Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Nathaniel w 03.04.2016, 00:31
-
Jakiś czas temu zachwytem Sonubaits zakupiłem Pikantna Kiełbaskę,nie powiem że nie zabiła mnie zapachem ba zachwyciła,zanęta także, aczkolwiek kupiłem teraz HOT DEMON firmy Starbaits , jak dla mnie to jest ten sam zapach.Co wy na temat ,tych że zapachów.
-
Po sukcesie pikantnej kiełbasy u Sonu kilka firm wypuściło podobne zapachy, pojawiły się takie aromaty, między innymi u Bait-techa. Myślę, że będzie tego więcej :)
-
Chyba jednak Hot Demon SB był pierwszy ;)
Praktycznie firmy powielają swoich konkurentów. Pomimo, że byłem oficjalnym testerem Gold Carp Baits po zawiązaniu oczu nie potrafiłem odróżnić pop up Extreme Squida od KrillBery ???
Donald i Prawdziwy Donalds to taki mały przykład.
Czasem jakiś jeden dodatek powoduje, że dane kulki są skuteczniejsze.
JK
-
Po sukcesie pikantnej kiełbasy u Sonu kilka firm wypuściło podobne zapachy, pojawiły się takie aromaty, między innymi u Bait-techa. Myślę, że będzie tego więcej :)
Czyli to samo tylko w innym opakowaniu czy tak ? ;)
-
Niekoniecznie, mini bolis spicy hybrid z Browninga "pachną jak sklep meblowy"... 8)
-
Pisałem o rynku UK raczej. Pikantna kiełbasa okazała się hitem, potwierdzonym, i chodzi tu o pellety. Do dzisiaj jestem pewien, że to najlepiej sprzedające się z pelletów u Sonu z tej serii, zanęta również należy do killerów, zwłaszcza rzecznych (Spicy Meat).
Teraz kilka firm sprzedaje ten aromat, podczepiając się pod sukces pelletów z Sonu. Tak zrobił przynajmniej Bait-tech. Oczywiście nie Sonubaits zapewne wymyślił ten 'smak'...
Co do karpiowych rzeczy i firm, to mam duży dystans co do ich 'osiągnięć'. Słysząc, że killerem są kulki 'szczypiorek/kurczak' - czuję, jak ktoś nabija mnie w butelkę, zwłaszcza znając proceder 'kupowania' złowionych karpi przez firmy, wmawiających później, że złowiono go na tę a nie inną kulkę. Dla mnie póki co karp to prosiak, co zeżre wszystko, oczywiście wybierze pewne rzeczy przed innymi, ale cała ta otoczka 'co się sprawdza' to lekka ściema :) Sonubaits przynajmniej jest szczery, można sprawdzić samemu co podchodzi a co nie - na zanętach lub innych produktach nie będzie informacji o sprowadzaniu ryb z najdalszych części łowiska :D
-
Pikantna kiełbasa Bait- tech, miał okazję ktoś choćby powąchać ;) lub używać ?
-
Nie jest to to samo co pikantna w pelecie sonu. Choć pachnie bardzo podobnie.
W większości przypadków nie zauważyłem jakiegoś super efektu. Wrażenie mam, że nawet odwrotny od zamierzonego.
Pewnie bym go użył do zrobienia kulek.
Marcin
-
Pikantna kiełbasa Bait- tech, miał okazję ktoś choćby powąchać ;) lub używać ?
Kupiłem i używałem w ubiegłym sezonie. Rzeczywiście ma inny zapach niż ten od Sonu. Po prostu "pachnie" kiełbachą z grilla i jest bardzo intensywny. Poza tym jest bardzo tłusty i wydajny. Wystarczy niewielka ilość, aby pellety nim przeszły. Dolewałem go do pelletu lub miksu w momencie gdy nic się nie działo i nie ukrywam - czasem pomagał. Jeśli w jakimś sklepie jest promo to śmiało można brać, choć zauważam, że Lava Spicy Sausage daje lepszy efekt ;D
-
Co do karpiowych rzeczy i firm, to mam duży dystans co do ich 'osiągnięć'. Słysząc, że killerem są kulki 'szczypiorek/kurczak' - czuję, jak ktoś nabija mnie w butelkę, zwłaszcza znając proceder 'kupowania' złowionych karpi przez firmy, wmawiających później, że złowiono go na tę a nie inną kulkę. Dla mnie póki co karp to prosiak, co zeżre wszystko, oczywiście wybierze pewne rzeczy przed innymi, ale cała ta otoczka 'co się sprawdza' to lekka ściema :) Sonubaits przynajmniej jest szczery, można sprawdzić samemu co podchodzi a co nie - na zanętach lub innych produktach nie będzie informacji o sprowadzaniu ryb z najdalszych części łowiska :D
Dopóki karpiowanie nie stało się tak popularne i firmy karpiowe nie zaczęły rosnąć jak grzyby po deszczu to nie było procederu "sprzedaży złowionego karpia na produkt danej firmy karpiowej". Kto wie jak będzie za parę latek będzie wyglądał rynek method feeder i czy też nie będzie dochodziło do różnych dziwnych sytuacji nad wodami, jeśli będzie w dalszym ciągu tak szybko się rozwijało jak teraz i powstanie coraz więcej firm z branży feeder.
PS. sorki za offtop
-
Mam i używam zarówno peletu HD Starbaitsa jak i SS od Sonu... wg mnie pachną zupełnie inaczej.
SS wg mnie najpierw daje po nozdrzach aromatem dymu wędzarniczego, później chorizo a na końcu delikatnie kwaskiem; w demonie na pierwszym planie czuć ostrość, później goryczkę - zupełnie jakbym wąchał mix chili ze świeżo mielonym pieprzem. Co do skuteczności - u mnie świetnie komponują się: H-demon z procy , kiełbacha na włos. Jak kiedyś zabrakło mi kiełbaski to z powodzeniem montowałem też demony po 2 na gumkach na raz. Leszki nie wybrzydzały.
-
Mam i używam zarówno peletu HD Starbaitsa jak i SS od Sonu... wg mnie pachną zupełnie inaczej.
SS wg mnie najpierw daje po nozdrzach aromatem dymu wędzarniczego, później chorizo a na końcu delikatnie kwaskiem; w demonie na pierwszym planie czuć ostrość, później goryczkę - zupełnie jakbym wąchał mix chili ze świeżo mielonym pieprzem. Co do skuteczności - u mnie świetnie komponują się: H-demon z procy , kiełbacha na włos. Jak kiedyś zabrakło mi kiełbaski to z powodzeniem montowałem też demony po 2 na gumkach na raz. Leszki nie wybrzydzały.
Bardzo cenne info-leci :thumbup: Przy okazji: próbowałeś może SK30 lub RS1 z tej serii ??? Z opisu składu wynika, że mogą być bardzo ciekawe. 8)
-
Mam Hot Demon. W poprzednim sezonie słabo się spisały, może dlatego ,że zacząłem stosować w pełni lata. W tym sezonie zacznę wczesną wiosną, w zimnej wodzie powinny być lepsze efekty. Sebula dzięki za info o Bait-tech :thumbup:, Chaotic Hot Demon rzeczywiście mocno czuć pieprzem :thumbup:
-
Mam Hot Demon ,w poprzednim sezonie słabo się spisały, może dlatego ,że zacząłem stosować w pełni lata.W tym sezonie zacznę wczesną wiosną ,w zimnej wodzie powinny być lepsze efekty.Sebula dzięki za info o Bait-tech :thumbup:, Chaotic Hot Demon rzeczywiście mocno czuć pieprzem :thumbup:
Nie ma sprawy ;)
-
Mam i używam zarówno peletu HD Starbaitsa jak i SS od Sonu... wg mnie pachną zupełnie inaczej.
SS wg mnie najpierw daje po nozdrzach aromatem dymu wędzarniczego, później chorizo a na końcu delikatnie kwaskiem; w demonie na pierwszym planie czuć ostrość, później goryczkę - zupełnie jakbym wąchał mix chili ze świeżo mielonym pieprzem. Co do skuteczności - u mnie świetnie komponują się: H-demon z procy , kiełbacha na włos. Jak kiedyś zabrakło mi kiełbaski to z powodzeniem montowałem też demony po 2 na gumkach na raz. Leszki nie wybrzydzały.
Bardzo cenne info-leci :thumbup: Przy okazji: próbowałeś może SK30 lub RS1 z tej serii ??? Z opisu składu wynika, że mogą być bardzo ciekawe. 8)
Takie łowienie spisuje mi się tylko na 1 wodzie pzw. gdzie muszę "walczyć" z dużymi stadami żarłocznych leszczyków by dobrać się do łopat.
SK30 miałem tylko pellet 6mm - nie mam jakoś przekonania do ziołowo-korzennych zapachów, próbowałem i na kilku wodach, a dwa razy tylko na sk30 połowiłem (na komercji) podczas treningu przed oraz podczas zawodów mojego koła - karasie wchodziły jak w nic innego. Finalnie skończył zmielony w zanęcie.
-
Rozumiem. A próbowałeś dipa SK30 ?? Bo znalazłem promocję i jest w cenie 35 i RS1 także w tej samej cenie, więc oba zamówię i pomoczę w nim przynęty. Ten pierwszy zachwalał mi znajomy ten drugi ma Robin red. A te pellety z Dynamita również sobie chwalę 8)
-
Pikantna kielbasa to przyneta numer jeden jeśli chodzi o pelet jednak kulka HD była numerem jeden na Mojej rzece.
Łoeiłem sumy , brzany, karpie i niechciane leszcze.
Sk 30 dużo słabiej się spisywała od HD.
Dowodem na skuteczność Kulki Hot Demon była pazdziernikowa wyprawa kolegów z forum do Francji, wtedy numerem jeden był pelet SS ale jako jedyny złowiłem dwa karpie w rzece właśnie na Hot Demona.
Na ten sezon mam zamiar zaopatrzyć się w cała gamę produktów Hot Demon.
Uzuwalem peletu RS1 i jest najsłabszy z tej serii.
-
Pikantna kielbasa to przyneta numer jeden jeśli chodzi o pelet jednak kulka HD była numerem jeden na Mojej rzece.
Łoeiłem sumy , brzany, karpie i niechciane leszcze.
Sk 30 dużo słabiej się spisywała od HD.
Dowodem na skuteczność Kulki Hot Demon była pazdziernikowa wyprawa kolegów z forum do Francji, wtedy numerem jeden był pelet SS ale jako jedyny złowiłem dwa karpie w rzece właśnie na Hot Demona.
Na ten sezon mam zamiar zaopatrzyć się w cała gamę produktów Hot Demon.
Uzuwalem peletu RS1 i jest najsłabszy z tej serii.
To także bardzo cenna informacja imienniku :thumbup: