Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Max_NO w 06.02.2016, 10:47
-
Witam Kolegów,
chciałbym przedstawić sposób przygotowania kukurydzy na haczyk lub włos, w sposób szybki prosty, a co najważniejsze pozwalający używać jej wielokrotnie bez obawy o pleśń, zgnicie itp itd.
Możemy zastosować kukurydzę z puszki, gotowaną, małą, dużą np ''koński ząb'' jaka tylko chcemy ważne aby nie było to ziarno suszone.
Po dokonaniu selekcji kukurydzy pod względem kalibru oraz wyglądu przesypujemy ją do słoiczka,bądź innego pojemnika szczelnie zamykanego a następnie zalewamy wódką typu Żołądkowa Gorzka bądź Soplica Wiśniowa, może być też wódka czysta. Następnie do tak przygotowanej kukurydzy możemy dodać jakikolwiek atraktor ,cukier wanilinowy lub np. atraktor truskawkowy w proszku który ładnie zabarwi nam kukurydzę na czerwono, u mnie najlepiej sprawdza się świeży zmiksowany czosnek ze skórką w młynku do kawy, daje tak silny aromat, iż ziarno kukurydzy wyjęte z wody po 30 minutach dalej znakomicie "jedzie" ;) czosnkiem. Zaleta tej metody jest to że tak przygotowana kukurydza może być wykorzystywana przez długi okres czasu bez obawy o zepsucie ( ja jeszcze mam w piwnicy zapas z poprzedniego roku), natomiast alkohol jest bardzo dobrym nośnikiem smaku i w wodzie bardzo dobrze roznosi aromat. Bonusem po zakończonym procesie produkcji takiej kukurydzy jest pozostały alkohol w butelce, który należy moim zdaniem jak najszybciej spożytkować..... ;)
Pozdrawiam
-
Czego to ludzie nie wymyślą :D
Za patent :thumbup:
-
:thumbup:
-
Witam Kolegów,
chciałbym przedstawić sposób przygotowania kukurydzy na haczyk lub włos, w sposób szybki prosty, a co najważniejsze pozwalający używać jej wielokrotnie bez obawy o pleśń, zgnicie itp itd.
Możemy zastosować kukurydzę z puszki, gotowaną, małą, dużą np ''koński ząb'' jaka tylko chcemy ważne aby nie było to ziarno suszone.
Po dokonaniu selekcji kukurydzy pod względem kalibru oraz wyglądu przesypujemy ją do słoiczka,bądź innego pojemnika szczelnie zamykanego a następnie zalewamy wódką typu Żołądkowa Gorzka bądź Soplica Wiśniowa, może być też wódka czysta. Następnie do tak przygotowanej kukurydzy możemy dodać jakikolwiek atraktor ,cukier wanilinowy lub np. atraktor truskawkowy w proszku który ładnie zabarwi nam kukurydzę na czerwono, u mnie najlepiej sprawdza się świeży zmiksowany czosnek ze skórką w młynku do kawy, daje tak silny aromat, iż ziarno kukurydzy wyjęte z wody po 30 minutach dalej znakomicie "jedzie" ;) czosnkiem. Zaleta tej metody jest to że tak przygotowana kukurydza może być wykorzystywana przez długi okres czasu bez obawy o zepsucie ( ja jeszcze mam w piwnicy zapas z poprzedniego roku), natomiast alkohol jest bardzo dobrym nośnikiem smaku i w wodzie bardzo dobrze roznosi aromat. Bonusem po zakończonym procesie produkcji takiej kukurydzy jest pozostały alkohol w butelce, który należy moim zdaniem jak najszybciej spożytkować..... ;)
Pozdrawiam
Max, mam pytanie techniczne: jeśli bardzo będzie się komuś spieszyło z tym "spożytkowaniem", to koniecznie trzeba dodawać kukurydzę do wódki?
-
Trzeba bedzie przetestować w sezonie, bo tak to faktycznie co wypad na ryby to puszka kukurydzy idzie do wywalenia po zużyciu kilkunastu ziaren
-
Dobre .
Może nie będę zalewał alkoholem kukurydzy ,żeby leżała latami ,ale dodać do smaku- czemu nie :)
-
Koledzy nie czytają że zrozumieniem, pijemy tylko to co POZOSTAŁO w butelce po przygotowaniu kukurydzy, reszta przeznaczona dla ryb ;) no chyba że ktoś chce pożytkować w samotności ;) ale moim zdaniem rybom też się należy trochę %
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
-
Nie filcują się tobie ziarna puszkowanej kuku w alkoholu?
-
Nie ziarna są tak jak były pierwotnie mięsiste i zwarte, ale na początku dokonuję ostrej ich selekcji.
-
Jak dlugo moczymy kukurydze w alkoholu i np.z dodatkiem czosnku.
-
Tylko czy ryby po takiej kukurydzy z alkoholem ,nie będą same wychodziły na brzeg :D
-
ad mirek
Ja trzymam tak cały czas zmielony czosnek na papkę nie ciemnieje i cały czas utrzymuje silny aromat, aby wyjąc ziarno ze słoiczka używam pęsety gdyż później ręce wonią cały dzień :)
-
Trzeba bedzie przetestować w sezonie, bo tak to faktycznie co wypad na ryby to puszka kukurydzy idzie do wywalenia po zużyciu kilkunastu ziaren
Ja jak mi zostaje to nie wywalam tylko mrożę . Dodaję później do zanęty lub strzelam z procy .
-
ad mirek
Ja trzymam tak cały czas zmielony czosnek na papkę nie ciemnieje i cały czas utrzymuje silny aromat, aby wyjąc ziarno ze słoiczka używam pęsety gdyż później ręce wonią cały dzień :)
Kukurydzę zalewasz alkoholem,dodajesz czosnek w postaci papki.Kukurydze cały czas przechowujesz w tej zalewie.Ile dajesz ząbków czosnku na puszkę kukurydzy.
-
4-5 ząbków na słoiczek ok 100 ml im więcej tym silniejszy aromat.
-
4-5 ząbków na słoiczek ok 100ml im więcej tym silniejszy aromat
Dzięki :beer:
-
Chłopaki z FTR na filmie u Lucia podrzucili ten patent w 17:00 min.
-
Ja i tym patencie usłyszałem jakieś 10 lat temu a od 2 lat sam go stosuje w różnych wariacjach
-
Witam,
ja używam od dłuższego czasu zalanej kukurydzy, w alkoholu, a dokładniej w nalewce z pigwowca. Akurat teraz jest problem z jednym z serwerów na którym obrabiam zdjęcia, jak się poprawi tam, to wrzucę. Zdjęcia mówią same za siebie.
Ale :bravo: za założenie wątku :)
-
Dobry patent spróbuję, tylko skąd brac duże ziarna kukurydzy ugotowanej ? ;)
Kupic kolbe i ugotowac ?
-
W ubiegłym roku kukurydzę zalewałem likierem anyżowym. Nie stwierdziłem większej ilości brań w porównaniu ze zwykłą. Może likier im nie smakował. Może ryby tak jak większość Polaków lubią czystą :)
-
ad dominik9166
ja kupuję w sklepie z nasionami kukurydzę typu "koński ząb" jest sporo wieksza, lub przez internet możesz zamówić "Cuzco corn"
-
W przyszłym tygodniu zamierzam zrobić eksperyment i ugotować kukurydzę na parze zobaczymy jaki będzie rezultat.
-
A jak by sie miała melasa z wódka do kukurydzy tez by dłużej trzymało ?
-
Ja i tym patencie usłyszałem jakieś 10 lat temu a od 2 lat sam go stosuje w różnych wariacjach
Mam podobnie. Testowałem w zeszle lato. Działa :)
-
Ja zawsze robię papkę z czosnku i dodaje do kuku. Jesienią leszcze to lubią na Odrze.
-
Witam!
dziś już się da w końcu przerabiać zdjęcia, także wrzucam fotki moich dipowych alkoholem kukurydz.
Mam w piwnicy nalewkę z pigwowca. Zalewam nią swoje ziarna i tak je przetrzymuje.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/374/4310229_20150417_230506.jpg)
Jadąc na ryby, odsączam z zawartości alkoholu, biorę potrzebną ilość jak widzicie w pudełeczku. No i zaczynam na nią łowić.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/374/4310233_20150708_165054.jpg)
Żółtą, czerwoną, mieszane razem - żółta z czerwoną - także i groch nasączam alkoholem ;)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/374/4310230_20150525_080002.jpg)
Później biorę takie ziarno i zakładam do podajnika do metody. Widzicie jak na zdjęciu to wygląda - jak wisienka na torcie.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/374/4310232_20150604_101134.jpg)
I takie oto nie duże okazy na to łowię :D
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/374/4310231_20150529_151402.jpg)
Zdjęcia mówią same za siebie :)
Pozdrawiam :)
-
Pyza czym barwisz na czerwono ?
-
Pyza czym barwisz na czerwono ?
Witam
Nie barwię kukurydzy na kolor czerwony. Używam do tego gotowej kukurydzy CUKK, która jest już w kolorze czerwonym. Biorę taki słoik z zalewą lub bez; jak jest z zalewą to dziele zawartość słoika na pół (na dwa słoiki) - jeden słoik zachowuje z oryginalną zalewą, zaś drugi zalewam pigwowcem na alkoholu. Tak jak na moim zdjęciu - oryginalna zalewa z kukurydza w tym wypadku jest o zapachu truskawkowym, zaś druga zalana moim dipem z pigwowca jest też o delikatnym zapachu truskawki ale z dodatkiem alkoholu z pigwowca. I mam wtedy na łowisku jedną przynętę o dwóch smakach i zapachach. Tak można zrobić z każdym kolorem kukurydzy firmy CUKK, a na rynku jest dużo zapachów i kolorów tej firmy.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/374/4312229_1052_7576_cukk_kukurydza_bez_zalewy_mi__d_220ml.jpg)
Zaś co do gotowanej kukurydzy własnym sposobem, żeby zabarwić na kolor pomarańczowy, używamy sody oczyszczonej przy gotowaniu daje kolor pomarańczowy ;)
Pozdrawiam :)
-
Ja do zalewy dodaję atraktora truskawkowego który ładnie barwi kukurydzę na mocny czerwony po około 2-3 tygodniach :)
-
Cenne informacje Pyza i MAX! Dzięki :thumbup:
-
Jestem wygodny , leniwy i wolę kupić sobie kukurydze od Cukka :) W tym roku obowiązkowo przygarnę czosnkową .
-
Czekam na dostawę do sklepu z nasionami ziarna typu "koński ząb", postaram się zrobić dla Kolegów fotorelację z procesu produkcji :)
-
Zamiast wódki może być też whyski :)
~Artur
-
Podobno karasie japońskie preferują kukurydzę w sake ;)
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
-
Zamiast wódki może być też whyski :)
~Artur
Mówisz i masz - idę do piwnicy zrobić zdjęcie mojego ostatniego dipu - whisky :D zaraz wrzucę zdjęcie :D
-
Tak jak mówiłem, tak zrobiłem. Szybkie zdjęcie i powrót do domu z piwnicy. Słów nie rzucam na wiatr. Pół butelki tego trunku przeznaczyłem do dipowania. Ziarna już zalane. A co Wy myślicie? Że ryba też nie lubi odlecieć? Najwyżej się zarżnie i będzie leżała na dnie łowiska :D
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/374/4313119_IMG_20160207_174636.jpg)
-
Sylwek pół butli? Masz gest! Mnie by było żal :D
-
Sylwek pół butli? Masz gest! Mnie by było żal :D
Dlatego dipy są takie drogie i skuteczność jest bardzo dobra. Ja zapomniałem o tym whisky. Pół butelki miałem. Zalałem ziarna i do słoika na próbę i trochę kukurydzy własnoręcznie gotowanej, w małych porcjach zalałem whisky i zamroziłem w zamrażalce. Na wiosnę wyciągnę paczkę i się przekonam. A czy szkoda? Tak jak z zanętą trzeba zainwestować, pokombinować, trochę pieniędzy stracić, żeby mieć jakieś efekty i sprawdzone mikstury. Przynajmniej na moich wodach. To nie czasy, żeby ryba na byle co brała.
Moja żona teraz mówi, gdy czytam co pisze, cytuję " Dawniej to gumowca można była złowić, a teraz już nie.." :) nie wiem czy mam się śmiać :D Ale to już taka rodzina :D
-
Założyć zawsze można, może coś się chwyci.
Słyszałem kiedyś o robieniu ciasta z chleba z dodatkiem whisky. Coś w tym musi być.
Wątpię jednak żeby chodziło o alkohol, prędzej posmak słodu używanego do produkcji. Tutaj powstaje problem bo są różne rodzaje whisky :)
-
Mój szwagier w zeszłym roku miał całkiem fajne wyniki na kuku z whyski :)
~Artur
-
Świetny temat chyba i ja idę zrobię nalewkę kuku na wiosnę .Jedna będzie na bazie żołądkowej gorzkiej a druga na whisky. Nalewki chcę zrobić z kukurydzy z puszki .Czy też lepiej gotować koński ząb .
-
Max_NO bardzo fajny sposób na pewno wypróbuje :thumbup:
-
Macie jakieś swoje sposoby, aby tak ładnie jak na zdjęciach Pyzy mieć taki kolorek kukurydzy?
-
Ja się pobawię z barwnikiem spożywczym czerwonym. Nie wiem czy efekt będzie taki sam, ale warto spróbować :) doprawię to dla zapachu jakiś atraktorem i zobaczymy :)
-
A ja nareszcie od wczoraj już w PL :) i dziś pierwsze testy :) Tak na szybko moje dzisiejsze testy farbowania ziaren kukurydzy. Jeszcze jestem w fazie testów , wieczorkiem więcej napiszę co i jak.
-
A ja nareszcie od wczoraj już w PL :) i dziś pierwsze testy :) Tak na szybko moje dzisiejsze testy farbowania ziaren kukurydzy. Jeszcze jestem w fazie testów , wieczorkiem więcej napiszę co i jak.
Czego używałeś do barwienia?
-
Oki,testy zakończone sukcesem :). A więc tak: Do testu użyłem małą puszeczkę kukurydzy konserwowej Bonduelle. Jako barwnika użyłem barwnik do jaj oraz koncentrat na barszcz czerwony.Oba barwniki rozrobiłem zgodnie z instrukcją i zamiast octu dodałem alkohol (mam nadzieję że ten specjalnie przypadnie rybom do gustu , dedykowany jest dla nich :D). Kilkanaście minut w roztworze i gotowe. Efekty widać jak na załączonych fotografiach.Ja przygotowałem sobie wszystkie kolory w naturalnym zapachu oraz czosnku wedle instrukcji podawanych w powyższych postach. Pole do testów jest ogromne.
-
Do wódeczki przydał by się śledzik :P
Bohdan