Spławik i Grunt - Forum
INNE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Rafallub900 w 07.01.2020, 23:56
-
Na olx jest pełno ogłoszeń przyrządów , narzędzi . Które na pewno w regulaminie są zakazane począwszy od wędek elektrycznych, koszyków z wieloma haczykami. A dzisiaj znalazłem na olx takie ''cudo'' https://m.olx.pl/oferta/sprezyny-zanetowe-siatka-39-szt-CID767-IDvU5Ug.html sprężyna z siatką.
To już gnął pałę aż do przesady, czy można takie coś sprzedawać? Można jakoś blokować tego typu aukcje? Może jest jakiś paragraf na takie sprzęty?
-
Jak ktos Bedzie chciał to i tak kupi na alliexpres kiedyś podobne ustrojsto wyciągnąłem z wody
-
Najgorsze że jakaś firma to produkuje :facepalm: taki kłusol już nawet nie musi kombinować , ma gotowca .
-
A może ktoś chce sobie tak "powędkowac" na własnym stawie. ;)
-
na każdym rynku bez problemu kupisz sieci.
w Polsce UŻYWANIE jest zakazane, ale sprzedaż już nie.
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
-
Z dopalaczami przez kilka lat nie potrafili wygrać, to tym bardziej z takim ustrojstwem nie będzie komu walczyć...
-
Nawet nie będą starali się z tym walczyć, ktoś na tym zarabia, teraz liczy się tylko hajs, a nasi politycy lubią :money: więc nikt nie zawraca sobie głowy takimi problemami
-
Myślę mimo wszystko że ten sprzedawca to żadna poważna firma. Nakupował dziadostwo na alie a teraz sprzedaje z swoją marżą... Polish biznes :thumbup: :beer:
-
Dobrze powiedziane ;D :thumbup:
-
Najgorsze że jakaś firma to produkuje :facepalm: taki kłusol już nawet nie musi kombinować , ma gotowca .
No ale co się dziwisz, skoro nawet np Carp Zoom w swoich katalogach ma pokazane wielohaczykowe "urządzenie" i tabletki do tego sprzedaje? W innych krajach legalne, u nas nie.
-
Myślę mimo wszystko że ten sprzedawca to żadna poważna firma. Nakupował dziadostwo na alie a teraz sprzedaje z swoją marżą... Polish biznes :thumbup: :beer:
W mojej ocenie takie działanie w Polsce jest nielegalne.
Jeżeli facet nie ma zarejestrowanej firmy zajmującej się obrotem takimi rybackimi narzędziami, to podpada pod art. 27b ustęp 1 pkt 7
https://www.arslege.pl/przepis-karny/k977/a66051/
Kto bowiem "narusza przepis art. 20 ust. 1[/b][/b], 4 lub 5
- podlega karze ograniczenia wolności albo karze grzywny nie niższej niż 200 zł." [/i]
A art. 20 ustęp 1 wprost stanowi w punkcie 3, że rybackie narzędzia i urządzenia połowowe może posiadać wyłącznie osoba prowadząca działalność gospodarczą w zakresie produkcji lub obrotu tymi narzędziami i urządzeniami
https://www.arslege.pl/rybackie-narzedzia-urzadzenia-i-sprzet-plywajacy-do-polowu-ryb/k977/a66041/
Nie jest prowadzeniem działalności gospodarczej (szczególnie w zakresie obrotu narzędziami i urządzeniami rybackimi !) handel na Olx, czy też na lokalnych rynkach i jarmarkach prowadzony przez jakiś pseudo handlarzy.
-
Napisałem do olx zobaczymy czy go zdejmą.
-
:thumbup: O tym co jest działalnością gospodarczą, a co nie jest, jeszcze do niedawna stanowiła ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Obecnie jest to ustawa z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców. Zgodnie z art. 3 tej ustawy "działalnością gospodarczą jest zorganizowana działalność zarobkowa, wykonywana we własnym imieniu i w sposób ciągły."
Jak widzicie każda działalność gospodarcza musi być przede wszystkim zorganizowana. Co to oznacza? A no to, że musi ona być przede wszystkim zarejestrowana i musi zostać przyjęta określona forma jej prowadzenia.
Skoro przepis ustawy o rybactwie śródlądowym wprost wskazuje, że rybackie narzędzia i urządzenia połowowe "może posiadać wyłącznie osoba prowadząca działalność gospodarczą w zakresie produkcji lub obrotu tymi narzędziami i urządzeniami" to brak rejestracji działalności gospodarczej i handel narzędziami rybackimi oznacza nic innego jak wykroczenie z art. 27b ustęp 1 pkt 7 ustawy o rybactwie śródlądowym, za które grozi ograniczenie wolności albo karze grzywny nie niższej niż 200 zł.
Tylko żeby do tego dojść trzeba znać cały polski system prawa, a nie tylko treść ustawy o rybactwie śródlądowym ;). I z tak rozumianych przepisów PZW powinno szkolić SSR. Jednak PZW nigdy nie miało na celu systemowej ochrony ryb, więc ten temat pominę milczeniem.
-
Ogłoszenie nieaktualne. Szybka reakcja ,ciekawe czy się nie pojawi znowu .
-
Brawo za reakcje :beer:
Należy też pamiętać, że art. 60 ze znaczkiem 1 Kodeksu wykroczeń penalizuje brak rejestracji działalności gospodarczej, więc można dobrać się do pseudo handlarzy w różny sposób ;)
https://www.arslege.pl/naruszenie-wymogow-w-zakresie-prowadzenia-dzialalnosci-gospodarczej/k11/a3469/
Napisałem do olx zobaczymy czy go zdejmą.
Kiedyś "zdjąłem" takie ogłoszenie opublikowane na innym portalu. Teraz jest tego tyle, że nawet nie mam czasu na pisanie do wszystkich :facepalm:
Po prostu napisałem do administracji serwisu, żeby poprosili sprzedawcę o numer NIP i sprawdzili czy jest on w ogóle zarejestrowany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG)
https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/CEIDG.Public.UI/Search.aspx
Ewentualnie żeby poprosili go o numer KRS, jeżeli facet prowadzi działalność gospodarczą w formie spółki
https://ekrs.ms.gov.pl/web/wyszukiwarka-krs/strona-glowna/index.html
Napisałem wówczas, że facet mógł dopuścić się wykroczenia z art. 27b ustęp 1 pkt 7 ustawy o rybactwie śródlądowym (z uwagi na treść art. 20 ustęp 1 punkt 3 tej ustawy), za które grozi ograniczenie wolności albo kara grzywny nie niższa niż 200 zł. I handel takimi przedmiotami jest nielegalny bez zarejestrowanej działalności gospodarczej w tym zakresie. No i reakcja była szybka.
Rafallub900 dobra robota :bravo:
-
A ja dla równowagi mu trochę pocisnąłem, że świadomie sprzedaje sprzęt dla kłusoli i że odstawia chamówę,a by zarobić kilka złotych. :P
-
https://www.olx.pl/oferta/sprezyna-zanetowa-z-siatka-50-szt-CID767-IDxorcQ.html
https://m.olx.pl/oferta/sprezyna-zanetowa-z-siatka-20-szt-CID767-IDx2mdh.html?reason=maria
https://m.olx.pl/oferta/sprezyna-zanetowa-z-siatka-40-szt-CID767-IDxCdmU.html?reason=maria
Zgłosiłem już. Ale możecie zgłaszać dalej.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
-
A ja dla równowagi mu trochę pocisnąłem, że świadomie sprzedaje sprzęt dla kłusoli i że odstawia chamówę,a by zarobić kilka złotych. :P
Też dobrze :P Co innego jak sieciami rybackimi handluje sklep zajmujący się zaopatrzeniem rybaków w sprzęt, a co innego jak jakiś pseudo handlarz, który na aliexpress kupuje towar, aby potem go dalej sprzedać wiedząc, że w tym kraju skala kłusownictwa jest ogromna. Z takimi trzeba walczyć również na targowiskach, bo niedługo obudzimy się z ręką w nocniku. Nie dość, że ryb jest mało, to powszechna dostępność, a przede wszystkim niewysokie koszty sprzętu, powodują ciągły rozwój kłusownictwa w kraju. A nie po to ustawodawca ograniczył dostępność do takiego sprzętu, aby jeden z drugim mogli sobie bez ograniczeń nim handlować. A skala sprzedaży jest coraz większa. To tylko pokazuje jak opłacalny jest to biznes przy braku reakcji, jak i właściwych kar.
-
Arku z tym szkoleniem to owszem masz rację ale troszke literki Tobie się poprzestawiały powinno być PSR :) przynajmniej tak uważam , zostawmy Tych społeczników juz w spokoju którzy mają być wyuczeni jak aplikant adwokacki a uprawnień żadnych. :)
-
Masz rację, ale sam dobrze wiesz, że strażników PSR jest niecałe 400 osób na cały kraj. Tyle co nic. Jeden strażnik jakby chciał skontrolować cały podległy mu obszar musiałby poświęcić na to kilka lat. A tu trzeba to zrobić w jeden dzień.
Tu nie chodzi o szkolenie z całości prawa karnego rybackiego. Tu chodzi o podstawy. Jak widzę na grupie dotyczącej SSR, że strażnicy mówią, że nic nie można z tym zrobić, to mi się smutno robi. Nie winię ich za brak wiedzy, bo trudno jest wymagać od inżyniera, emeryta, budowlańca czy też lekarza znajomości niesamowicie skomplikowanego prawa rybackiego, które jest takim legislacyjnym potworem.
Jednak zawsze będę winić PZW za to, że w rzeczywistości w dupie ma ochronę ryb. SSR często jest traktowana jak kula u nogi dla działaczy PZW. A Ci goście poświęcają własny czas i pieniądze, aby chronić ryby, które i tak potem ktoś inny zabiera. Gdyby nie oni, to nad polskimi wodami panowałaby totalna patologia. I piszę to jako gość, który uważa, że w dobie gospodarki rynkowej społeczne straże nie powinny w ogóle istnieć. Jednak skoro jest ogólnopaństwowy syf, to nie powiększajmy go jeszcze likwidując SSR.
W preliminarzach budżetowych okręgów na pierwszym miejscu powinny być przewidziane wydatki na zarybienia i.... ochronę ryb. A tak nie jest. Ważniejsze jest utrzymanie całej tej cholernej biurokracji, diety działaczy, wydatki na benzynę itp., aniżeli ochrona ryb, w kraju w którym kłusownictwo jest notorycznym zjawiskiem - wręcz dziedzicznym. To dopiero jest patologia.
I tak właśnie za to winię PZW, bo chyba w każdym okręgu zatrudniani są radcowie prawni na etatach. Do tego ZG PZW non stop zleca różnego rodzaju usługi kancelariom prawnym. A w PZW nie ma komu zorganizować właściwego szkolenia chłopakom z SSR z podstawowych instytucji rybackiego prawa karnego. To dopiero jest patologia.
Ktoś tu ostatnio na forum wrzucił artykuł w którym komendant PSR wskazywał, że wielokrotnie informował okręg PZW, aby dochodził swoich praw w postępowaniu karnym w roli oskarżyciela posiłkowego. Przecież mandaty i grzywny idą do budżetu państwa. Za skłusowane ryby nikt z urzędu nie przyzna odszkodowania. I ani razu przedstawiciel okręgu PZW nie stawił się w sądzie :facepalm: To jest dopiero patologia ukazująca dobrze to, jak PZW traktuje ochronę ryb i pieniądze wędkarzy. Ważne jest jedno - by uiszczali oni składki. Potem jest już mniej ważne to, co się dzieje z ich pieniędzmi.
-
Jeszcze jedno. Brawo chłopaki. Wpisałem na OLX-ie "sprężyna zanętowa z siatką" i wszystkie oferty zostały pousuwane. A tam było coś około 100 takich siatek na sprzedaż, raptem w kilku ofertach. Raz jeszcze należą Wam się brawa za skuteczną interwencję :thumbup:
-
A ja dla równowagi mu trochę pocisnąłem, że świadomie sprzedaje sprzęt dla kłusoli i że odstawia chamówę,a by zarobić kilka złotych. :P
Też dobrze :P Co innego jak sieciami rybackimi handluje sklep zajmujący się zaopatrzeniem rybaków w sprzęt, a co innego jak jakiś pseudo handlarz, który na aliexpress kupuje towar, aby potem go dalej sprzedać wiedząc, że w tym kraju skala kłusownictwa jest ogromna. Z takimi trzeba walczyć również na targowiskach, bo niedługo obudzimy się z ręką w nocniku. Nie dość, że ryb jest mało, to powszechna dostępność, a przede wszystkim niewysokie koszty sprzętu, powodują ciągły rozwój kłusownictwa w kraju. A nie po to ustawodawca ograniczył dostępność do takiego sprzętu, aby jeden z drugim mogli sobie bez ograniczeń nim handlować. A skala sprzedaży jest coraz większa. To tylko pokazuje jak opłacalny jest to biznes przy braku reakcji, jak i właściwych kar.
Zgadzam się w pełnej rozciągłości :beer:
-
Arku moje zdanie w tym temacie jest dokładnie takie samo ale jak wiesz w PZW są jakieś dziwne układy i układziki
-
Jeszcze jedno. Brawo chłopaki. Wpisałem na OLX-ie "sprężyna zanętowa z siatką" i wszystkie oferty zostały pousuwane. A tam było coś około 100 takich siatek na sprzedaż, raptem w kilku ofertach. Raz jeszcze należą Wam się brawa za skuteczną interwencję :thumbup:
Niestety na allegro są. Są one ogólnodostępne i tak naprawdę bez zwiększonej ilości kontroli nad wodami PZW to kłusownictwo będzie się miało dobrze. Kary za kłusownictwo są zbyt łagodne a i kontrole ..... Pan podczas jednej takiej w zeszłym roku zapytał mnie o kartę i o ryby w siatce. Ja mu na to że ryb nie mam a pozwolenie w samochodzie. Wygramoliłem się ze stanowiska i pokazałem mu kartę - nawet pozwolenia nie chciał już oglądać nie mówiąc o sprawdzeniu zestawów zarzuconych do wody czy też zawartości siatki (być może przepisy im zabraniają).
Nadmienię jak w zeszłym roku byłem na zasiadce dwudniowej to w biały dzień na sieci łowili.
To tak jak słynny tytuł filmy Barei "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz"