpzw/wiadomosci/144415/60/nasze_zlotka_z_wizyta_w_ministerstwie_sportu_i_turystyki_videoCo z tego, że sam Prezes w grudniu 2016 przyznaje że minister sportu wydał decyzje o wykreśleniu PZW z listy polskich związków sportowych. Co z tego, że PZW nie ma już na liście polskich związków sportowych publikowanej przez ministra sportu na swojej stronie internetowej, to oni nadal ukazują całą sytuację tak jakby nic się nie zmieniło w PZW wysyłając kadrę na kawę i po dyplom do ministerstwa sportu. Delegacji PZW przewodniczy sam Prezes Dionizy Ziemiecki. Jaki tupet.
ZG powołuje się przed Wami na zapisy ustawy o sporcie, mami Was koniecznością podjęcia działań dostosowawczych a od wielu wielu lat nic nie robi. Dlaczego? Powodów jest wiele.
Jednym z nich jest ustawa z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Jest to bardzo skuteczny oręż dla obywatela do uzyskania całej masy ciekawych informacji od szeroko rozumianych podmiotów publicznych. Często organizacje pozarządowe pytają się o to czy o tamto, a jak im organ nie chce udzielić informacji np. na co poszły pieniążki, to idą do sądu administracyjnego i sąd mówi, że organ w ogóle nie mógł odmówić, bo mu właśnie nie zezwala ta ustawa. PZW też nie lubi udzielać informacji.
Widać to m.in. na tym filmiku „sieci w PZW – konferencja prasowa Zarządu Okręgu Mazowieckiego PZW”
Na tym filmie fajnie jest to ukazane jak Pan Kolendowicz prosi o dostęp do operatów, a dziadkowie z okręgu mazowieckiego PZW mówią, że można ale pod pewnymi warunkami…. że się przyjdzie osobiście, nie będzie robić zdjęć, ksera itd. A no dziadkowie się mylą. Pierwszy lepszy wyrok z centralnej bazy orzeczeń sądów administracyjnych:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/160D3085BAWojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie:
„W kontekście powyższych rozważań nie ulega wątpliwości, iż żądana przez skarżącego informacja dotycząca wyniku oceny wypełnienia obowiązku prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej, wydanego na podstawie art. 6 ust. 2a u.r.ś., będącego aktem administracyjnym podlegającym zaskarżeniu do sądu administracyjnego (por. postanowienie NSA z dnia 11 października 2011 r., sygn. akt II GSK 226/10) oraz osoby będącej pracownikiem urzędu marszałkowskiego, która wykonywała czynności związane z dokonywaniem oceny – zgodnie z art. 6 ust. 2b u.r.ś. - z upoważnienia marszałka województwa i kwestia ewentualnego wyłączenia tej osoby stosowanie do § 4 r.o.w., jako element dokumentacji dotyczącej przebiegu kontroli, stanowi informację publiczną w rozumieniu art. 1 ust. 1 w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 4 lit. a tiret pierwsze i drugie u.d.i.p., co ostatecznie nie było kwestionowane przez organ. W tym bowiem zakresie doszło do załatwienia wniosku skarżącego jeszcze przed wniesieniem skargi.”
Kolejny bardzo ciekawy wyrok II SAB/Bd 116/14 WSA w Bydgoszczy dotyczący Polskiego Związku Łowieckiego i tego co oznacza dostęp do informacji publicznej w podmiotach funkcjonujących jak PZW. W tym wyroku jest to bardzo dobrze opisane:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/019E2A58E7Jak stanowi coś informację publiczną to jeden z drugim w PZW nie może być mądrzejszy od ustawodawcy i wprowadzać własnych ograniczeń w dostępie do tej informacji. Ograniczenia są ale w ustawie a nie z uwagi na widzi mi się jednego z drugim w PZW. Problem jest taki, że przy związku sportowym dostęp do informacji publicznej jest szerszy, przy stowarzyszeniu mniejszy
Kolejna kwestia dlaczego PZW nie jest już związkiem sportowym, czyli zmiana ustawy o sporcie i:
http://www.parlamentarny.pl/spoleczenstwo/dezubekizacja-w-sporcie-witold-banka-wpisuje-ja-w-szerszy-projekt-ustawy,19552.htmlhttp://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-banka-o-dezubekizacji-w-zwiazkach-sportowych-to-oczyszczanie,nId,2334211