Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: grzesiek76 w 18.03.2015, 10:16

Tytuł: Ogończa 800 lb
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 18.03.2015, 10:16
Jeff Corwin i jego rekordowa ogończa z Tajlandii. Brawo !!!
http://www.wkrg.com/story/28464823/jeff-corwin-finds-800-pound-stingray

Wody Tajlandii zamieszkują prawdopodobnie jeszcze większe okazy słodkowodnych ogończy. Przynajmniej takie są relacje tubylców. Nieoficjalnie złowiono już okaz o wadze około 1000lb..
Połów tych ryb, to już prawdziwe Big Game...
Tytuł: Odp: Ogończa 800 lb
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 18.03.2015, 15:54
Ciekawe, czy mają taką patelnię? :D
Tytuł: Odp: Ogończa 800 lb
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 18.03.2015, 18:06
Ciekawe, czy mają taką patelnię? :D
:thumbup: ;D
Tytuł: Odp: Ogończa 800 lb
Wiadomość wysłana przez: Luk w 18.03.2015, 23:04
Ale bydlę... Jak się holuje cos takiego??? :D
Tytuł: Odp: Ogończa 800 lb
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 19.03.2015, 07:51
Jest ciężko :) Sprzęt typowo morski, Potężne kije, mocarne multiplikatory... Co dość ciekawe najczęściej stosowane jest tradycyjna żyłka monofilowa. Ale o dużych średnicach 1,5- nawet 2mm.
No i potrzebna jest dobra kondycja... Z komercyjnego podwórka, to Jeremy Wade skarżył się kiedyś, że w czasie holu wielkiej ogończy, zerwał mięsień dwugłowy...:)
Fakt, hol tak wielkich ogończy trwa kilka godzin...Ciężka robota.  Ogólnie to chyba właśnie Himantura Chaophraya  jest najsilniejszą rybą, o niewiarygodnej kondycji.

Przy zastosowaniu podobnej klasy sprzętu, hol choćby marlina, czy tuńczyka o zbliżonych rozmiarach, trwa zdecydowanie krócej. Jest tylko bardziej dynamiczny i widowiskowy.
Stingray walczy pasywnie. Jest najczęściej "nieustępliwy" do ostatnich minut, często wielogodzinnej walki...
Tytuł: Odp: Ogończa 800 lb
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 19.03.2015, 08:03

No i potrzebna jest dobra kondycja... Z komercyjnego podwórka, to Jeremy Wade skarżył się kiedyś, że w czasie holu wielkiej ogończy, zerwał mięsień dwugłowy...:)


Nie dziwie się. Ta rybka nie chodzi w jego wadze :)