Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: Mateo w 09.01.2015, 20:53
-
Zauważyłem, że wędkarze w przeróżny sposób zakładają ziarna kukurydzy konserwowej, łowiąc na spławik.
Jest kilka niezbyt rozwiniętych dyskusji w sieci poświęconych temu zagadnieniu, ale w większości przypadków dyskutanci mają problem ze zobrazowaniem tego, w jaki sposób umieszczają tę przynętę na haczyku.
Dlatego w celu ułatwienia sprawy stworzyłem taką ilustrację, żeby łatwiej było temat przedyskutować :)
Dodatkowo dołączam do wątku sondę.
(https://splawikigrunt.pl/pliki/mateo/images/photos/Kuku1.png)
Ja osobiście stosuję sposób C.
Uważam też, że niektóre spośród ww. sposobów są niezbyt dobre. Dlaczego? Zapewne wyniknie to w dyskusji, do której zachęcam :)
-
Czyż byś brał pod uwagę że ryba ma mniejsze pole manewru żeby wyssać sam środek? ;) I mniejsze prawdopodobieństwo obrucenia ziarna i zablokowania grota? prawdę mówiąc najczęściej stosuję B! Ale dałeś mi do myślenia bo robiłem to bezwiednie!!
-
Ja stosuje metodę C, lub 2xF, jak lecę na bogato :)
Jednak tak się przypatrując, to może metoda A jest lepsza, bo miąższ z kukurydzy jest bardziej dostępny dla ryby?
-
Stosuję D
Uważam że w pozycji E kukurydza opadając przekręci się i bedzie i tak w pozycji F
Pozdrawiam - Gienek
-
Ja stosuje B i D
-
Ja E :)
-
Moje ulubione "pozycje" haka to D i B ;D
-
Kiedyś, kiedy ładna płoć dobrze żerowała, robiliśmy z kolegą takie skromne testy.
Oczywiście wszystko zależy też od kształtu i wielkości ziarna, ale przyjmując klasyczny kształt, jak na ilustracji, to uważam, że:
- sposób A nie jest za dobry, gdyż przy zacięciu haczyk może wbijać się w kukurydzę, zamiast w pysk ryby ponieważ ziarno rozszerza się w górę
- sposób E przyniósł najgorsze efekty - najwięcej pustych zacięć i spadów. Trudno też przewidzieć czy następowało samoistne przekręcanie się ziarna, jak to opisał Gienek, ale naprawdę sposób ten okazał się najgorszy
Było to parę lat temu - stosowaliśmy jeszcze wtedy haczyki Mustada Wide Gape. Oczywiście oboje mieliśmy takie same zestawy.
(http://www.firmadragon.pl/images/stories/oferta/haki/LP/60006BR-Wide-Gap-Alan-box.jpg)
-
Jak już to najczęściej B
-
jak ma wziąśc to i wexmie na sposób Z :D jak głodna bedzie :) rybkaaa, najlepiej jak grot na wierzchu, wiadomo.
-
Zazwyczaj zakładam po namyśle, :-\ bo też robię to bezwładni wychodzi, że C a na bogato E+C, Gdy zakładam do bogatego zestawu sztuczną to też E+C gdzie E= sztuczna :)
-
21 minuta - Sir Bob Nudd stawia na sposób "G" :)
To jednak tyczka, a nie waggler, więc sprawa jeszcze nie jest przesądzona.
-
Ponieważ jestem mięsiarzem (przynętowym), stosuję głównie mięsne przynęty, a więc robaki, ślimaki (czasem) lub jakieś części zwierząt (np. filet, wątróbkę pociętą w prostopadłościany, lub niepociętą wcale). Jeśli zdarzy mi się założyć na haczyk kukurydzę, to tylko w sposób B. Teraz pod wpływem argumentów Luka zaczynam być przekonany (choć jest to przekonanie czysto teoretyczne, nie poparte praktyką), że najlepszy sposób to umieszczenie kukurydzy na włosie.
-
21 minuta - Sir Bob Nudd stawia na sposób "G" :)
No proszę. Ale to musi chyba być dość długi haczyk, żeby tak nabić kuku.
-
Firma Greys wypuściła taki wynalazek (w dwóch wielkościach, które dodatkowo można regulować nożyczkami):
(http://inspire-ipcmedia-com.s3-eu-west-1.amazonaws.com/inspirewp/live/wp-content/uploads/sites/15/2011/06/Baitanchors.jpg)
Wypróbowałem z kukurydzą na wzdręgach: ziarno trzyma się znakomicie, a przy dobrze dobranym haczyku skuteczność zacięć jest całkiem niezła. Można też tego użyć w wersji włosowej:
(http://coarse.greysfishing.com/z_siteimages/img_8553_1306407094_-1_-1_0_scaled.jpg)
-
Wypróbowałem z kukurydzą na wzdręgach: ziarno trzyma się znakomicie, a przy dobrze dobranym haczyku skuteczność zacięć jest całkiem niezła. Można też tego użyć w wersji włosowej:
No, ale to już musi nastąpić mocne zassanie całości.
Wzdręga to wiadomo, że bierze łapczywie. Ciekawe jak by na płociach się sprawdziło.
-
Ale to musi chyba być dość długi haczyk, żeby tak nabić kuku
Sir Bob stosuje (31:00) haczyk Kamasan B911 w rozmiarze 16 - najwyraźniej dość mocno wciska go od góry, lekko ściskając przy tym kuku, przez co jest w stanie wyprowadzić ostrze od dołu (25:40).
-
Tak, właśnie przyjrzałem się, że dość mocno wciska.
-
Ciekawe jak by na płociach się sprawdziło.
Powiem Ci że mi sie to absolutnie nie sprawdziło. Po założeniu kuku na włos owszem brań było tyle samo - ale zaciąć płoci sie nie dawało prawie wcale. Może ze 2 w sumie zlowiłem i w dodatku haczyk mialy wbity poza pyszczkiem. Moim zdaniem to nieporozumienie stosować metodę włosową przy połowie tego gatunku
Pozdrawiam - Gienek
-
Modus, Bob Nudd nie ma tytułu 'sir', jest tylko MBE, czyli odznaczony orderem Brytyjskiego Imperium... ;)
Co do kukurydzy, to u mnie sposób B się sprawdza. Ale ja stosuję w miarę małe haczyki. Sposób C lepiej mi się sprawdza na czystszych wodach. Jeżeli używałbym większego haka starałbym się chować go jak najbardziej w kukurydzy - jednak mocno wystawiając grot.
Jeżeli ma się do czynienia z braniami pustymi, to trzeba wycisnąć miąższ i łowić na skórkę. Na pewno jest poprawa....
-
dokladniej na samą skórke, przy małej ilości zacięć, napewno lepiej rybki będą nam sie zacinały ;)
-
Modus, Bob Nudd nie ma tytułu 'sir', jest tylko MBE, czyli odznaczony orderem Brytyjskiego Imperium
Bob tytuł odtrzymał ode mnie za opracowanie i popularyzację sposobu "G" (Order Brytyjskiego Imperium też by tu wystarczył, ale tylko w dwóch najwyższych klasach).
-
A to spoko! ;)
-
Ja sam nie próbowałem jeszcze wszystkich tych sposobów.
Wtedy, kiedy łowiliśmy z tym kolegą, wypróbowaliśmy może ze 3 sposoby.
Reszta kombinacji przyszła mi do głowy podczas zakładania tego wątku :)
Wydawałoby się, że sposób F też powinien być dobry. Kukurydza założona wzdłuż, cięższym końcem ku dołowi, cieńszym ku górze.
Ale żeby przebić się przez grubość całego ziarna, to trzeba mieć już duży haczyk.
Dawno stosowałem do kukurydzy głównie 10.
Ale z upływem czasu zacząłem schodzić z wielkością haków.
Obecnie głównie łowię na nr 14 i dlatego zakładanie sposobami od D do F przy takiej wielkości haczyków jest utrudnione.
Czasem zdarza mi się też zakładać w sposób B.
B jest o tyle dobry, że jest sporo wolnego haka. Ale ryba musi zassać całe ziarno.
-
Pęcak tak samo zakładam jak już wcześniej pisałem b i d
-
Gdy łowie spławikiem na pojedyncze ziarno to A, gdy na dwa to F.
-
Firma Greys wypuściła taki wynalazek (w dwóch wielkościach, które dodatkowo można regulować nożyczkami):
Wypróbowałem z kukurydzą na wzdręgach: ziarno trzyma się znakomicie, a przy dobrze dobranym haczyku skuteczność zacięć jest całkiem niezła. Można też tego użyć w wersji włosowej:
A ja mam pytanie do takiego mocowania kukurydzy ( może gdzieś na forum już pisaliście ale ja tu świeży jestem ;)
Gdzieś widziałem takie sztuczne kukurydze pływające które podnoszą minimalnie przypon z kukurydzą na włosie.
Kto takie wynalazki produkuje, gdzie je kupić .
Stosowaliście takie patenty ?
Czy w odległościówce mają zastosowanie ?
-
Jasne, są one powszechnie stosowane.
Tutaj odnalazłem na forum dwa ciekawe wątki na ten temat:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=136.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=200.0
-
O widzisz, dzięki. Duzo mam do nadrobienia na forum i ciężko odnajdywać wątki.
-
Ja stosuję sposób "D".Wydaje mi się że tak założone ziarnko najpewniej trzyma się na haczyku.
-
Stosuję B od dawna i nie narzekam, pustych brań bardzo mało. Ale kuku zakładam na haki od 12 do 16tki. Starając się skrupulatnie dobierać wielkość ziarna bo nie ma dwóch takich samych ziarenek :)
-
Stosuje sposob A, ale szczegolnie przy lowieniu ploci uzywam polowek ziaren lub takich wybrakowanych, wersja z Biedry idealna.
-
B i D
-
z gamakatsu np lub drennana są haki pod kukurydze specjalnie fajnie zagięte ... :)
-
Szczerze mówiąc używam sposobu jak pan Bob
-
Tylko B. Przy sposobie C zbyt często kukurydza spada z haka.
-
Myślę, że obrazek C jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ ziarno kukurydzy ani się nie zsuwa z haczyka, poprawne zacięcie jest gwarantowane, ponadto przynęta bardzo dobrze kusi rybę do tego, by jej skosztowała. Sam używam ten sposób do swoich połowów.
-
D, jednak nie przez środek a trochę wyżej ją łapię. W ten sposób zakłada się najszybciej a jest też w miarę mocna. Generalnie to ostatnio nie stosuję kuku.
-
B, D, F w zależności od wielkości haczyka i poławianej ryby.
-
Stosuję B.
Moim zdaniem najpewniej, stabilniej, trzyma się.
-
Dla mnie sposób B okazuje się najlepszy. Gdy łowię białymi na małych (jak dla mnie) hakach i chcę spróbować kukurydzy to zakładam na haczyk gumkę do pelletów od drennana. Gumkę przewlekam szydełkiem do środka kukurydzy tak aby hak stykał się z kukurydzą. Gumka wewnątrz kukurydzy ładnie się "otwiera" i nie pozwala kukurydzy szybko spaść. Sposób ten stosuję zwykle do haków nr 18.
Dodatkowo gumka pomaga w ustawieniu grota haczyka w stosunku do przynęty :)
-
Ja zakładam kukurydzę w zależności od intensywności brań. Czasami brania są tak delikatne, że zakładam tak jak przy obrazku B, ale częściej stosuję się do E i na dodatek dobrze jest ją jeszcze zgnieść na haku.