Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: ProBono w 21.12.2016, 20:36

Tytuł: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: ProBono w 21.12.2016, 20:36
Stoję przed zamiarem kupna radyjka na ryby. Wiem, że każdy z nas ma komórki nowe, stare i w każdym jest radio, wystarczy podpiąć słuchawki bądź też nie (model Nokii XpresMusic). Jednak chciałbym zakupić na rybki takie radyjko:
- nie jest za bardzo skomplikowane jeśli chodzi o panel menu;
- ładowane raczej przez wbudowany akumulator a nie przez baterie;
- o dobrym zasięgu ściągania fal radiowych;
- z wysuwaną anteną a nie słuchawki na jacka, które robią za antenę;
- niewielkich rozmiarów nie chcę chodzić z bumboxem na ramieniu;
- szukania fal to już obojętnie czy gałka manual czy przez autoszukanie;
- cena tak do 50-60 zł;
- no i w miarę dobrym solidnym wykonaniu a nie plastik, który rozpadnie mi się w ręce;
Proszę Was o typy, modele jakich sami używacie i jesteście zadowoleni.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: anna sulka w 21.12.2016, 20:42
:) A moze lepiej telewizor. :D
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: ProBono w 21.12.2016, 20:44
:) A moze lepiej telewizor. :D
Nie no aż tak to nie. Po porostu często jeżdżę sam i komóra często gubi zasięgi strasznie ciągnie baterie, szukam jakieś dobrej alternatywy
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 21.12.2016, 20:55
Fajny temat, podpinam się również pod prośbę.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: jarex w 21.12.2016, 21:01
Może to które podam wygląda śmiesznie ale ja takiego używam i jestem bardzo zadowolony :) Zbiera dobrze fale, samo się programuje, ma wejście na kartę pamięci jakby jednak fali nie łapało :P Akumulatorek wbudowany ale nie wiem ile max wytrzymuje, wiem że 8 godzin na pewno bo sprawdzałem. Jedyny minus to migająca dioda w różnych kolorach na dnie radyjka (taki bajerek) ;D
http://allegro.pl/r16-glosnik-przenosny-glosniki-radio-usb-mp3-4-sd-i6157904721.html
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 21.12.2016, 21:09
Fajne, zamówiłem właśnie , zobaczymy co to takiego :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.12.2016, 21:10
Ja kupiłem sobie radio z DAB, za 20 funtów. Polecam Ci zdecydowanie te na baterie. Bo po pierwsze akumulatorowe kosztują więcej, po drugie zaś jak się rozładuje to doopsko. A tak baterie dokupisz wszędzie. Ja uwielbiam radio, na nockach jest to nieoceniona pomoc.

Zauważyłem, że hipermarkety, te lepsze, mają dobre oferty na takie radia. Nie jest to ordynarna chińszczyzna, gdzie łatwo się nadziać na megatandetę, hipermarket zazwyczaj firmuje swoją nazwę coś lepszego, ale nie tak drogiego.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 21.12.2016, 21:13
Lucek sadzę, że te co pokazał kolega za 26 PLN z wysyłką to nie jest taka drożyzna aby przetestować, a nóż będzie "grało" :D
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: ProBono w 21.12.2016, 21:15
Jak na razie znalazłem coś takiego http://allegro.pl/radio-przenosne-kieszonkowe-philips-ae1500-fm-i5701628161.html ale czekam na opinie użytkowników innego sprzętu, bo wolę kupić sprawdzony/przetestowany model.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 21.12.2016, 21:35
Może coś takiego? To raczej nie jest firma krzak. Sam się zastanawiam.
http://allegro.pl/aeg-mini-radio-przenosne-4107-stacja-dokujaca-3la-i4908662637.html 
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 21.12.2016, 21:49
Hej. Osobiście na wiosnę tego roku nabyłem takie oto radyjko:
http://www.sencor.pl/przenosne-radio/srd-215-b

Grało tam, gdzie komórka na słuchawkach nie łapała fal radiowych. A ono bez kręcenia antenką łapie wszystkie stacje. Naładowany akumulator pociągnie znacznie dłużej niż 8 godz. Słuchałem go na minimalnej głośności, bo nie lubię DISCO na rybach. Właśnie wyciągnąłem je z szuflady i po 3 miesiącach nieużywania działa bez ładowania.
I posiada pasek na którym zawieszam go pod parasolem.
Generalnie niczego więcej mi nie trzeba.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 21.12.2016, 22:03
W Lidlu były fajne radyjka. Kupiłem i jestem zadowolony. Już prawie sezon umila mi pobyt nad wodą :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 22.12.2016, 07:45
Zbysiu poproszę o foto 🍻😀
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 22.12.2016, 09:07
Jestem teraz w pracy, ale jak przyjdę, to zrobię zdjęcie :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 22.12.2016, 11:15
Może to które podam wygląda śmiesznie ale ja takiego używam i jestem bardzo zadowolony :) Zbiera dobrze fale, samo się programuje, ma wejście na kartę pamięci jakby jednak fali nie łapało Akumulatorek wbudowany ale nie wiem ile max wytrzymuje, wiem że 8 godzin na pewno bo sprawdzałem. Jedyny minus to migająca dioda w różnych kolorach na dnie radyjka (taki bajerek) ;D
http://allegro.pl/r16-glosnik-przenosny-glosniki-radio-usb-mp3-4-sd-i6157904721.html
Od dawna mam takie. 16 zł na Aliexpres. Trochę bateria krótko trzyma, lecz zwykły power bank nawet słaby naładuje kilka razy bez problemu.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 22.12.2016, 13:29
:) A moze lepiej telewizor. :D
Heh ja brałem TV, akumulator i przetwornicę :D
Ale to było w wakacje jak był Mistrzostwa Świata w piłkę.
Tv brał z 80 watów, do tego antena kierunkowa.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Splot w 22.12.2016, 13:45
Panowie wy poważnie na rybach słuchacie radia chyba, że przez słuchawki, bo przez głośnik to zbrodnia.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 22.12.2016, 15:56
Nie lubisz, to nie słuchaj. Mario zgodnie z obietnicą :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: maniek w 22.12.2016, 15:59
Nie lubisz, to nie słuchaj. Mario zgodnie z obietnicą :)

Zbyszek mam takie same, w Lidlu kiedyś kupiłem i jest ok.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 22.12.2016, 16:44
Panowie wy poważnie na rybach słuchacie radia chyba że przez słuchawki, bo przez głośnik to zbrodnia.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Ja również nie lubię mimowolnie słuchać na rybach listy przebojów od sąsiada. Tudzież gorących wiadomości. Ale jeżeli coś tam w tle szemrze - przeżyję. Lepsze to od pijackich ryków i łupania siekierą albo cięcia drzewa piłą spalinową. Albo historii, gdy na sąsiedniej główce siedzą chłopaki z obcymi paniami, a tu przyjeżdżają ich żony. To była jatka  :(
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Luk w 22.12.2016, 16:56
Panowie wy poważnie na rybach słuchacie radia chyba że przez słuchawki, bo przez głośnik to zbrodnia.


Ja słucham na nockach głównie, BBC 4. Pełne ciekawych programów z całego świata, można się wiele dowiedzieć. Żadna to zbrodnia, zwłaszcza jak się jest samemu :D
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Semit w 22.12.2016, 16:59
Zbrodnia to jest jak bębni z samochodowych głośników, a jak radyjko gdzieś w tle sobie brzdąka to samotne posiadówki są dużo przyjemniejsze, też mam malutkie radyjko i często zabieram na dłuższe samotne zasiadki. Jak jedziemy ekipą to zero radia. 8)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Splot w 22.12.2016, 17:01
Jak się siedzi samemu to nic złego. Chociaż ja uwielbiam jak w nocy jest cicho, aż w uszach dzwoni.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 22.12.2016, 17:50
Jak się siedzi samemu to nic złego. Chociaż ja uwielbiam jak w nocy jest cicho, aż w uszach dzwoni.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Swego czasu bardzo wiele nocek spędziłem samotnie. Cicho było tylko zimą i około zimy. Co taka nornica potrafi narozrabiać... A bobry? Żurawie nad ranem? Stado dzików pijących wodę z Odry? Płynące w poprzek rzeki jelenie? Nawet świszczące gacki. A łabędzie, kaczki, sumy, sandacze sypiące po tafli? Cicho nigdy nie było, najwyżej straszno, bo nawet bekanie kozła w nowiu brzmi dziwnie  :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 22.12.2016, 18:22
Zbysiu :thumbup: :beer:
Fajne :thumbup:

Przecież nikt nikogo nie zmusza do słuchania radia na rybach .

A ja sobie radyjko kupię i będę słuchał ;)
Może rybą się spodoba i będą lepiej brać :D
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: ps w 22.12.2016, 18:51
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/789_22_12_16_6_48_56.jpeg)

Jeszcze starszy model, ale jary, z pokrętłem do fal i głośności.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 22.12.2016, 19:04

Ja słucham na nockach głównie, BBC 4....

Wg wiarygodnych źródeł na rybach to Ty śpisz :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Czarek w 22.12.2016, 21:55
Używam od tego roku. Na nocki - idealne :) Baterie paluszki wystarczą mi na 2 tygodnie.
Bardzo dobrze "chwyta" fale. No i poniekąd polska firma.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Robert 57 w 22.12.2016, 22:43
Żadna firma w europie  PHILIPS ,GRUNDIG, AEG itp.nie produkuje radyjek od kilkunastu lat , wszystko w Chinach.
Ważne żeby miało w miarę duży głośnik wtedy dobrze słychać  jak cicho gra, tanie, wpadnie do wody to nie żal.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 22.12.2016, 22:51
Tutaj propozycja dla wędkarskich audiofili z dodatkowymi przegródkami w portfelu. Bez radia, ale możliwości tego ''krokieta'' są zadziwiające ??? (szczególnie odsłuchy podwodne mogą być bezcenne ;)):


A tu jego starszy brat:

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 22.12.2016, 22:57
Zawsze radyjko gra. Włączam "trójkę" i jest super. Chociaż dobra zmiana już wpływa nawet na programy radiowe >:O
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: kkza w 22.12.2016, 23:13
Zbyszek czyli masz takie samo zdanie o tej stacji jak ja.
Co nie zmienia faktu, że i tak jej słucham.

Ja jak chcę na rybach posłuchać radia to używam komórki - baaardzo rzadko.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 22.12.2016, 23:16
Cześć chłopaki :) Słucham tylko Trójki :beer:
W pracowni mam radio ustawione tylko na tę stację. Albo radio jest włączone, albo nie jest. Niestety, coraz częściej wyłączam...
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 22.12.2016, 23:18
Karol na programie trzecim się wychowałem. Wspaniali ludzi tam pracowali, szkoda, że się zwalniają i odchodzą.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 22.12.2016, 23:44
Zbyszek czyli masz takie samo zdanie o tej stacji jak ja.
Co nie zmienia faktu, że i tak jej słucham.

Ja jak chcę na rybach posłuchać radia to używam komórki - baaardzo rzadko.

Trójka, moja ukochana od małolata, zdechła była. Teraz tylko Antyradio - przynajmniej muza jest na poziomie. Moim poziomie oczywiście  :P
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Luk w 22.12.2016, 23:46
A co się dzieje z Trójką??? :o
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 22.12.2016, 23:51
A co się dzieje z Trójką??? :o

Dzieje się to, że teraz tam Bronisław Wildstein czyta własne książki...
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 23.12.2016, 06:56

Przecież nikt nikogo nie zmusza do słuchania radia na rybach.
Nie zmusza?
Czysto teoretycznie :-)
Nad wodą, zwłaszcza rano i nocami nawet cichy dźwięk rozchodzi się całkiem nieźle.

Jeśli muzyka poza domem to jak dla mnie tylko na słuchawkach. A nad wodą niczego mi nie trzeba...... kocham tą ciszę i spokój...


Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 23.12.2016, 08:35
Na rybach stacjonarnie (grunt, spławik) lubię słuchać radia, a raczej muzyki, audiobooków, i wszelkiej maści kursów.
Moje radio (jakaś świetna, nowa chińska firma wypuściła pod swoją marką) jest wielkości pudełka od papierosów, ale ma doskonałą dynamikę jak na wielkość głośnika.

Mogę je podłączyć (naładować akumulator) i w samochodzie (ważne, jeśli jadę na ryby na kilka dni) i w domu 230V.

Muzyki nagranej przez siebie słucham albo z karty SD albo z pendrive. Ścierwomediów nie słucham prócz czasami dennej już Trójki i możliwego do słuchania Antyradia.

Głos radia ustawiam tak, że odwracam radio głośnikiem od siebie siedząc na fotelu i na 3 metry nie mogę rozróżnić słów, co oznacza, że nikt mnie nie słyszy na innym stanowisku.
Trochę inaczej jest przy zmianie pogody, ale…

Podczas spinningu i łowienia kleni na feeder, używam tego samego radia lub innego podobnego, ale używam słuchawek. Jak: otóż małe słuchawki z pałąkiem (takie droższe o szerokim paśmie przenoszenia) używam tak, że słuchawek nie zakładam na uszy, ale poniżej uszu na około zawias szczęki lub za małżowinę uszną na kość czaszki. Tym sposobem, w sposób niespotykany, (jeśli słucham koncertu muzycznego, to mam wrażenie, jakbym tam był, a słowa są wyjątkowo wyraźne) słucham muzyki podczas łowienia, ale też słyszę to, co się dzieje wokół mnie np. plusk ryby czy śpiew ptaków, mogę też rozmawiać z ludźmi i słuchanie radia nikomu nie przeszkadza (myślą ci, co mnie nie znają, że jestem głuchy i mam aparat słuchowy).

Jak to w wędkarstwie, każdy szczegół ma znaczenie… 
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Zdzicho w 23.12.2016, 08:55
Mam małe radio, które zabieram ze sobą na dłuższe zasiadki, ale nie używam go non stop. Według mnie lepszym rozwiązaniem jest MP3 . Małe poręczne. Na kartę wgrywam albo muzykę jaką lubię słuchać albo audiobooki i słucham książek. Urządzenie małe poręczne i do tego odpowiednie słuchawki. W każdej chwili mogę zatrzymać odtwarzanie i zacząć słuchać ponownie od momentu zatrzymania.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MichalZ w 23.12.2016, 09:48


Przecież nikt nikogo nie zmusza do słuchania radia na rybach .
Nie zmusza?
Czysto teoretycznie :-)
Nad wodą, zwłaszcza rano i nocami nawet cichy dźwięk rozchodzi się całkiem nieźle.

Jeśli muzyka poza domem to jak dla mnie tylko na sluchawkach. A nad wodą niczego mi nie trzeba...... kocham tą ciszę i spokój...

 :thumbup:








Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Luk w 23.12.2016, 09:56


Przecież nikt nikogo nie zmusza do słuchania radia na rybach .
Nie zmusza?
Czysto teoretycznie :-)
Nad wodą, zwłaszcza rano i nocami nawet cichy dźwięk rozchodzi się całkiem nieźle.

Jeśli muzyka poza domem to jak dla mnie tylko na sluchawkach. A nad wodą niczego mi nie trzeba...... kocham tą ciszę i spokój...

Ja ustawiam tak radio, że słychać je tylko jak się siedzi w fotelu, jak odejdziesz już nie. Porównując do alarmów, radio jest o wiele ciszej ustawione od nich a ja nie lubię głośnego pipczenia sygnałków. Faktycznie - głośne słuchanie to masakra...
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 23.12.2016, 10:00
U Ciebie czy też pewnie w innych rejonach kraju są miejsca gdzie w okolicy nie ma nikogo.
Dobrze macie.
A u mnie to zawsze ktoś w zasiegu wzroku i glosu jest.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Luk w 23.12.2016, 10:09
Bez przesady, mieszkam w jednej z najgęściej zaludnionych części UE, wędkarze są, i to sporo. Na wielu zasiadkach radio gra mi w namiocie, więc nikomu nie przeszkadzam.

Co do słuchania na słuchawkach - dla mnie jest to niedopuszczalne, na zasiadkach trzeba mieć wszelkie zmysły wyczulone. Ile razy miałem tak, że miałem odjazd, ale coś się źle ustawiło lub alarm się wyłączył, i tylko gra kołowrotka mnie informowała o wybieranej żyłce, słyszałem skradającego się lisa, kradnącego różne rzeczy itp. Co jak co - ale słuchawki  u mnie odpadają, muszę na wszystko mieć baczenie. Zmysł słuchu zwłąszcza nocą jest potrzebny ;D
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Czarek w 23.12.2016, 10:17
Mam podobnie jak Ty Luk. Radyjko cichutko pogrywa, ale czujność +10.

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 23.12.2016, 13:39
Jeśli chodzi o sluchawki to ja bardzo czesto słucham na jedno ucho tylko. Zarówno radia jak i w radiu.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 23.12.2016, 15:52
Kupiłem sobie kiedyś mini radio. No i nie posłuchałem. Zbyt przysknerzyłem na cenie, i więcej było szukania fal, niż ich słuchania. Ale podoba mi się ta opcja. Cichutko jak brzęczy a jesteśmy sami na zasiadce, jest ok.
Było nie ok w zeszłym sezonie. Starszy pan, swoim starym "Kredensem" zaparkował na mojej ulubionej główce. Siadłem gdzieś 50 m. od niego. Nie brało gościowi więc z nudów, otworzył drzwi od swego auta i ustawił stację z Torunia. Doskonale słyszałem każdą audycję i przerywniki, choć mam pewne kłopoty z słuchem. Uszczęśliwiał mnie całą zasiadkę modlitwami z eteru. Jak by co, jestem wierzący, ale pewne granice chyba powinny być.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 23.12.2016, 16:28
Arek współczuję. Rydzyk na rybach, to masakra :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Semit w 23.12.2016, 17:27
Jak by co, jestem wierzący, ale pewne granice chyba powinny być.

To tym bardziej powinieneś unikać tego radia. :D
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 23.12.2016, 18:48
Dziś przyszło mi te radyjko, usb działa , głośno daje, fajne jest :)

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 23.12.2016, 20:23
Masz zadbane paznokietki Krzyś. To tak na święta? :D 
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 23.12.2016, 20:36
Masz zadbane paznokietki Krzyś. To tak na święta? :D

Tak Arku - Dziś z Żoną sobie malowaliśmy na święta :P
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Luk w 23.12.2016, 21:34
Masz zadbane paznokietki Krzyś. To tak na święta? :D

 :D :D :D :D   Arek - dobre! :bravo:
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: katmay w 23.12.2016, 22:36
To samo pomyślałem i chciałem napisać, ale Arek mnie uprzedził.

Marcin

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 24.12.2016, 14:43
JEŚLI JUŻ SŁUCHAM RADIO na rybach, to korzystam ze starego telefonu komórkowego LG GW300. Ma wbudowane radio i potrafi odtwarzać mp3 w karty SD. Podłączam słuchawki i ja nikomu nie przeszkadzam, ani nikt mi nie przeszkadza :)

(http://cdn3.volusion.com/v4a6m.fdvq9/v/vspfiles/photos/LG-GW300-BLK-2.jpg)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Sebastian J w 25.12.2016, 09:19
Z reguły na rybach jestem sam dlatego uważam, że cicho tak aby nie przeszkadzać innym grające radio jest jak najbardziej wskazane.
Do tej pory słuchałem radia z telefonu, ale widzę, że do listy zakupów zdecydowanie trzeba dopisać jakiś mały radioodbiornik.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Opos w 25.12.2016, 11:03
A może lepiej użyć telefonu który jest zawsze pod ręką i zamiast radia zainwestować w power bank do ładowania ? tel dłużej pociągnie a na zasiadkach to może okazać się zbawienne :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 30.12.2016, 11:07
Całe 30 PLN .
Miska się cieszy :D
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.12.2016, 11:30
Gdzie wyrwałeś Mariusz?
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 30.12.2016, 11:34
Jak się okazało Kolega jest jak ja ze Zduńskiej Woli :)
http://allegro.pl/show_item.php?item=6656585712
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.12.2016, 11:37
:thumbup: Przetestuj jak odbiór.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 30.12.2016, 11:47
Po pierwszych testach w domu super :thumbup:
Trzeba troszkę poszukać gdzie postawić radio aby było idealnie i  bez szumów ;)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 30.12.2016, 15:36
Jeśli w domu szukasz silnego sygnału stacji, to na wygwizdowie odbierać tylko będziesz stacji "przybranego ojca". Kicha nie radio, a już myślałem, że będzie OK mając na uwadze opis.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 30.12.2016, 15:47
Panowie zaraziliście mnie tymi radyjkami :D Chyba sobie coś takiego sprawię na wiosnę ;)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 30.12.2016, 15:54
Te małe, kwadratowe za 20zl odbiera bez problemu w piwnicy. Ma automatyczne wyszukiwanie fal co jest dużym plusem.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: mirek w 30.12.2016, 18:46
Wczoraj też otrzymałem takowe radyjko, odbiór jest nawet niezły. Zobaczymy nad wodą.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 04.01.2017, 18:00
Kiedyś marzyło mi się radio wielozakresowe - przenośne. Ale w czasach kiedy były one normalnie w sprzedaży (takich firm jak Sony czy Grundig) były jak dla mnie za drogą zabawką - kosztowały nawet po tysiąc PLN. W tym roku przypomniałem sobie o tym i oniemiałem, bo znalazłem resztki takich odbiorników z zapasów magazynowych, za małe pieniędze. Udało mi się takie kupić za jedyne 200 PLN - nówka.
A konkretnie to ten model: Grundig WR 5408 PLL

(http://www.conrad.com/medias/global/ce/3000_3999/3400/3460/3460/346066_LB_00_FB.EPS_1000.jpg)

Świetna sprawa i mnóstwo rozmaitych funkcji, a zwłaszcza fale krótkie, których przeszukiwanie jest fajnym zajęciem podczas nocnych połowów, aby nie usnąć ;-)
Obecnie w sieci jest chyba tylko jeden egzemplarz bez klapki na baterie czyli drobiazg.
http://allegro.pl/radio-przenosne-mini-radio-grundig-wr-5408-skora-i4887457632.html (http://allegro.pl/radio-przenosne-mini-radio-grundig-wr-5408-skora-i4887457632.html)

Polecam, świetne radyjko, o bardzo dobrym dźwięku (w słuchawkach stereo). Ma podświetlany ekran i dodatkową długa antenę do fal krótkich.
Kupiłem sobie zasilacz (ma gniazdo do zasilacza! ) i używam jako normalnego radia do słuchania przy pracy.

Wymiary: 18cm/11,5cm/3,5cm

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 04.01.2017, 19:36
Tak z ciekawości. Co na krótkich dają?
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Bazyl w 04.01.2017, 19:39
Za 2 stówki to już można telewizor kupić :beg:
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 04.01.2017, 19:40
Za 2 stówki to już można telewizor kupić :beg:
Wędkę też ;)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 05.01.2017, 11:25
E tam... wielu na wódkę i fajki takie dwie stówki wydaje co chwilę - wszystko to kwestia wyboru. :)
No i to jest cena dużo mniejsza niż, ta z czasów kiedy to radio było w sprzedaży.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 05.01.2017, 11:30
Tak z ciekawości. Co na krótkich dają?

Głównie oczywiście obcojęzyczne stacje ale i sporo polskich, w tym lokalnych nadających w Polsce na falach średnich.
Ilość rozgłośni jest ogromna.

Tutaj w Polsce rozgłośnie na falach średnich:
http://radioinfo.pl/stacje-i-nasluchy/117-polskie-stacje-radiowe-na-falach-srednich (http://radioinfo.pl/stacje-i-nasluchy/117-polskie-stacje-radiowe-na-falach-srednich)

Na krótkich:
http://www.polskaam.radiopolska.pl/redakcje_polskie.htm (http://www.polskaam.radiopolska.pl/redakcje_polskie.htm)

A tu na świecie:
http://www.short-wave.info (http://www.short-wave.info)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.01.2017, 11:38
Aha, dziękuję.
Ja nie słucham radia, bo rzygam od reklam albo tej samej gównianej przeważnie piosenki po 20x dziennie. Może takie małe rozgłośnie by mnie przekonały. Pomyślę nad tym :thumbup:
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 06.01.2017, 12:13
Chłam w radio jest za dnia ale nocą to zupełnie inne rozgłośnie.
Porządna muzyka leci niestety nocą - i właśnie na nocne wędkowanie moim zdaniem radio się przydaje - bo za dnia to bym raczej nie używał - lepiej ptaków posłuchać ;-)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.01.2017, 12:17
Chłam w radio jest za dnia ale nocą to zupełnie inne rozgłośnie.
Porządna muzyka leci niestety nocą - i właśnie na nocne wędkowanie moim zdaniem radio się przydaje - bo za dnia to bym raczej nie używał - lepiej ptaków posłuchać ;-)
:thumbup: Właśnie z takiego założenia wychodzę.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 09.03.2017, 09:53
Właśnie przyszło radyjko na ryby, które kiedyś już miałem ale mechanicznie je rozwaliłem jadąc rowerem.

Kupiłem jeszcze raz bo warto i polecam je na ryby, bo jest małe i łatwo je zmieścić w pudle na sprzęt wędkarski i używać w razie potrzeby, a jak nie ma potrzeby - to miejsca nie zajmie i nie obciąży bo jest lekkie jak piórko.

To oczywiście radyjko tylko na słuchawki ale ma przez to taką zaletę, że można je w kieszeni schować, bo jest mniejsze niż dzisiejsze komórki. Dźwięk mamy bardzo dobry (stereo+podbite basy), zwłaszcza jak założymy lepsze słuchawki. Co ważne - przewód słuchawek jest jednocześnie anteną.

Proste, analogowe bez bajerów czerpiących tylko niepotrzebnie prąd. Zasilane dwoma małymi paluszkami. Potencjometry są dobre - długo poprzednie używałem i się nie wtarły, co przy tańszych firmach jest częstą bolączką.
Jest już nieprodukowane ale na Allegro jest tego z zapasów magazynowych sporo, ja akurat kupiłem u tego gościa za 39 PLN:
http://allegro.pl/radio-kieszonkowe-grundig-micro-61-i6681790490.html?snapshot=MjAxNy0wMy0wM1QwOTowODowOC45MjNaO2J1eWVyOzViZTBlNmRmMjEzZWJlZjVhMjllNDdjODgzNjRlN2NhNmE5ZWNiMDJkNDNlNGEyYTk5MTFjN2Q1MTcxZjRlMjM%3D (http://allegro.pl/radio-kieszonkowe-grundig-micro-61-i6681790490.html?snapshot=MjAxNy0wMy0wM1QwOTowODowOC45MjNaO2J1eWVyOzViZTBlNmRmMjEzZWJlZjVhMjllNDdjODgzNjRlN2NhNmE5ZWNiMDJkNDNlNGEyYTk5MTFjN2Q1MTcxZjRlMjM%3D)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 09.03.2017, 10:35
Jeżeli naprawdę radia chcę słuchać,to mam telefon,a w nim stacji internetowych od grona. Są aplikacje itp. Stanowczo wystarczy :P
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 09.03.2017, 10:38
Racja - ale są ludzie, którzy nie zabierają komórki na ryby - do nich ja również należę.
Dlaczego? - zawsze jak człowiek nie ma czasu i jest czymś zajęty to ktoś mu za przeproszeniem zawraca gitarę. A najgorsi są ci, co mają jakieś darmowe miliony minut i nieodpartą potrzebę ciągłego gadania. Nie wspominając o szefach z pracy itp... :)
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 09.03.2017, 10:40
Wtedy telefon na ,,milczy,, i niech dzwonią A radio i tak gra.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 09.03.2017, 10:44
A co jak komórka nie ma radia ani netu? ;D
Bo ja mam taką właśnie prymitywną - dzięki czemu żaden wirus się tam nie zainstaluje i nie wyssie mi kasy z konta.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 09.03.2017, 10:54
To wtedy klapa :(  natomiast ja telefon zabieram zawsze.Pamiętam raz jak wybrałem się na ryby łódką / 40min płynięcia / silnik 5km.
Powrót a tu kicha - silnik nie odpalił.Gdybym miał klapkować to ...........
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 09.03.2017, 11:03
Nie wiem jak przez telefon wirus może wyssać kasę z konta bo to kolejna z miejskich legend :-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: arkady1321 w 09.03.2017, 11:07
Nie wiem jak przez telefon wirus może wyssać kasę z konta bo to kolejna z miejskich legend :-)


 :thumbup:   

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 09.03.2017, 11:08
Napisałem w skrócie - a jak wygląda cały proces do odsyłam do wujka google i stron specjalistycznych.

https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=jak+stracę+pieniadze+przez+wirusy+na+komórce&* (https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=jak+stracę+pieniadze+przez+wirusy+na+komórce&*)

http://technoblog.computerworld.pl/2015/07/28/powazna-luka-w-androidzie-umozliwia-zdalne-wlamanie/ (http://technoblog.computerworld.pl/2015/07/28/powazna-luka-w-androidzie-umozliwia-zdalne-wlamanie/)

Cytat stąd:
Cytuj
Do autoryzacji w systemie bankowości elektronicznej korzystaj wyłącznie z bardzo prostego telefonu, który nie służy do niczego innego, a jego numer nie jest znany nikomu poza tobą i bankiem.

O tym w internecie są tony danych, wrzuciłem pierwsze z brzegu. Każdy fachowiec z tej dziedziny zaleca prosty telefon, jeśli używamy go do bankowości internetowej.

I takie coś na przykład:
http://www.antyradio.pl/Technologia/Mobile/Hakerzy-moga-wlamac-sie-na-iPhone-a-obrazem-JPEG-11453 (http://www.antyradio.pl/Technologia/Mobile/Hakerzy-moga-wlamac-sie-na-iPhone-a-obrazem-JPEG-11453)

Mam kumpla w Londynie, któremu dosyć często znika kasa z konta (Ma iphona) - tyle dobrze, że tam jego bank mu to zwraca.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 09.03.2017, 11:12
Logika i ostrożność i nie ma problemu.
W innym przypadku trzeba by sie zamknać w podziemnym schronie bo wypadków dużo a i samoloty spadają.
Nie łaczysz konta z telefonem. Nie logujesz sie z fonu. Nie otwierasz nieznanych linkow. Blokujesz dziwne numery. Nie sprawdzasz dziwnej poczty itp.
Do tego oprogramowanie zabezpieczajace i zyjesz na lajcie :-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MrProper w 09.03.2017, 11:14
Nie wiem jak przez telefon wirus może wyssać kasę z konta bo to kolejna z miejskich legend :-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Mario nie legenda - lecz fakt
Nie wysysa do końca, ale wysysa - czy wirus, czy aplikacja tego nie wiem. Córka musiała usunąć app z telefonu bo jej kasa znikała 😔
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: mav3rick w 09.03.2017, 11:15
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=jak+stracę+pieniadze+przez+wirusy+na+komórce&* (https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=jak+stracę+pieniadze+przez+wirusy+na+komórce&*)
Jak się pornole z nieznanych źródeł ogląda to może tak być... Producenci mobilnych antywirusów muszą jakoś łapać klientów, w tym przypadku najlepiej działa zastraszanie różnymi zagrożeniami. Nigdy nie używałem antywirusa na telefonie i nigdy przez to nie miałem problemu. 95% przelewów które wykonuję to z telefonu poprzez aplikację mobilną.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 09.03.2017, 11:48
Od 6 lat korzystam ze smartfonów ( z tym podobno najbardziej narażonym systemem na ataki), nigdy nie miałem zainstalowanego programu antywirusowego i jeszcze mi się nie zdarzył przypadek aby mi pieniądze z konta bankowego znikały.

Owszem koleżanka ma smartfona na kartę i na początku użytkowania miała problem ze znikaniem pieniążków z konta u operatora
ale z jej winy bo telefon domyślnie miał ustawione połączenie z internetem i aktualizacje aplikacji przez sieć komórkową.Od kiedy zmieniła ustawienia to żadna złotówka jej z konta nie zniknęła bez jaj wiedzy.

Niepotrzebnie demonizujecie .
W końcu nowoczesne technologie są dla ludzi ,są wygodne  coraz bezpieczniejsze.

Ja np bardzo często korzystam choćby z GPS a czy Map w telefonie  i wiele razy to mi naprawdę sie przydało , choćby na rybach w górach ,w lesie czy na dalszym  spacerze.
Często się dziwię gdy np  rowerzyści wybierają się na dalszą trasę bez byle mapy.
Dla mnie to jest niepojęte.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MrProper w 09.03.2017, 11:58
To i ja podobnie używam smartfona z zainstalowaną apką bankowa, tfu tfu nic mi nie zniknęło jeszcze z konta. Większość operacji bankowych wykonuje za pomocą tej apki, ale jak widać - przypadki się zdążają :(
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 09.03.2017, 12:12
Nie wiem jak przez telefon wirus może wyssać kasę z konta bo to kolejna z miejskich legend :-)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Mario nie legenda - lecz fakt
Nie wysysa do końca, ale wysysa - czy wirus, czy aplikacja tego nie wiem. Córka musiała usunąć app z telefonu bo jej kasa znikała 😔
Telefon na kartę?

Moja miała podobnie. Kiedyś wlazła w jakieś obliczenia masy ciała czy coś w ten deseń. I regularnie ją skubało.

Dlatego też przy minimum ostrożności nic sie nie stanie.
A w wysysanie pieniedzy z konta bankowego dalej nie uwierzę.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MrProper w 09.03.2017, 12:22
Nie, abonament
Poszła do banku wyjaśnić, to jej kazali usunąć właśnie apkę. Od tej pory nie chce słyszeć o banku w telefonie

Sam jestem z leksza zdziwiony, bo jak pisałem, sam używam i nie narzekam
Dodam tylko - to niemiecki bank i niemiecki abonament na telefon :)

A mówią, ze na niemieckim sznurku, pranie siedem razy szybciej schnie :P

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 09.03.2017, 13:02
Aaaa....czyli apka bankowa.
To inna sprawa.
Ja z bankowosci na telefonie nie korzystam wcale.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: koras w 09.03.2017, 13:03
Ja nie zamierzam dysponować pieniędzmi z poziomu telefonu komórkowego. Już mi w banku wciskali jakąś apkę, to musiałem kilka razy dziękować, żeby facet skończył mi o niej biadolić. Tak mu zależało, jakby to bank miał mieć z tego bardziej korzyść niż ja, a w takim wypadku dziękuję bardzo. Dla mnie im mniej środków dostępu do moich pieniędzy, tym lepiej.

Już przy łączeniu karty bankowej z paypalem miałem poważne wątpliwości, ale zrobiłem to, bo potrzebowałem do Steama. Niemniej, na konto internetowe, czy paypal wchodzę tylko z komputera. Z telefonu nigdy.
Tytuł: Odp: Radio na ryby
Wiadomość wysłana przez: Koczownik w 09.03.2017, 13:09
Nie trzeba żadnych apek - wystarczy, że mamy wirusa, który podejrzy nasze logowanie i przechwytuje sms-y autoryzujące do banku.

Tutaj wszystko krok po kroku jest wyjaśnione:
http://samcik.blox.pl/2016/03/Przelom-w-sprawie-kradziezy-pieniedzy-z-naszych.html (http://samcik.blox.pl/2016/03/Przelom-w-sprawie-kradziezy-pieniedzy-z-naszych.html)

Można uważać, robić tak czy siak ale najprościej mieć taki telefon, na który nie da się nic zainstalować - blokada fizyczna jest 100%-owa. Jak ktoś musi mieć smartfona to ewentualnie jest opcja - prosty telefon tylko do banku, a smartfon do zabawy.