Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Giełda => Ogłoszenia nieaktualne => Wątek zaczęty przez: dominik9166 w 01.10.2015, 16:49
-
Witam.
Kupię używany kołowrotek do feedera (metoda) z przednim hamulcem cena tak do 200 zł.
Będę głownie łowił karpie 2-10 kg. I rzucał preston banjo feeder 30 g.
-
Kup nowy Spro Passion 740
Też da radę. Ma go znaczna ilość użytkowników i każdy go chwali. Niektórzy mają ich po kilka. Ja też mam.
-
Wole coś innego niż Passiona.
-
Jasne. Może ktoś ma coś na zbyciu.
-
Polecam Ci Ryobi Arctica w rozmiarze 3000 z 5-letnią gwarancją !!! teraz jest promocja już za 199 zł można go zakupić. Sam go używam do methody i jestem bardzo z niego zadowolony.
-
OK, mam pytanie: czy to prawda że on szumi?
-
Tak,zwłaszcza przy ściąganiu zestawu ,przynajmniej mój egzemplarz tak ma
-
Własnie mnie to denerwuje. Bo niby kołowrotek za 200 zł a szumi jak jakiś za 70 zł
-
Teraz właśnie jest promocja na niego - 30 %, ja również używam go głównie do połowu karpi ale sam nie wiesz co się trawi na hak . Ja jestem nastawiony na karpie, ale trafiają się również liny, leszcze, karasie. Ciekawostką w/w kołowrotka jest to że jest zaprojektowany i wyprodukowany w Japonii i ma hamulec walki 5 kg!!
-
Proszę o link gdzie jest ten rabat ?
-
Jeśli szumi to rolka. W ryobiklonach to norma! Trzeba dbać i często smarować. Najlepiej smarem rozrobionym oliwą. Już Olo gdzieś o tym pisał!
-
Własnie mnie to denerwuje. Bo niby kołowrotek za 200 zł a szumi jak jakiś za 70 zł
Nie zrozum mnie żle ogólnie chodzi jak masełko,i cichutko,tylko czasem pod obciążeniem wydaje lekki szum,jest spoko,mam wrażenie że to rolka jeszcze jej nie smarowałem
-
Szumi ??? Pierwsze słyszę . U mnie pracuje płynie bez żadnych szumów czy czegokolwiek. Używałem go na holenderskich wodach na szczupaki i sandacze i poradził sobie bez najmniejszych problemów z drapieżnikami.
-
Ogólnie mam ryobi klonów :) trochę i jestem bardzo z nich zadowolony
-
Tak jak pisałem wcześnie jest na niego 5-letnia gwarancja i nie ma sensu w okresie gwarancji samemu rozbierać go i smarować , bo można przecież odesłać go i serwis sam za nas to zrobi. Ja po 2 latach użytkowania ów kołowrotka nawet nie myślałem o smarowaniu zwłaszcza że u mnie nic się z nim nie dzieje.
-
Chyba go zakupie.
-
Poszła Dominik priv wiadomość z linkiem do ów kołowrotka .
-
Jest godny,świetnie działające hamulce mają Ryobiki
-
Jeżeli jesteś w stanie dołożyć jakiś grosik to z ręką na sercu mogę polecić Ci shimano baitrunner st 4000. Jest to koszt około 270 zl ale sądzę że warty pieniędzy :)
-
Nie potrzebuję kołowrotka z wolnym biegiem.
Ale dzięki za propozycje. :)
-
Do metody jak najbardziej przydatny wolny bieg
-
Jak do feedera to bym brał model Arctici 5000 - 6000, 3000 to do spławika się nadaje. Nie są to duże kołowrotki, model 5000 waży 390g a 6000 400g.
-
Ja do feederów używam 3000 spokojnie dają radę, a pracują już kilka sezonów,ale następne będą 4000
-
Do spławika hehe, ciekawe :p rozmiar w przypadku methody nie ma aż takiego znaczenia. Rozmiar 3000-5000 czy 6000 to w tym przypadku chodzi o rozmiar szpuli, im większa szpula tym więcej możemy nawinąć żyłki. Jeśli chodzi i shimano , to raczej wybrałbym stare czarne legendy -gtm, ale tu chodzi o kołowrotek do 200 zł a nie powyżej 5 stówek.
-
Uważam ze często przydaje się ten wolny bieg.
-
Ja do feederów używam 3000 spokojnie dają radę, a pracują już kilka sezonów
To se używaj Staś, nikt Ci nie zabroni. 3000 to malutki kołowrotek i nadaję się do spławika i lekkiego spinningu.
-
Ja zakupie artice 4000
-
Do spławika hehe, ciekawe :p rozmiar w przypadku methody nie ma aż takiego znaczenia. Rozmiar 3000-5000 czy 6000 to w tym przypadku chodzi o rozmiar szpuli, im większa szpula tym więcej możemy nawinąć żyłki. Jeśli chodzi i shimano , to raczej wybrałbym stare czarne legendy -gtm, ale tu chodzi o kołowrotek do 200 zł a nie powyżej 5 stówek.
Dokładnie kolega pyta o kołowrotek do 200zł, to nie będę polecał baitrunnera za 700zł, bo to bez sensu.
-
Ja zakupie artice 4000
:thumbup:
-
Nie zawsze duży kołowrotek to dobry wybór, zwłaszcza przy spinningu gdzie trzeba czasami jednego dnia sporo narzucać żeby coś się nadziało. Ciekawe jak długo by ktoś wytrzymał jakby miał rzucać kilka godzin cięższym i większym kołowrotkiem.
-
Ja zakupie artice 4000
Używałem do metody Zaubery 4000, ale jak karp porwał koledze wędkę z podpórek, był to dosłownie ułamek sekundy, nie zdążył ani okiem mrugnąć jak wędka znikneła, nigdy wcześniej nie widziałem takiego brania. Po tej akcji Zabery poszły do ludzi, a zakupiłem baitrunnery.
-
Nie zawsze duży kołowrotek to dobry wybór, zwłaszcza przy spinningu gdzie trzeba czasami jednego dnia sporo narzucać żeby coś się nadziało. Ciekawe jak długo by ktoś wytrzymał jakby miał rzucać kilka godzin cięższym i większym kołowrotkiem.
Dla mnie nie istnieją kołowrotki poniżej rozmiaru 4000, tylko chyba Daiwa robi dość duże kołowrotki w porównaniu z Shimano, w tym samym rozmiarze. A Arctika i Zauber 4000 to jeszcze mniejsze kołowrotki jak Shimano w rozmiarze 4000.
-
Zgadza się , też tak miałem, były to kosmiczne brania ;) ale udało mi się szybko zareagować i nie straciłem sprzętu. Ale przecież zawsze przy tego typu kołowrotkach można zmniejszyć hamulec walki do tego stopnia aby ryba mogła spokojnie pociągnąć żyłkę.
-
Patrz na budżet,w tej cenie to b.dobry wybór
-
Zgadza się , też tak miałem, były to kosmiczne brania ;) ale udało mi się szybko zareagować i nie straciłem sprzętu. Ale przecież zawsze przy tego typu kołowrotkach można zmniejszyć hamulec walki do tego stopnia aby ryba mogła spokojnie pociągnąć żyłkę.
Tylko Ryobi Arctica nie ma hamulca walki.
A co do feedera to odzyskaliśmy na drugi dzień, za pomocą pontonu i kotwiczki na sznurku, wędka była 700m od miejsca zdarzenia.
-
Arcticy gabarytowo są takie same , różnią się tylko głębokością szpuli , i nie ma znaczenia tu wielkość 300,400, 5000. Jest to wielkość szpuli tylko i wyłącznie. Im większy rozmiar tym ćut głębsza szpula.
-
Zgadza się , też tak miałem, były to kosmiczne brania ;) ale udało mi się szybko zareagować i nie straciłem sprzętu. Ale przecież zawsze przy tego typu kołowrotkach można zmniejszyć hamulec walki do tego stopnia aby ryba mogła spokojnie pociągnąć żyłkę.
Tylko Ryobi Arctica nie ma hamulca walki.
Pomyliłem z przednim hamulcem.
-
Arcticy gabarytowo są takie same , różnią się tylko głębokością szpuli , i nie ma znaczenia tu wielkość 300,400, 5000. Jest to wielkość szpuli tylko i wyłącznie. Im większy rozmiar tym ćut głębsza szpula.
Model 3000 i 4000 ma korpus ten sam, ale 3000 ma mniejszą szpulę i rotor od 4000. Model 5000 i 6000 jest od nich większy i różni się tak samo rotorem i szpulą pomiędzy 5000 a 6000.
A co kolega zakupi, to już inna sprawa. On będzie użytkował a nie ja, ja tylko wyraziłem swoją opinię.
Edycja administratora: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=518.msg37838#msg37838
-
To i tak nie zmienia faktu że będzie dobrze działał 4000
-
W takim razie dostałem złe informacje od sprzedającego.
-
Wybór i tak należy do dominika . Pzdr
-
Ryobi Arctica 4000 waży 315g, a 5000 390g.
-
Nowy ,na gwarancji, rozsądna cena,sprawdzona marka,brać nie kombinować
-
Nie zawsze duży kołowrotek to dobry wybór, zwłaszcza przy spinningu gdzie trzeba czasami jednego dnia sporo narzucać żeby coś się nadziało. Ciekawe jak długo by ktoś wytrzymał jakby miał rzucać kilka godzin cięższym i większym kołowrotkiem.
Dla mnie nie istnieją kołowrotki poniżej rozmiaru 4000, tylko chyba Daiwa robi dość duże kołowrotki w porównaniu z Shimano, w tym samym rozmiarze. A Arctika i Zauber 4000 to jeszcze mniejsze kołowrotki jak Shimano w rozmiarze 4000.
Chwali się koledze za słowa "dla mnie" Przytaczana Daiwa w formacie od 3500 w z wyż do chyba 4500 jest to samo. To są biorąc np pod uwagę Emcast i Black Widow, potężne maszyny. Mam Emcasta 3500. Wazyłem skubańca ( 485g) Prawie dwukrotnie przekracza wagę mojego Trabucco 390/130cw! Fakt ,maszyna doskonała ! Ale dla łowców jak moi przyjaciele z południa ,co łowią miśki +10kg! Co do odnośnika to radzę wziąć pod uwagę że Daiwa Emcast 3500 odpowiada wielkością kołowrotkom min 5000 np Dragon ,Okuma!
-
Nowy ,na gwarancji, rozsądna cena,sprawdzona marka,brać nie kombinować
Wszystko na ten temat. A o szczupakach czy sandaczach na holenderskich kanałach chyba nie będę się rozpisywał , no bo niby po co :P tak jak kolega wspomniał rozmiar 3000 to na spławik , więc się Dominik zastanów ;)
-
Nowy ,na gwarancji, rozsądna cena,sprawdzona marka,brać nie kombinować
Dokładnie, Ryobi robi dobre kołowrotki. Jak Zaubera full metal można kupić za ciut ponad 200zł. To w tym przedziale cenowym nie ma konkurencji.
A Arctica to korpus alu a rotor plastik.
-
Mogą być wykonane nawet z papieru jak dają 5-letnią gwarancję to nie ma co się bać tylko brać :P
-
Ryobi to dobra firma jak szukasz czegoś do 200 zł to zerknij sobie na Travertine Baitfeeder czy Tactic Baitfeeder też mają 5 lat gwarancji i są naprawdę niezłe jak na tą cenę.
-
Może ktoś wysłac kilka zdjęc Arctici ?
-
Też się teraz wizerunek zmienił . Ja optuję za starsza wersją .http://allegro.pl/kolowrotek-ryobi-arctica-3000-tania-promocja-30-i5100766096.html
-
Za 200 zl mozna spokojnie kupic uzywanego shimano baitrunera 4000 fakt malezja ale pare latek pokreci
Wysłane z mojego U2 przy użyciu Tapatalka
-
A nawet nowego za niewielka doplata
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5702537715
Wysłane z mojego U2 przy użyciu Tapatalka
-
Za ciężki jest do feedera.
I brak aluminiowej szpuli.
-
Ten co podał kop3k, waży 355g. Sprawż sobie inne oferty, a najlepiej w katalogu Katalog Shimano 2015 (http://issuu.com/shimanoeuropefishing/docs/shimano_2015_export)
-
Raczej w budżecie do 250 zł nie znajdę shimano baitrunera z aluminiową szpulą.
-
A może Foxa, nie miałem ale sobie je chwalą.
Fox EOS 5000 (http://allegro.pl/fox-kolowrotek-eos-reel-5000-i5700138891.html)
lub
Fox EOS 7000 (http://allegro.pl/fox-kolowrotek-eos-reel-7000-i5702892430.html)
Może warto poszukać okazji na Allegro, np: jak ta Okuma Epix Pro (http://allegro.pl/kolowrotek-okuma-epix-pro-epr-40-i5678204104.html#thumb/5)
-
Dominik. Za duzo kombinujesz i czytasz . Czym więcej propozycji tym większa woda z mózgu. Kup Artcitca 4000 lub Maxima też w tym rozmiarze i finito! Rozmiar i budżet odpowiedni. Olej używki. Nigdy nie wiesz co dostaniesz! No chyba że piszemy dla zabicia czasu.
-
Fox eos to za duży kręcioł do metody.
Wybór padł na Ryobi Arctica 4000.
Dziękuje wszystkim za propozycje.
-
:thumbup:
-
:thumbup:
-
Fox eos to za duży kręcioł do metody.
Wybór padł na Ryobi Arctica 4000.
Dziękuje wszystkim za propozycje.
:) To proponuję zaraz przy okazji się zaopatrzyć w Łożysko wysokoobrotowe 4x7x2.5 MR74-2RS (http://sklep.rcracing.pl/product_info.php?cPath=118_175_187&products_id=1961) bo może szumieć. :D
-
Fox eos to za duży kręcioł do metody.
Wybór padł na Ryobi Arctica 4000.
Dziękuje wszystkim za propozycje.
:) To proponuję zaraz przy okazji się zaopatrzyć w Łożysko wysokoobrotowe 4x7x2.5 MR74-2RS (http://sklep.rcracing.pl/product_info.php?cPath=118_175_187&products_id=1961) bo może szumieć. :D
Niestety wymiana na zwykłe łożyska nie wiele pomoże (wiem bo wymieniałem ), dopiero takie łożyska pomagają:
http://www.rufus.pl/home/1333-lozysko-miniaturowe-smr-74-zz-4x7x25-nierdzewne.html
-
Też wymieniałem ale na takie jak podałem wyżej, i w zupełności wystarczy. A miałem tych kołowrotków dużo; 2szt Applause 6000, 1szt Applause 5000, 3szt Zauber 4000, 3szt Red Arc 10400 i Team Dragona 935i. Został mi się tylko jeden Red Arc 10400 który kręci jak masełko. :D
Edit;
Bym zapomniał jeszcze 2szt Arctici 6000
Wszystkie poszły do ludzi, jak zostałem fanem Shimano. :D
-
Mówimy o łożysku co jest w rolce ?
-
Tak. :)
-
Ja miałem 3 (zostały dwa BLU Arc i Ecusima ,Zaubera sprzedałem) we wszystkich wymieniałem na zwykłe ,pomagało może na miesiąc i było to samo .Ecusima chodzi 4 lata na Ezo a Spro prawie trzy i jak na razie cisza :)
-
Zeby nie zakladac nowego watku moje baitrunner chca juz emerytury przy koszyku 50 gram juz czuc ich prace wszyscy sobie chwala ryobi co Panowie sadzicie o
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5164851873
Wysłane z mojego U2 przy użyciu Tapatalka
-
Powiem tak, nie chcę nikomu narzucać swoich myśli i doświadczeń z kołowrotkami z niższej i średniej półki.
Dla mnie przy metodzie to podstawa wolny bieg, nie siedzę przy wędkach non stop, bo bym oszalał, a nastawiam się tylko i wyłącznie na karpie. Jak ktoś łapie leszczyki i inny białoryb to wolny bieg jest zbędny. Ale przy łapaniu karpi jest jak najbardziej wskazany, brania są zawsze w najmniej spodziewanym momencie. Każdy musi dobrać sobie kolowrotek do swoich potrzeb, upodobań i zasobów w kieszeni.
-
W jakim sklepie stacjonarnym szukac tego łożyska ? I jak ono się nazywa ?
-
Fox eos to za duży kręcioł do metody.
Wybór padł na Ryobi Arctica 4000.
Dziękuje wszystkim za propozycje.
:) To proponuję zaraz przy okazji się zaopatrzyć w Łożysko wysokoobrotowe 4x7x2.5 MR74-2RS (http://sklep.rcracing.pl/product_info.php?cPath=118_175_187&products_id=1961) bo może szumieć. :D
Masz jak byk napisany rozmiar i symbol. :D
-
OK, nie zauważyłem, w jakim sklepie znajdę je?
-
Motoryzacyjnym
-
Najpierw kup kołowrotek, a potem jak będzie szumieć łożysko, to się rozglądniesz za łożyskiem w sklepie modelarskim.
-
Dominik jeszcze kołowrotka nie masz a już chcesz zakupić łożysko??? Nie ma co tu się zastanawiać i rozczulać nad kołowrotkiem za 200 zł. Może Ci nie podpasuje i za miesiąc go sprzedasz :) tego nie wiesz :P . Każdy musi podjąć "męską" decyzję i dobrać kołowrotek do swoich potrzeb , zasobów finansowych, methody połowu, ryb, wędziska, wody itp. Mi Arctica pod pasowała i nie mam z nią najmniejszego problemu, ale nie wykluczone bo na pewno że kiedyś może w najbliższym czasie zmienię ją na coś innego.
-
Nie wiem po co mieszacie Dominikowi w głowie,niech kupi kołowrotek a jeśli zajdzie potrzeba kupi łożysko.Mam kilko Ryobików które służą długo i nic nie trzeba wymieniać po co zakładać na starcie że będzie felerny.