Napisałem tylko, to co usłyszałem w rozmowie telefonicznej, może to jest marketing, może nie, nie wiem, nie oceniam tego. Nawiasem mówiąc aktualnie w sklepach internetowych, a przynajmniej
Google nie pokazują takich wyników wyszukiwania ofert na ten konkretny model kołowrotka w Polskich sklepach i na Allegro.
Oczywiście masz rację i dotyczy to każdego sklepu i branży, że stan towaru na stronie internetowej powinien odzwierciedlać stan magazynowy, klient przy składaniu zamówienia powinien to wiedzieć od razu, czy towar jest, jeżeli nie, to orientacyjnie ile trzeba na niego zaczekać, od razu albo się zgadza na to albo nie. Sklep nie powinien działać na zasadzie "mamy cię, kaske klient przelał, klient poczeka".
Powiem tak, gdyby to była pełnia sezonu to bym się irytował, ale teraz można poczekać, nie ma to znaczenia i dodatkowo jest trochę taniej.
Uważam, że powinniśmy tego wymagać od każdego sklepu żeby tak było, ale w rzeczywistości niestety tak nie jest, wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie nawet jako klienci tego zmienić.
Ale jest forum SiG, jest taki dział poświęcony sklepom i po kilkunastu opiniach już coś można wywnioskować czy warto spróbować robić zakupy w takim sklepie i co można się spodziewać na podstawie opinii i opisu przypadków.
Pani mówiła, że wprowadzają zmiany na stronie sklepu, to może to też zmienią, oni na pewno też czytają to forum
Zresztą mówiłem Pani, że opiszę kolegom na forum to, co mi powiedziała, żeby wiedzieli z czego wynikają te przerwy i kiedy może nastąpić wysyłka towarów, bo pewnie jeszcze ktoś z forum kupił ten młynek.