Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: piotrek123321 w 02.05.2017, 17:45

Tytuł: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: piotrek123321 w 02.05.2017, 17:45
Witam chciałbym się was poradzić jaką wędkę kupić na spławik.Chciałbym teleskop 4-5m,ryby jakie bd łowić to liny płocie na spławik.Cena do 100-120zł(mogę dopłacić np 20zł) Wcześniej mialem 2x teleskopy mikada 10-35g jakieś za 30-40zł fajnie sie nimi łowilo ale na początku teraz chciałbym cos bardziej "profesjonalnego" Z góry dzięki za odpowiedz
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Shiemano w 02.05.2017, 17:52
Trochę droższa, ale z czystym sumieniem mogę polecić Mikado LEXUS TELE MATCH 400/25 (http://allegro.pl/mikado-lexus-tele-match-400-25-gratisy-i6719089816.html) albo Mikado LEXUS TELE MATCH 420/25 (http://allegro.pl/mikado-lexus-tele-match-420-25-gratisy-i6474482737.html)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: n0cny w 02.05.2017, 18:09
Trochę droższa, ale z czystym sumieniem mogę polecić Mikado LEXUS TELE MATCH 400/25 (http://allegro.pl/mikado-lexus-tele-match-400-25-gratisy-i6719089816.html) albo Mikado LEXUS TELE MATCH 420/25 (http://allegro.pl/mikado-lexus-tele-match-420-25-gratisy-i6474482737.html)

Cena chyba poza "możliwościami" kolegi.

Dlaczego teleskop? Przyzwyczajenie, czy problemy z transportem kija 3-składowego?
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 18:16
Za około 160-170zł na aledrogo kupisz Robinson Bluebird Tele Match 420/24. Mam i jest świetna.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: piotrek123321 w 02.05.2017, 18:21
hmm no właśnie i tu jest pytanie czy warto kupić kij za 200zł czy za 120 jeżeli jest duża różnica to w ciemno wole kupić droższy kij ale czy droższy=lepszy ja jestem takiego zdania ze wole wydać raz a dobrze  a czemu teleskop przyzwyczajenie po prostu ;p
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 18:34
Różnica jest napewno ;) mój najtańszy kij kosztował 110zł, najdroższy 230zł. Ze wszystkich jestem zadowolony. Uwielbiam teleskopowe matchówki, 3-składowej nie chcę na oczy widzieć... Robinson, który Ci poleciłem mam osobiście około 1,5 roku intensywnego łowienia na rzece. Wyciągłem nim klenie, świnki i pstrągi do 50cn bez problemu. Trzeba tylko do niego dopiąć kołowrotek o wadze ok. 300g żeby go uczciwie wyważyć.
Miałem też Jaxona Eternum Tele Match i też był świetny, a cena była niższa. Jak trafisz to wędka za 100zł posłuży lata. Tele Match Mikado też są dobre, ale drogie...
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 18:54
http://allegro.pl/jaxon-antris-hti-tele-match-tm-4-20-5-20g-waggler-i6733623306.html
To może też być ciekawe, chyba, że jesteś uprzedzony do Jaxon jak większość :) Bluebird jednak wychodzi drożej jak teraz patrzę...
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: piotrek123321 w 02.05.2017, 19:05
 Robinson Bluebird Tele Match ta wędka też kosztuje ponad 200zł chyba wezme 1 mikado a druga robinson trudno bedzie trzeba fajki i piwo sobie odmówić.A do jaxona nie jestem uprzedzony ale wole jednak sprawdzony sprzęt poparty opiniami innych.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 19:09
Tak wiem, teraz zauważyłem :) ja ją nową za około 150zł nabyłem. Co do tele match i wogóle match. Mają małe średnice przelotek co wymusza stosowanie stoperów żyłkowych lub nitkowych, warto mieć to na uwadze :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 19:11
Robinson Bluebird Tele Match ta wędka też kosztuje ponad 200zł chyba wezme 1 mikado a druga robinson trudno bedzie trzeba fajki i piwo sobie odmówić.A do jaxona nie jestem uprzedzony ale wole jednak sprawdzony sprzęt poparty opiniami innych.
Ja jaxona popieram ;D ale to tylko ja... Robinson i Mikado mają dobry sprzęt w dobrej cenie ;) zwłaszcza Robinson. Mam od niego dwie wędki i dwa kołowrotki i jestem zadowolony :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Marko w 02.05.2017, 19:50
Mozna tez popatrzec na Olx,bo czasami mozna naprawde dobre okazje wylapac.. Mi tak sie udalo kupic Mikado match 420/30 za smieszne pieniadze.. A kijek sprawuje sie wysmienicie :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 19:51
Za śmiesne pieniądze to ja na olx sprzedałem Konger Impact 910fd i Jaxon Eternum Tele Match 420/20...
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Marko w 02.05.2017, 20:00
No widzisz.. A ktos kupil,lowi,i sie cieszy ze ma dobry sprzet za smieszne pieniadze :) A Ty miales okazje kupic sobie cos nowego dzieki temu :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 20:03
Właśnie nie, ja się cieszyłem, że sprzedałem, bo miałem tego za dużo :) a teraz mam tyle ile chciałem. Wiem, że większość ma kilkanaście a może i kilkadziesiąt samych wędek, ja mam 3 :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Marko w 02.05.2017, 20:14
Ja mam np tylko 4 :) po 2 do kazdej metody,i tez mi wystarczy w zupelnosci..
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 20:15
Więc wiesz o czym mówię :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Marko w 02.05.2017, 20:19
Choc nie powiem ze nie kusi jak sie cos fajnego zerknie :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 20:31
Dlatego staram się nie rozglądać :P
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 02.05.2017, 21:03
HA i ja też lubię Jaxona mam dwa spinningi z serii XT- Pro, i  od pięciu lat match też z serii XT-Pro 4,20m i cw 5-25gr. wędeczka jak najbardziej godna polecenia, niestety nie znam jej obecnej ceny.  :thumbup:
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: _luwro w 02.05.2017, 21:36
A łowileś kiedyś wg trzyskladem ? Bo to jest zupełnie inne łowienie niż teleskopem. Przyzwyczajenie łatwo zmienić a różnice odczujesz odrazu. Ja kupiłem ten teleskop Mikado Lexus Telematch dla szwagra bo on zawsze chce mieć wędkę w bagażniku, może i jest dobrze wyważona ( jak na teleskop ) ale z celnością rzutów już jest bardzo kiepsko. Te kije są sztywne przez co wymuszają stosowanie cięższych spławikow ( by celniej rzucać )
Do 200 zł kupisz już przyzwoity kij trzyskladowy. Zaryzykuj - nie będziesz żałował. 
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: _luwro w 02.05.2017, 21:42
Ewentualny teleskop - Bat
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 21:49
A łowileś kiedyś wg trzyskladem ? Bo to jest zupełnie inne łowienie niż teleskopem. Przyzwyczajenie łatwo zmienić a różnice odczujesz odrazu. Ja kupiłem ten teleskop Mikado Lexus Telematch dla szwagra bo on zawsze chce mieć wędkę w bagażniku, może i jest dobrze wyważona ( jak na teleskop ) ale z celnością rzutów już jest bardzo kiepsko. Te kije są sztywne przez co wymuszają stosowanie cięższych spławikow ( by celniej rzucać )
Do 200 zł kupisz już przyzwoity kij trzyskladowy. Zaryzykuj - nie będziesz żałował.
Kolego, mylisz się, właśnie 3-składowe, a zwłaszcza te droższe są sztywne. Teleskopy są bardzo przyjazne w użytkowaniu. Ja nie montuję i demontuję zestawu za każdym razem, mój tele match ma 1m dł. transportowej i jak dla mnie jest świetna. Nie musisz się ze mną zgodzić, każdy ma swój gust ;) dodam tylko, że mi ta wędka służy głównie do wypuszczanki więc celność nie jest konieczna...
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: _luwro w 02.05.2017, 21:55
A łowileś kiedyś wg trzyskladem ? Bo to jest zupełnie inne łowienie niż teleskopem. Przyzwyczajenie łatwo zmienić a różnice odczujesz odrazu. Ja kupiłem ten teleskop Mikado Lexus Telematch dla szwagra bo on zawsze chce mieć wędkę w bagażniku, może i jest dobrze wyważona ( jak na teleskop ) ale z celnością rzutów już jest bardzo kiepsko. Te kije są sztywne przez co wymuszają stosowanie cięższych spławikow ( by celniej rzucać )
Do 200 zł kupisz już przyzwoity kij trzyskladowy. Zaryzykuj - nie będziesz żałował.
Kolego, mylisz się, właśnie 3-składowe, a zwłaszcza te droższe są sztywne. Teleskopy są bardzo przyjazne w użytkowaniu. Ja nie montuję i demontuję zestawu za każdym razem, mój tele match ma 1m dł. transportowej i jak dla mnie jest świetna. Nie musisz się ze mną zgodzić, każdy ma swój gust ;) dodam tylko, że mi ta wędka służy głównie do wypuszczanki więc celność nie jest konieczna...


Szanuje Twoje zdanie :beer:
Mam jedna z droższych maczówek i szczerze mówiąc wcale nie jest tak przesztywniona jak to mikado

A co do montażu zestawu to ja też go nie demontuje.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: FanFeeder w 02.05.2017, 21:58
Jesli chodzi o wędkę do spławika to ja też zdecydowanie wolę w teleskopie. Wygodą bije trzyskład na głowę zwłaszcza że jak jestem na Mazurach to potrafię to składać i rozkładać trzy razy dziennie. Do tego wędka czterometrowa ma w transporcie mniej niż metr. Na rybach trzy ruchy i można łowić. 😊
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 22:03
A łowileś kiedyś wg trzyskladem ? Bo to jest zupełnie inne łowienie niż teleskopem. Przyzwyczajenie łatwo zmienić a różnice odczujesz odrazu. Ja kupiłem ten teleskop Mikado Lexus Telematch dla szwagra bo on zawsze chce mieć wędkę w bagażniku, może i jest dobrze wyważona ( jak na teleskop ) ale z celnością rzutów już jest bardzo kiepsko. Te kije są sztywne przez co wymuszają stosowanie cięższych spławikow ( by celniej rzucać )
Do 200 zł kupisz już przyzwoity kij trzyskladowy. Zaryzykuj - nie będziesz żałował.
Kolego, mylisz się, właśnie 3-składowe, a zwłaszcza te droższe są sztywne. Teleskopy są bardzo przyjazne w użytkowaniu. Ja nie montuję i demontuję zestawu za każdym razem, mój tele match ma 1m dł. transportowej i jak dla mnie jest świetna. Nie musisz się ze mną zgodzić, każdy ma swój gust ;) dodam tylko, że mi ta wędka służy głównie do wypuszczanki więc celność nie jest konieczna...


Szanuje Twoje zdanie :beer:
Mam jedna z droższych maczówek i szczerze mówiąc wcale nie jest tak przesztywniona jak to mikado

A co do montażu zestawu to ja też go nie demontuje.
I tutaj nie powiem, że nie masz racji, bo tej Mikado nie miałem :) każdy ma swój gust jak już mówiłem ;) mam muchówkę w 4-składzie i pickera 2+3 i są bardzo dobre, ale Match muszę mieć tele :) i jedno i drugie ma i wady i zalety.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 02.05.2017, 22:04
Kolego, mylisz się, właśnie 3-składowe, a zwłaszcza te droższe są sztywne. Teleskopy są bardzo przyjazne w użytkowaniu.

Łączenie sztywności kija z ilością składów nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Całkowicie nie zgadzam się z tą teorią. Jedne kije są sztywne, inne mniej sztywne, a kwestia ilości składów to zupełnie inna para kaloszy. Przecież wśród matchówek trzyskładowych występują i te miękkie, i sztywne. Przecież to banał.

Nie propagujmy tutaj takich herezji...
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 02.05.2017, 22:08
A łowileś kiedyś wg trzyskladem ? Bo to jest zupełnie inne łowienie niż teleskopem. Przyzwyczajenie łatwo zmienić a różnice odczujesz odrazu. Ja kupiłem ten teleskop Mikado Lexus Telematch dla szwagra bo on zawsze chce mieć wędkę w bagażniku, może i jest dobrze wyważona ( jak na teleskop ) ale z celnością rzutów już jest bardzo kiepsko. Te kije są sztywne przez co wymuszają stosowanie cięższych spławikow ( by celniej rzucać )
Do 200 zł kupisz już przyzwoity kij trzyskladowy. Zaryzykuj - nie będziesz żałował.
Potwierdzam. Ja kiedyś do spławika używałem teleskopów. Namówił mnie sprzedawca na 3-skład i nie wyobrażam sobie teraz łowienia teleskopem.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 22:10
Kolego, mylisz się, właśnie 3-składowe, a zwłaszcza te droższe są sztywne. Teleskopy są bardzo przyjazne w użytkowaniu.

Łączenie sztywności kija z ilością składów nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Całkowicie nie zgadzam się z tą teorią. Jedne kije są sztywne, inne mniej sztywne, a kwestia ilości składów to zupełnie inna para kaloszy. Przecież wśród matchówek trzyskładowych występują i te miękkie, i sztywne. Przecież to banał.

Nie propagujmy tutaj takich herezji...
Z tego co ja wiem, droższe matchówki są z reguły dość sztywne. Teleskopowe do najdroższych nie należ, więc materiały jakościowo odbiegają i często mają akcję półparaboliczną. Poza tym nie wiem jak Ty, ale ja zauważyłem i nie tylko ja, że jest moda ostatnimi czasy na sztywne wędki, zarówno w muchowaniu jak i w innych metodach.
Każdy ma swoje zdanie, ja mam takie i tyle. Nie przekonuję do nich nikogo na siłę. Nie jestem wszechwiedzący i mogę się mylić. Być może wiecie lepiej.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 02.05.2017, 22:16
Kolego, mylisz się, właśnie 3-składowe, a zwłaszcza te droższe są sztywne. Teleskopy są bardzo przyjazne w użytkowaniu.

Łączenie sztywności kija z ilością składów nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Całkowicie nie zgadzam się z tą teorią. Jedne kije są sztywne, inne mniej sztywne, a kwestia ilości składów to zupełnie inna para kaloszy. Przecież wśród matchówek trzyskładowych występują i te miękkie, i sztywne. Przecież to banał.

Nie propagujmy tutaj takich herezji...
Z tego co ja wiem, droższe matchówki są z reguły dość sztywne. Teleskopowe do najdroższych nie należ, więc materiały jakościowo odbiegają i często mają akcję półparaboliczną. Poza tym nie wiem jak Ty, ale ja zauważyłem i nie tylko ja, że jest moda ostatnimi czasy na sztywne wędki, zarówno w muchowaniu jak i w innych metodach.
Każdy ma swoje zdanie, ja mam takie i tyle. Nie przekonuję do nich nikogo na siłę. Nie jestem wszechwiedzący i mogę się mylić. Być może wiecie lepiej.

Są klasowe matchówki trójskładowe (lekkie, nie z kompozytów), którymi można sobie tyłek wychłostać, zarzucając zestaw :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 22:18
Kolego, mylisz się, właśnie 3-składowe, a zwłaszcza te droższe są sztywne. Teleskopy są bardzo przyjazne w użytkowaniu.

Łączenie sztywności kija z ilością składów nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości. Całkowicie nie zgadzam się z tą teorią. Jedne kije są sztywne, inne mniej sztywne, a kwestia ilości składów to zupełnie inna para kaloszy. Przecież wśród matchówek trzyskładowych występują i te miękkie, i sztywne. Przecież to banał.

Nie propagujmy tutaj takich herezji...
Z tego co ja wiem, droższe matchówki są z reguły dość sztywne. Teleskopowe do najdroższych nie należ, więc materiały jakościowo odbiegają i często mają akcję półparaboliczną. Poza tym nie wiem jak Ty, ale ja zauważyłem i nie tylko ja, że jest moda ostatnimi czasy na sztywne wędki, zarówno w muchowaniu jak i w innych metodach.
Każdy ma swoje zdanie, ja mam takie i tyle. Nie przekonuję do nich nikogo na siłę. Nie jestem wszechwiedzący i mogę się mylić. Być może wiecie lepiej.

Są klasowe matchówki trójskładowe (lekkie, nie z kompozytów), którymi można sobie tyłek wychłostać, zarzucając zestaw :)
Nie mówię, że nie :thumbup: łowię tanim sprzętem :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 02.05.2017, 22:21
Ale ja mówię o stosunkowo tanich kijach. Na przykład Browning robił takie osikowe witki.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 22:27
Ale ja mówię o stosunkowo tanich kijach. Na przykład Browning robił takie osikowe witki.
Jacek, jak czytam Browning-tani, to chyba różnie rozumiemy to pojęcie ;D a jeśli nie to by znaczyło, że w moim stwierdzeniu, że tańsze odległościówki są mniej sztywne miałoby rację bytu, przynajmniej w tej sytuacji ;)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 02.05.2017, 22:30
Arku, luzik, przecież Browning to nie tylko seria Sphere ;)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 02.05.2017, 22:34
No niby tak, ale jak czytasz Jaxon to raczej nie myślisz o kijach za pół tysiąca :D
Mniejsza o to, założyciel wątku pytał o teleskop, ja, że takowe używam to staram się pomóc.
Co do 3-składów, kto wie, może kiedyś ;)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: piotrek123321 w 03.05.2017, 09:37
Heh noto ładnie mi zamieszaliście w głowie ,tak mam jedna wędke match 3-składowa i zdecydowanie wole teleskopowy
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 10:38
Słuchaj, jeśli faktycznie preferujesz teleskopy to poprostu taki kup. Jeśli chodzi o spławik to masz do wyboru floaty, matchówki i bolonki, a także baty. Wszystko zależy od metody połowu więc jak napiszesz jak łowisz to coś wybrać pomożemy ;)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 10:55
Jesli chodzi o wędkę do spławika to ja też zdecydowanie wolę w teleskopie. Wygodą bije trzyskład na głowę zwłaszcza że jak jestem na Mazurach to potrafię to składać i rozkładać trzy razy dziennie. Do tego wędka czterometrowa ma w transporcie mniej niż metr. Na rybach trzy ruchy i można łowić. 😊

Dyskusja miała miejsce wiele razy - ale proponowałbym jednak zakup zwykłej matchówki. Przede wszystkim łowi się  wtedy dobrze spławikiem i można zatapiać żyłkę, co przy teleskopie jest rzeczą trudną, i zazwyczaj mamy przesuwany zestaw - czyli mało brań, lub też zestaw zbyt ciężki i przegruntowany, co znowu odstrasza ryby, bądź też kiepskie zarzuty, wynikające z przyklejanej do szczytówki żyłki. Oczywiście krótszy kij to łatwiejsze podebranie ryby.

Sam kiedys łowiłem teleskopami, i wiem jaka różnica jest po zamianie. To jak przesiadka z Poloneza do Mercedesa. Oczywiście inaczej jest jak łowimy na rzece (wtedy żyłka ma być niezatapiana), długość zaś teleskopa, czyli bolonki - może pomóc.

Co do transportu. Aby transportować trójskład, robimy tak. Zdejmujemy spławik, zaczepiamy hak o druga przelotkę od dołu, zwijamy luz, po czym rozpinamy składy, łączymy, hak zaś wbijamy w korek lub piankę (zapewniam, że nie wyrządza to szkody i nie ma śladu). Spinamy wszystko gumkami lub rzepami - góra/dół, składamy korbkę kołowrotka - i mamy krótki zestaw. Rozłożenie go nie zajmuje nawet minuty.

Co zaś do sztywności drogich matchówek, to jest to nieporozumienie. Im droższe tym bardziej finezyjne i mocne zarazem. Tutaj trzeba się kierować cw, im ono mniejsze, tym czulsza wędka. Oczywiście czułość musi być odpowiednio rozumiana. Takim feederem trudno jest zaciąć rybę, gdy korzystamy z niego łowiąc spławikiem, bo jest zbyt miękki. Typowy kij match jest 'średni' - to znaczy ani za sztywny ani za miękki. MNa służyć do połowu zarówno drobnicy jak i ryb średnich, więc jest to wypadkowa kilku rzeczy.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 11:06
Jesli chodzi o wędkę do spławika to ja też zdecydowanie wolę w teleskopie. Wygodą bije trzyskład na głowę zwłaszcza że jak jestem na Mazurach to potrafię to składać i rozkładać trzy razy dziennie. Do tego wędka czterometrowa ma w transporcie mniej niż metr. Na rybach trzy ruchy i można łowić. 😊

Dyskusja miała miejsce wiele razy - ale proponowałbym jednak zakup zwykłej matchówki. Przede wszystkim łowi się  wtedy dobrze spławikiem i można zatapiać żyłkę, co przy teleskopie jest rzeczą trudną, i zazwyczaj mamy przesuwany zestaw - czyli mało brań, lub też zestaw zbyt ciężki i przegruntowany, co znowu odstrasza ryby, bądź też kiepskie zarzuty, wynikające z przyklejanej do szczytówki żyłki. Oczywiście krótszy kij to łatwiejsze podebranie ryby.

Sam kiedys łowiłem teleskopami, i wiem jaka różnica jest po zamianie. To jak przesiadka z Poloneza do Mercedesa. Oczywiście inaczej jest jak łowimy na rzece (wtedy żyłka ma być niezatapiana), długość zaś teleskopa, czyli bolonki - może pomóc.

Co do transportu. Aby transportować trójskład, robimy tak. Zdejmujemy spławik, zaczepiamy hak o druga przelotkę od dołu, zwijamy luz, po czym rozpinamy składy, łączymy, hak zaś wbijamy w korek lub piankę (zapewniam, że nie wyrządza to szkody i nie ma śladu). Spinamy wszystko gumkami lub rzepami - góra/dół, składamy korbkę kołowrotka - i mamy krótki zestaw. Rozłożenie go nie zajmuje nawet minuty.

Co zaś do sztywności drogich matchówek, to jest to nieporozumienie. Im droższe tym bardziej finezyjne i mocne zarazem. Tutaj trzeba się kierować cw, im ono mniejsze, tym czulsza wędka. Oczywiście czułość musi być odpowiednio rozumiana. Takim feederem trudno jest zaciąć rybę, gdy korzystamy z niego łowiąc spławikiem, bo jest zbyt miękki. Typowy kij match jest 'średni' - to znaczy ani za sztywny ani za miękki. MNa służyć do połowu zarówno drobnicy jak i ryb średnich, więc jest to wypadkowa kilku rzeczy.
Luk, wytłumacz mi, proszę,  co ma budowa teleskopowa wędziska do zatapiania żyłki, bo ja nie widzę związku.
Co do wody płynącej-nie potrzeba bolonki, używam i wolę odległościówkę w teleskopie do tego typu połowów a tak łowię zazwyczaj.
Trzecia sprawa jest oczywista, krótki skład 3-składówki??? Odległościówka 3-składowa 4,2m ma minimum 1,43-1,45m długości transportowej a moja teleskopowa 1,00m,czyli prawie pół metra różnicy-50% więcej. Dla kogoś kto jeździ Peugeotem 206 to dużo. Lepiej chyba zmienić wędkę niż auto...
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 11:17
Aby dobrze łowić spławikiem, musisz zatapiać żyłkę. Bez tego zestaw zaczyna dryfować, a przesuwanej przynęty ryby nie ruszają. Jedyny moment kiedy masz wtedy brania, to opad i zaraz po nim, zanim zestaw nie 'ucieka'. Można tez go przyszpilić do dna odpowiednią ilością ołowiu, ale wtedy znów, mamy zestaw nieczuły na brania, wielu brań nie widzimy, lub ryba sama wypluwa przynętę, czując opór.

Dlatego też zatapiamy żyłkę, a robi się to przez zarzut o kilka metrów dalej od nęconego miejsca, zanurzenie szczytówki, i zwinięcie luzu. Żyłka sama z siebie nie zatonie, gdyż zbiera tłuszcz z powierzchni wody, i traci właściwości tonące po kilku zarzutach. Przy teleskopach tego typu łowienie sprawia, że przykleja się nam żyłka do szczytówki, gdyż matchówka to kilkanaście przelotek, teleskop to zaledwie 6-8. Dodatkowo zatapianie żyłki przy teleskopie wymusza czyszczenie szczytówki, gdyż łatwo o blokowanie się jej podczas składania. Matchówka zaś to typ kija nasadowego, można mieć brudną szczytówkę i nic się nie dzieje. A woda z powierzchni niesie wiele syfu, z których wiele jest tłustych, trudnych do usunięcia. O tym nie wspomina się przy teleskopach - że trzeba czyścić szczytówkę, a powinno...

Tak więc przy spławiku kij typu match to  jakby inna liga. Zaczynamy łowić skutecznie, eliminować możemy rzeczy, które niejako narzuci nam teleskop. Sprawdź ofertę sklepów w UK, i zobacz ile jest wędek teleskopowych. Angole to nie są pracowici ludzie, i jakby takie kije łowiły równie dobrze, oferta na ich rynku byłaby ogromna, a praktycznie to jej nie ma. Chodzi tu po prostu o skuteczność, nic więcej.


Polecam więc przemyśleć taki zakup, i spróbować łowić matchówką. Nie musi być wcale droga, tu chodzi o rodzaj kija jakiego będziemy używać. Przy teleskopie po prostu pewnych rzeczy nie przeskoczymy. No chyba, że nasze łowienie to 'gruntowy' spławik, gdzie nie łowimy aktywnie. Ale i matchówkę tak można wykorzystać, więc lepiej mieć kij 'wielozadaniowy' - nieprawdaż? ;D
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 11:25
Aby dobrze łowić spławikiem, musisz zatapiać żyłkę. Bez tego zestaw zaczyna dryfować, a przesuwanej przynęty ryby nie ruszają. Jedyny moment kiedy masz wtedy brania, to opad i zaraz po nim, zanim zestaw nie 'ucieka'. Można tez go przyszpilić do dna odpowiednią ilością ołowiu, ale wtedy znów, mamy zestaw nieczuły na brania, wielu brań nie widzimy, lub ryba sama wypluwa przynętę, czując opór.

Dlatego też zatapiamy żyłkę, a robi się to przez zarzut o kilka metrów dalej od nęconego miejsca, zanurzenie szczytówki, i zwinięcie luzu. Żyłka sama z siebie nie zatonie, gdyż zbiera tłuszcz z powierzchni wody, i traci właściwości tonące po kilku zarzutach. Przy teleskopach tego typu łowienie sprawia, że przykleja się nam żyłka do szczytówki, gdyż matchówka to kilkanaście przelotek, teleskop to zaledwie 6-8. Dodatkowo zatapianie żyłki przy teleskopie wymusza czyszczenie szczytówki, gdyż łatwo o blokowanie się jej podczas składania. Matchówka zaś to typ kija nasadowego, można mieć brudną szczytówkę i nic się nie dzieje. A woda z powierzchni niesie wiele syfu, z których wiele jest tłustych, trudnych do usunięcia. O tym nie wspomina się przy teleskopach - że trzeba czyścić szczytówkę, a powinno...

Tak więc przy spławiku kij typu match to  jakby inna liga. Zaczynamy łowić skutecznie, eliminować możemy rzeczy, które niejako narzuci nam teleskop. Sprawdź ofertę sklepów w UK, i zobacz ile jest wędek teleskopowych. Angole to nie są pracowici ludzie, i jakby takie kije łowiły równie dobrze, oferta na ich rynku byłaby ogromna, a praktycznie to jej nie ma. Chodzi tu po prostu o skuteczność, nic więcej.


Polecam więc przemyśleć taki zakup, i spróbować łowić matchówką. Nie musi być wcale droga, tu chodzi o rodzaj kija jakiego będziemy używać. Przy teleskopie po prostu pewnych rzeczy nie przeskoczymy. No chyba, że nasze łowienie to 'gruntowy' spławik, gdzie nie łowimy aktywnie. Ale i matchówkę tak można wykorzystać, więc lepiej mieć kij 'wielozadaniowy' - nieprawdaż? ;D
Tłumaczysz mi rzeczy oczywiste, jednak to wciąż nie tłumaczy związku teleskopu z zatapianiem żyłki. Klejenie się żyłki do blanku, przeszkadza w rzutach, nie w zatapianiu żyłki. Żyłka zawsze się brudzi i nie widzę problemu w odtłuszczaniu jej, są do tego środki lub płyn do naczyń. Używam tylko tele match i zatapiałem żyłkę bez problemu, zestaw przy fali stał w miejscu, kwestia treningu. Nie lubię jednak zbytnio tak łowić, bo mam wadę wzroku i czasami ciężko zauważyć branie..
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 11:44
Nie dla każdego są to rzeczy oczywiste. Nie wierzę, że będziesz miał dobre wyniki w takim układzie - osoba ook łowiąca matchówką połowi o wiele lepiej niż Ty teleskopem. Bardzo często zalety jakie ma taki kij, są pseudo zaletami. Na koniec wychodzi, że kije takowe są lepsze, bo się je składa o 30 sekund szybciej, lub żyłkę przekłada przez przelotki dwa razy szybciej. A długość po złożeniu to też pseudo argument, bo jeżeli matchówka ma 1.30m po złożeniu,  to chyba to nie jest aż tak dużo? :)

Dlatego warto pokombinować :D Zapewniam, że jest sposób na szybki demontaż matchówki (podałem), zmontowanie jej zajmuje mniej czasu zaś niż samego teleskopa (bo są tylko trzy składy). Ponadto sama matchówka jest odporniejsza na uszkodzenia, zwłaszcza po złożeniu, jest bardziej wybaczająca. Ale to są rzeczy oczywiste :)

Tak więc wychodzi, że polecamy teleskopy bo... składa się je szybciej i są krótsze po złożeniu, o 30 cm ;D
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 11:53
Nie dla każdego są to rzeczy oczywiste. Nie wierzę, że będziesz miał dobre wyniki w takim układzie - osoba ook łowiąca matchówką połowi o wiele lepiej niż Ty teleskopem. Bardzo często zalety jakie ma taki kij, są pseudo zaletami. Na koniec wychodzi, że kije takowe są lepsze, bo się je składa o 30 sekund szybciej, lub żyłkę przekłada przez przelotki dwa razy szybciej. A długość po złożeniu to też pseudo argument, bo jeżeli matchówka ma 1.30m po złożeniu,  to chyba to nie jest aż tak dużo? :)

Dlatego warto pokombinować :D Zapewniam, że jest sposób na szybki demontaż matchówki (podałem), zmontowanie jej zajmuje mniej czasu zaś niż samego teleskopa (bo są tylko trzy składy). Ponadto sama matchówka jest odporniejsza na uszkodzenia, zwłaszcza po złożeniu, jest bardziej wybaczająca. Ale to są rzeczy oczywiste :)

Tak więc wychodzi, że polecamy teleskopy bo... składa się je szybciej i są krótsze po złożeniu, o 30 cm ;D
Pisałem, moja ma 1m po złożeniu.
Szanuję Cię Luk, ale to co teraz napisałeś, poddaje pod wątpliwość ten szacunek. Ktoś kto stanowi pewnego rodzaju autorytet nie tylko dla mnie, twierdzi, że dosłownie wędka 3-składowa,łowi lepiej i więcej od teleskopowego wędziska. Toż to absurd! A wiedza? Umiejętności? Doświadczenie? Szczęście??? Kpisz Sobie?  Nawet gdybyś łowił obok mnie najtańszą odległościówką teleskopową dostępną na polskim rynku, a ja najlepszym -3-składem na rynku światowym to i tak byś więcej złowił, a to dlatego, że masz umiejętności i doświadczenie w tej metodzie! A nie bo masz lepszą czy gorszą wędkę...
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 12:21
Znowu to samo... Dlaczego bierzesz to aż tak bardzo do siebie? :D Ja nie wnikam w niczyje umiejętności, pokazuję który sprzęt jest lepszy. Ktoś pyta, więc udzielam odpowiedzi :)

W Polsce panuje kult teleskopa, co wynika z błędnych założeń używających ich ludzi. Pod polski rynek wiele firm robi ofertę, bo  u nas to się dobrze sprzedaje. Ale czy łowi się tym lepiej? Oczywiście, że nie. Dlatego kupując nowy teleskop, może warto pokusić sie o zmianę czegoś, może warto wypróbować coś 'nowego'?

Ja nie mam zamiaru nikogo tu zmuszać do zakupu matchówek, chciałem tylko pokazać, że przy zamianie warto rozpatrzyć opcję pójścia o krok dalej. Dodatkowo napisałem co nieco o tym jak usprawnić składanie matchówki, bo dla wielu to jest główny problem, są osoby, które myślą, że trzeba za każdym razem zestaw wiązać od nowa, a tak nie jest. Czy nie chcemy łowić lepiej, więcej? Ja wiem, że większość z nas, zdecydowana, chce. Więc polecam coś, co pomoże to zrobić - matchówkę :) Kupi się już ją poniżej 100 PLN, więc kwestia ceny tu nie gra roli, i Jaxon da świetnie radę :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 12:30
Luk, na chwilę obecną, dla mnie, teleskop bije na łeb 3-składy i nie stać mnie na zmianę. Może kiedyś-nie mówię nie. Na chwilę obecną zostanę przy teleskopie, oczywiście tylko w kwesti odległościówki.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 12:34
Spoko, każdy łowi jak lubi :D
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 03.05.2017, 12:38
A mi się wydaje że kij nie ma znaczenia, znaczenie ma zestaw końcowy, przynęta i szczęście, kij to składnik końcowy na gorszym może będziemy mieć więcej spinek i tyle.
Jak ktoś zna wodę i ryby to połowi i na bambusa albo ruskiego teleskopa.

Ja na spławik nie łowie ale czasami na urlopie kusi mnie żeby sobie kupić jakieś tele żeby pobawić się drobnicą, bo nie lubię przezbrajać feedera na spławik, a tak jakiś mały tele mógłby warlać się po bagażniku. 
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 12:41
A mi się wydaje że kij nie ma znaczenia, znaczenie ma zestaw końcowy, przynęta i szczęście, kij to składnik końcowy na gorszym może będziemy mieć więcej spinek i tyle.
Jak ktoś zna wodę i ryby to połowi i na bambusa albo ruskiego teleskopa.
Też tak myślę :thumbup:
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: damiansrd88 w 03.05.2017, 12:52
Koledzy ale teleskopy dzisiaj to już nie to co kiedyś. Jest coraz mniej składów i są coraz dłuższe, a dodatkowo mają kilka przesuwnych przelotek. Odsyłam tu do recenzji Daiwy sensor tele float która ma 1,3m w transporcie przy długości 4,5m i tylko 4 składy i 8 przelotek. Tak więc tele czy skład zaczynają się upodobniać do siebie, więc to coraz bardziej kwestia komfortu.

Dziś to odczułem jadąc z rodziną do teściów, tylko 3 składy i to nie za długie mogłem zabrać ze sobą.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 13:04
Proszę -
https://m.wedkuje.pl/_mobile/index.php?q=news-show&ItemID=78209,
to jest recenzja wędki, którą posiadam, Pana Łukasza Zielińskiego. Warto przeczytać.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 13:17
A mi się wydaje że kij nie ma znaczenia, znaczenie ma zestaw końcowy, przynęta i szczęście, kij to składnik końcowy na gorszym może będziemy mieć więcej spinek i tyle.
Jak ktoś zna wodę i ryby to połowi i na bambusa albo ruskiego teleskopa.

Równie dobrze możemy wyjść z założenia, że klasa samochodu nie ma naczenia, i  że to składnik końcowy, dzięki któremu dojedziemy szybciej lub wolniej, i syrenka lub maluch są OK. Podobnie ,można zrobić z wieloma rzeczami, i chodzić w gumofilcach i w berecie, zamiast w zwykłych butach i czapce :)

Drogi Ptaku, tutaj absolutnie nie zgadzam się z tym co piszesz. Bo idąc tą drogą, można kupić sobie karpiówki 3 metrowe, i używać ich do wszystkiego, od spinningu, poprzez Metodę i spławik aż po łowienie uklejek :)

Ktoś pyta o teleskop w niskiej cenie, więc wiadomo, że nie będzie wodotrysków, o jakości Daiwy można zapomnieć. O wiele lepiej połowi właśnie matchówka, i jako kij, da nam większe możliwości. Zwłaszcza przy różnej maści zestawach spławikowych. Oczywiście, że i teleskopem połowimy ale to jak mieć samochód z klimą i bez, nie da się argumentować, że samochód bez klimy to większy komfort. Można pisać różne rzeczy, ale komfort jest większy z klimą ;)

Panowie, ja pisze o łowieniu skutecznym, takie nakazuje zatapianie żyłki, a to znowu w teleskopie powoduje komplikacje. Kończy się finezja, zaczynają grube zestawy. Nie działa dobrze opad wtedy, zestaw się przesuwa częściej. Trzeba stosować większe i cięższe spławiki, co ma swoją 'cenę'. A ryba, jeżeli jest jej mniej, tym bardziej jest ostrożna.

Temat lekko zboczył, ale chciałem pokazać, że radząc komuś w tym przedziale cenowym, warto zwrócić uwagę na alternatywy. SiG ma w nazwie 'postępowy', więc takie wpisy jak moje nie powinny dziwić. Dodam, ze nie trzeba korzystać z moich rad, zgadzać się ze mną :) Ale radząc komuś, dobrze jest dać komuś więcej 'opcji'. Nie znam nikogo, kto by łowił matchówką i stwierdził, że teleskop jest lepszy. Pozostaje więc argument szybszego składania, krószej długości transportowej o 30 cm oraz... tak, tak, nawyk. Zwykły nawyk, który dla wielu (dla mnie też w pewnych kwestiach) jest swoista barierą. Zawsze coś robiłem w jakiś sposób, więc po co to zmieniać?  :D

Poza tym, ktoś szuka czegoś bardziej profesjonalnego, tak? :D


Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: elopento w 03.05.2017, 15:58
Moją pierwszą wędką za gówniarza (mam49lat) był kij bambusowy i ruska katuszka namiastka centrepina :thumbup: ale wtedy ryby w PL były nie o to teraz :( teraz oczywiście trzeba mieć kij pod konkretną metodę i rybę ;) Nie mniej jako minimalista łowię przeważnie na jedną wędkę ,chociaż przepisowo mogę na dwie ;) czasami więc na rzece 30m szerokości i średniej głębokości 1,5m używałem telespina Mikado Purple Rain 3m waga tego kija to 214g - spiningowałęm nim , łowiłem z gruntu i na spławik- da się , oczywiście nie okazy ,ale takich u mnie nie ma , z wędką odpoczywam a nie targam przez krzaczory  masę gratów :thumbdown: Warto mieć choć z jeden taki kij na biwak , który nie zawadza w bagażniku auta. Są też kije składowe w wersji travel , mam taki spining Mikado Da Vinci 2,75 który po złożeniu 4 części ma 64cm - ciekawym rozwiązaniem są dwie wymienne szczytówki 5-15g i 20-25g a więc jedna a jakby dwie wędki 8)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: promek w 03.05.2017, 16:00
Luk ma dużo racji. Koniec końców też wydaje mi się że wędka składowa jest trochę lepsza. No ale właśnie, trochę. Nie uważam żeby różnica była radykalna. Współczesne tele matchówki ( no właśnie tele matchówki a nie teleskopy ) potrafią być bardzo dobre. Mają dodatkowe przelotki na szczytówce i nie jest prawdą, że są jakiej problemy z zatapianiem żyłki a dokładnie z tym, że potem żyłka klei się do szczytówki. Są smukłe i lekkie. Natomiast prawdą jest, że taka zamoczona ( a więc i zabrudzona ) szczytówka przy składaniu może stanowić pewne zagrożenie. Prawdą też jest że za 100 - 120 zł trudno będzie kupić fajną telemachówkę ( smukłą, lekką z dodatkowymi przelotkami ).
Koronnym argumentem dla wielu jest łatwość transportu, składania i rozkładania. Jeśli dla kogoś jest to bardzo ważne i godzi się na pewne wady jakie ma tele to nic nie stoi na przeszkodzie żeby łowił telemachówką. :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 16:29
Tak piszecie o uszkodzeniu tej szczytówki, a zastanawiliście się co wtedy? Jak macie 3-skład to pozostaje naprawa gwarancyjna, a raczej wymiana na nowy element dość drogi, sztukowanie (bardzo nie estetyczne i zmieniające akcję kija) lub skrócenie szczytówki co również wiąże się ze zmianą akcji kija. W tele matchówce jedyne co robię to biorę i wymieniam szczytówkę, która jest łatwodostępna a jej cena to około 20zł. Więc czego tu się bać?? Poza tym, trochę ostrożności przy składaniu i nic nie ma prawa się stać. Mycie po wędkowaniu (banalne) i nie odkładanie wędki w piach zapobiegnie pozostałym uszkodzeniom i wszystko gra.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: promek w 03.05.2017, 16:52
Zabrudzone elementy i związane z tym zagrożenie wynikają z budowy kija teleskopowego. Nikt nie twierdzi, że to te kije dyskwalifikuje i że nie można temu zapobiegać czyszcząc i bardziej uważając na zabrudzenia. Wymieniamy tylko argumenty za i przeciw. Sam mam telematchówkę i sobie chwalę. Mam też składową. :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: damiansrd88 w 03.05.2017, 19:49
Właściwie to kolega pytał się o teleskopa do splawika, zaproponowane zostały matchówki, a brakuje informacji o łowisku i preferencjach. Może lepszą opcją być kij typu float.

Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 19:59
Właściwie to kolega pytał się o teleskopa do splawika, zaproponowane zostały matchówki, a brakuje informacji o łowisku i preferencjach. Może lepszą opcją być kij typu float.
Pytałem założyciela o opis metody połowu, ale nie odpisał. Są przecież tele match, float, bolonki, czy choćby baty...
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: n0cny w 03.05.2017, 20:25
Ja w zasadzie pozbyłem się już teleskopów.

Mam 2, starą spławikową wędeczkę oraz wędkę "od wszystkiego". Łowię rzadko. Teleskopem rzuca się moim gorzej i aby osiągnąć podobną odległość co 3 składem, trzeba użyć dużo więcej obciążenia. Łowiąc pod nogami, nie ma to znaczenia, ale jeśli ryby buszują dosyć daleko, do tego przy samej powierzchni, to przecież nie będziemy rzucać zestawem z 20g ołowiu i spławikiem jak na żywca...

Zgodziłbym się z Lukiem - nawyk tutaj decyduje. Tak jest z wszystkim, zawsze wydaje nam się, że to co mamy jest "skuteczniejsze" niż to coś nowego, widać to zresztą na rybach w praktycznie każdym aspekcie. Jak ustawiłem feedery wzdłuż wody na drgającą szczytówkę, to starszyzna mnie pytała, czy na sygnalizator mnie nie stać że muszę tak kombinować.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: damiansrd88 w 03.05.2017, 20:28
No dokładnie, a ostatnio moda na matchówki, czasem lepsza może być bolonka czy float.
Match to dla mnie cienkie linki i zatapianie żyłki typowe do łowienia na wodach stojących.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 20:33
No dokładnie, a ostatnio moda na matchówki, czasem lepsza może być bolonka czy float.
Match to dla mnie cienkie linki i zatapianie żyłki typowe do łowienia na wodach stojących.
A dla mnie match to przede wszystkim trotting, i co? Źle łowię? Bo nie mam wędki typu Avon, czy Specimen?
Kolego nOcny, jeśli mowa o odległości rzutowej to porównuj match w 3-składzie i match w teleskopie, a nie jakąś tam uniwersalną wędkę teleskopową...
A i jeszcze jedno do poprzedniego kolegi, niektórzy wręcz radzą do wędek match i zestawów ze sliderem używać żyłek 0,18-0,20, nawet do 0,25.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: n0cny w 03.05.2017, 20:36
Tatko sobie sprawił 2 lata temu dwie wędeczki matchowe, jedna teleskopowa i jedna 3 składowa. Teleskopem można rzucić tak samo daleko, przy dołożeniu obciążenia mimo że składowa jest o 30cm mniejsza.

Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 20:40
Tatko sobie sprawił 2 lata temu dwie wędeczki matchowe, jedna teleskopowa i jedna 3 składowa. Teleskopem można rzucić tak samo daleko, przy dołożeniu obciążenia mimo że składowa jest o 30cm mniejsza.
Myślę, że i bez dociążania się da. Zawsze można odchudzić linkę ;)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 21:08
Tak piszecie o uszkodzeniu tej szczytówki, a zastanawiliście się co wtedy? Jak macie 3-skład to pozostaje naprawa gwarancyjna, a raczej wymiana na nowy element dość drogi, sztukowanie (bardzo nie estetyczne i zmieniające akcję kija) lub skrócenie szczytówki co również wiąże się ze zmianą akcji kija. W tele matchówce jedyne co robię to biorę i wymieniam szczytówkę, która jest łatwodostępna a jej cena to około 20zł. Więc czego tu się bać?? Poza tym, trochę ostrożności przy składaniu i nic nie ma prawa się stać. Mycie po wędkowaniu (banalne) i nie odkładanie wędki w piach zapobiegnie pozostałym uszkodzeniom i wszystko gra.

Panowie, może ja źle kombinuję, ale ja radząc komuś, mam na myśli przede wszystkim lepsze wyniki.  Podawane tu argumenty to już inny wymiar łowienia, mi obcy, i to nie dlatego, że mieszkam w UK....

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać tu do czegoś, bo i po co :D W sumie to przecież więcej ryb będzie pływać w polskich wodach 8)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 03.05.2017, 21:12
Jestem w posiadaniu telematch  Jaxon XT-Pro 4,20 i 5-25cw. o dziwo posiada nie 6 czy 8 przelotek a 10. Od pięciu lat spisuje się jak dla moich potrzeb bardzo dobrze, jak każdy na początku popełniałem wiele błędów odnośnie zestawów i ciężko było się nauczyć zatopienia żyłki. Z czasem to wszystko się ogarnęło i teraz jest ok. Łowię na znacznych odległościach, nie mam problemu z zatopieniem żyłki a tym bardziej nie zauważyłem aby mój kolega łowiący trzyskładem miał lepsze wyniki, czy znacząco  dolej zarzucał zestaw. Po każdym wędkowaniu wędka jest zawsze umyta w miarę możliwości a w domu poprawka kosmetyki i wszystko gra. Proponuję dla mniej wtajemniczonych obejrzeć kilka filmików z Pepą Konopasem w roli głównej jak opisuje zestawy, sprzęt, techniki połowu, prowadzenie oraz jak poprawnie to wszystko zrobić. Prawdziwy mistrz odległościówki jego największy rekord to 100kg. leszcza w trakcie czterogodzinnych zawodów filmik dostępny na yt. Gorąco polecam.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 03.05.2017, 21:31
Nie daje mi to spokoju więc pytanie kieruje do Tych kolegów bardziej wtajemniczonych odnośnie match.
Jeżeli mamy dwie wędki jedna telematch dróga w składzie długość i cw takie same, dokładnie tak samo skonstruowany zestaw począwszy od wędki kończywszy na haczyku to mimo wszystko wędziskiem składowym będziemy łowić więcej ???.  Jak rozumieć że przy wędkach telematch kończy się finezja, przecież wędka to tylko nośnik naszego zestawu na daną odległość nic więcej, do momentu brania i holu ryby, tak więc prezentacja przynęt powinna być taka sama. Czy czegoś nie zrozumiałem  ???
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: damiansrd88 w 03.05.2017, 21:37
No dokładnie, a ostatnio moda na matchówki, czasem lepsza może być bolonka czy float.
Match to dla mnie cienkie linki i zatapianie żyłki typowe do łowienia na wodach stojących.
A dla mnie match to przede wszystkim trotting, i co? Źle łowię? Bo nie mam wędki typu Avon, czy Specimen?
Kolego nOcny, jeśli mowa o odległości rzutowej to porównuj match w 3-składzie i match w teleskopie, a nie jakąś tam uniwersalną wędkę teleskopową...
A i jeszcze jedno do poprzedniego kolegi, niektórzy wręcz radzą do wędek match i zestawów ze sliderem używać żyłek 0,18-0,20, nawet do 0,25.
Źle nie łowisz, tylko sprzęt nie jest w pełni dopasowany. Nikt nikogo nie zmusza do kupowania zawsze specjalistycznego sprzętu, ale czasami warto zainwestować ;)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 21:38
Nie daje mi to spokoju więc pytanie kieruje do Tych kolegów bardziej wtajemniczonych odnośnie match.
Jeżeli mamy dwie wędki jedna telematch dróga w składzie długość i cw takie same, dokładnie tak samo skonstruowany zestaw począwszy od wędki kończywszy na haczyku to mimo wszystko wędziskiem składowym będziemy łowić więcej ???.  Jak rozumieć że przy wędkach telematch kończy się finezja, przecież wędka to tylko nośnik naszego zestawu na daną odległość nic więcej, do momentu brania i holu ryby, tak więc prezentacja przynęt powinna być taka sama. Czy czegoś nie zrozumiałem  ???
Wszystko kolego zrozumiałeś, logiczne, trzeźwe myślenie, masz  :thumbup:
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 03.05.2017, 21:44
A już myślałem że te drugie  :beer: zrobiło małe zamieszanie w mojej głowie  ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 22:14
Nie daje mi to spokoju więc pytanie kieruje do Tych kolegów bardziej wtajemniczonych odnośnie match.
Jeżeli mamy dwie wędki jedna telematch dróga w składzie długość i cw takie same, dokładnie tak samo skonstruowany zestaw począwszy od wędki kończywszy na haczyku to mimo wszystko wędziskiem składowym będziemy łowić więcej ???.  Jak rozumieć że przy wędkach telematch kończy się finezja, przecież wędka to tylko nośnik naszego zestawu na daną odległość nic więcej, do momentu brania i holu ryby, tak więc prezentacja przynęt powinna być taka sama. Czy czegoś nie zrozumiałem  ???

Dlaczego więc wszystkie wędki nie są teleskopami? :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 03.05.2017, 22:28
Wady wędzisk teleskopowych.
1)Większa waga wynikającą z:
a) wędzisko składowe 3,9 metra długość całkowita ze spigotem po rozłożeniu poniżej 4 m. Natomiast w teleskopie o długości użytkowej 3,90m będzie to przeszło 4,30 m wynika to z dużej ilości łączeń.
b) zastosowania przelotek innej budowy
c) konieczność zastosowania grubszego blanku (większej średnicy) umożliwiającego połączenie tak dużej ilości sekcji.

2) grubszy blank poza gorszymi walorami estetycznym utrudnia także zarzucania pod wiatr i komfort łowienia podczas wiatru.

3) wędka składowa ma mniej "przesztywnień" co sprawia że ma pełniejszą i płynniejsza pracę w przeciwieństwie do teleskowego odpowiednika.

4) sam sposób połączenia elementów w teleskopie zwiększa podatność na uszkodzenia w porównaniu do wędziska składowego.

Itd.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 03.05.2017, 22:32
Liczyłem na coś więcej, ;)  to nie jest odpowiedz na moje pytanie, bardziej pominięcie jej, więc może jakieś konkretne argumenty przemawiające na niekorzyść telematchów, bo jak na razie żadnego nie usłyszałem. A tak na marginesie to dlaczego wszystkie wędki miały by być teleskopami, rynek musi być zróżnicowany abyśmy mieli w czym wybierać. A i jeszcze jedno czy dla Ciebie telematch i zwykły teleskop to to samo ????
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 22:34
Widzę, że się już tutaj moje wypowiedzi usuwa -gratuluje :bravo:
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 03.05.2017, 22:35
kop3k i to jest to co skutkuje większą ilością poławianych ryb na trzyskładach ???
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 03.05.2017, 22:38
Liczyłem na coś więcej, ;)  to nie jest odpowiedz na moje pytanie, bardziej pominięcie jej, więc może jakieś konkretne argumenty przemawiające na niekorzyść telematchów, bo jak na razie żadnego nie usłyszałem. A tak na marginesie to dlaczego wszystkie wędki miały by być teleskopami, rynek musi być zróżnicowany abyśmy mieli w czym wybierać. A i jeszcze jedno czy dla Ciebie telematch i zwykły teleskop to to samo ????
Niektórzy tak właśnie "omijają". A no i pierwszy pkt. wypowiedzi kop3k jest nieprawdą-wędki tele match są lżejsze od składowych, trzeba tylko brać pod uwagę wędki tej samej firmy, ten sam model i parametry. Średnio o 15g.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 03.05.2017, 22:50
Według mnie to jeśli w Tele Mach dostanie ci sie jakiś  "papropch" , ziarenka piasku  między  dwie rurki (w złączenie) to takie złączenie może ci ulec uszkodzeniu podczas składania.
Wydaje mi się że nie zdemontujesz wędki typu tele match w celu dokładnego wyczyszczenia.
Po za tym  mojemu koledze zdarzyła się sytuacja że szczytówka mu się zakleszczyła i w żaden sposób nie dało się złożyć wędki.N ie wiem czemu się tak stało.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 22:52
Liczyłem na coś więcej, ;)  to nie jest odpowiedz na moje pytanie, bardziej pominięcie jej, więc może jakieś konkretne argumenty przemawiające na niekorzyść telematchów, bo jak na razie żadnego nie usłyszałem. A tak na marginesie to dlaczego wszystkie wędki miały by być teleskopami, rynek musi być zróżnicowany abyśmy mieli w czym wybierać. A i jeszcze jedno czy dla Ciebie telematch i zwykły teleskop to to samo ????

Telematch, teleskop, travel rod - zwał jak zwał :)

Kije nasadowe to lepsza praca przede wszystkim, więcej składów, więcej usztywnień. Różnica o jakiej piszesz, to ilość przelotek, praca, jakość i trwałość (teleskopy sa podatne na uszkodzenia) .

Jednak dla mnie ujęcie podstawowe to jakość łowienia. Używając matchówki masz większy zasięg, łatwiej się zarzuca, możesz używać mniejszych gramatur spławików. Łatwiej łowić z opadu, kij jest bardziej 'responsywny' lepiej się nim holuje ryby.

Teleskopy powstały aby skrócić matchówkę i zrobić raczej kij, który łatwiej ze sobą zabrać (dlatego w UK nazwa to travel rod) - i jest to coś za coś. Można miec ją w bagażniku i używać na krótkich wypadach, podczas 'szybkich' sesji.

Panowie, jasne, że się połowi w ten sposób. Tak jak na sprężynę dobry wędkarz natrzaska ryb też sporo, może więc mówić, że Metoda wcale nie jest lepsza. ALe to nie jest to samo. Różnice o jakich mówimy  tutaj są niby niewielkie, ale po przesiadce z teleskopa na matchówkę te są zauważalne, i można naprawdę poprawić swoje wyniki. Aczkolwiek jeżeli wolimy takie wędki - nie ma sprawy, na pewno jednak nie dorównają matchówkom, tak jak sprężyna nie dorówna Metodzie :)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 03.05.2017, 22:52
kop3k
To tak moja wędka ma średnicę na samym dole 2 cm po obwodzie, sądzę że jak na tele to całkiem niezle, przelotki na wysokich stopkach, ugięcie to typowa parabola z zapasem mocy w dolniku, co do komfortu łowienia w wietrzne dni nie wiem jak się do tego odnieś bo nie stwierdziłem żadnego dyskomfortu i co Wy ciągle z tymi uszkodzeniami jak rzucasz wędkę po kamieniach czy w piach to  licz się z tym że w taki sposób wszystko uszkodzisz . My tu piszemy o normalnym użytkowaniu sprzętu a nie rzucaniu go po krzakach, co do punktu 3 w 100% się z Tobą zgadzam.  :beer: :beer:
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 03.05.2017, 23:01
Luk nie o to mi chodziło , a o to co napisałem kilka postów wcześniej odnośnie użycia tak samo skonstruowanych wędek. A i przyjmijmy że łowimy na odległości powiedzmy 30m. Interesuje mnie tylko to i jak się do tego odniesiesz nic pozatym  :) Gdysz w dalszym ciągu nie uzyskałem na to odpowiedzi. :beer:
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.05.2017, 23:18
Luk nie o to mi chodziło , a o to co napisałem kilka postów wcześniej odnośnie użycia tak samo skonstruowanych wędek. A i przyjmijmy że łowimy na odległości powiedzmy 30m. Interesuje mnie tylko to i jak się do tego odniesiesz nic pozatym  :) Gdysz w dalszym ciągu nie uzyskałem na to odpowiedzi. :beer:

Swoim kijem będziesz gorzej zarzucał i holował. Przy odległościówce możesz mieć ciężki zestaw, więc zarzut będzie 'spoko', aczkolwiek użyć musisz większej siły. Jest wiele  takich 'małych' rzeczy...

Nie możesz mieć tak samo skonstruowanych wędek, skoro jedna ma trzy składy a druga na przykład siedem. Nie możesz mieć takiej samej akcji, jezeli jest wiele części zsuniętych na siebie, z mniejszą ilością przelotek.

To o czym piszę, dokładnie powinno odpowiadac na Twoje pytanie. Bo co mam tu zamieścić? Jeżeli masz takie same kręcioły, żyłki i zestawy, to matchówką zarzuty jeden po drugim wymagać będą musiały mniejszej siły niż przy teleskopie. Oznacza to konieczność dodania ciężaru, co nie zawsze jest dobre dla cienkiej żyłki. Grubsza zaś to znów gorsze zarzuty... Jeszcze gorzej będzie przy łowieniu na 10-15-20 metrach wagglerem... ;)
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 04.05.2017, 00:00
To tak, 30m to żaden wysiłek, aby cokolwiek powiedzieć na temat danej wędki przydało by się ją mieć choć raz w ręce, bo za dużo tu się pisze teoretycznie, wędki można mieć tak samo skonstruowane  chodzi głównie o zestaw końcowy czyli od szczytówki w dół zachowując te same długości wędek, co do akcji ok. na pewno będą różnice , co do holu też bym się nie zgodził ( tyczy się to tylko mojej wędki ) bo jak na telematch jest całkiem  miękka  :P i rzadko tracę na niej ryby ,a z reguły łowie właśnie do 30m.  8). W dalszym ciągu nie wiem co powoduje że trzyskład łowi więcej ( Luk Twoje słowa ) i nie chodzi mi tu o dane techniczne wędki i jej właściwości. Wędka może nam pomóc w łowieniu ale w głównej mierze sukces zawdzięczamy  posiadanej wiedzy, którą zdobywamy przez lata a nie to jaką wędką łówimy, bo łowić ( jak to Sam powiedziałeś ) można wszystkim  ;D ;D ;D :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: N3su w 04.05.2017, 00:21
Tele match ma swoje zalety ale też sporo wad.  Nawet biorąc topowe kije tele match które nie są też tanie, będą one odbiegać w znacznym stopniu od znacznie tańszego 3 składowego odpowiednika. Pierwszy problem pojawia się podczas zatapiania żyłki, współczesne tele matche dzięki swojej konstrukcji pozwalają to robić nawet jak 3składem. I nie martwił bym się tu przyklejaniem żyłki do blanku, ale bardziej tym że po paru razach najzwyczajniej składy nam się zakleszczą.  Drugim problem występuje podczas zarzucania teleskopy są z reguły wolniejszymi kijami co przekłada się na długość i celność naszych rzutów, szczególnie jest to widocznie przy zastosowaniu lekkich zestawów. Na większych odległościach na swoim przykładzie zauważyłem że  teleskopem gdy branie następuje podczas opadu. Podczas zacinania muszę użyć odrobinę więcej siły, żeby trafić w branie inaczej zdarza się sporo pustych zacięć.  Ale nadrabiają one za to swoją poręcznością  i wygodą w transporcie, szczególnie podczas wypraw na spontanie. Oczywiście teleskopami można łowić równie skutecznie jak 3 składem. Ale tutaj w grę wchodzi już sam komfort użytkowy który jest wyraźnie  gorszy od wędek nasadowych.

Całkiem ciekawe kije tego typu ma w  ofercie Trabucco i  Milo.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 04.05.2017, 00:41
Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć, według mnie było to proste. Im więcej składów, tym kij gorzej pracuje. Słyszałeś o spinningach jednoskładowych? Jak myślisz po co się robi takie kije w pracowniach? Bo ma lepsza pracę, nie ma usztywnienia w miejscu łączenia składów, lepiej się zacina. I dalej - im mniej przelotek, tym gorzej będzie ci się zarzucało, bo kleić sie będzie wszystko do szczytówki. Więcej składów - więcej rzeczy może się z czasem blokować. Podstawą łowienia jest zatopić żyłkę, tak aby zestaw się nie przesuwał, jest to utrudnione jak masz mało przelotek. Może Twoje są na długich stopkach, może to nie jest aż takim problemem, nie wiem. Na pewno nie jest jednak to samo.

A z ta wiedzą, to nie przesadzajmy. Bo 'wiedza' przejawia się przede wszystkim  tym, że wiemy co kupić, później jak łowić. Jeżeli chcemy lepszych wyników, to musimy pokonać w pewnym momencie barierę sprzętową. Jeżeli nie masz długiego feedera lub karpiówki, i nie dorzucasz do 60-70 metrów zestawami, to trudno nadrobić wiedzą braki sprzętowe, mając pickery. Ryba jak żeruje dalej, to nic nie pomogą cuda wianki, jak trzeba będzie tam zarzucić. Podobnie wiedza nie da ci możliwości zanęcić grubo na 50-60 metrach, jak nie będziesz miał rakiety zanętowej, często i spoda. WIedza nie powie ci, gdzie jest twarde dno, jeżeli nie będziesz miał kija z plecionką, trudniej się robi mapę łowiska, bez markera...

Jak pisałem, widziałeś wyczynowców łowiących teleskopami (oprócz bolonek)? Dlaczego w UK nie ma teleskopów w sprzedaży, dlaczego na żadnym brytyjskim filmie ich nie ujrzysz? Gdyby były to lepsze konstrukcje, firmy miałyby bardzo dużą ofertę, a ta taką nie jest, oprócz firm nastawiających się na kraje wschodnie lub świat.

Równie dobrze możnaby zapytać, dlaczego Drennan Red Range match to 60 funtów, a Acolyte to 170. Czym połowisz lepiej? I tu jest łatwo, cena pokazuje nam niby, że Acolyte jest dwukrotnie lepszy. Ale wcale tak nie jest, będzie miał tylko maleńką przewagę. Podczas gdy różnica między matchówką a teleskopem to o wiele większa różnica. N ie ulega jednak tez wątpliwości, że sa modele droższe i lepsze.





Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: damiansrd88 w 04.05.2017, 08:11
Widzę że koledzy mocno bronią teleskopy, ale teleskop niestety nie dorównuje wędką składanym pod względem pracy. Kije składane mają małą średnicę blanku i dzięki temu mogą uzyskiwać głębsze ugięcie, a i jego akcja będzie kontrolowana jak trzeba. Nie można też zapomnieć o uzbrojeniu przelotkami które w teleskopach jest zależne od długości składów, a nie idealnego rozmieszczenia obciążenia.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 04.05.2017, 09:16
We wcześniejszej wypowiedzi nie wspomniałem o jeszcze jednym ważnym argumencie ,dlaczego nie teleskop.
Mianowicie rozmieszczenie przelotek .
Zastanawiałeś się może po co wędki czy to spinningi czy to feedery czy odległościówki mają  właśnie tak a nie inaczej rozmieszczone przelotki?
Nie wkleja ich się "byle gdzie" tylko jest jakiś model rozmieszczenia przelotek.
(http://www.forumsumowe.pl/images/photoalbum/album_18/sum_siluro_sumy_catfish_silure_4fbe94a462e1b_forumsumowe.jpg)
W teleskopie miejsce na przelotkę jest wymuszone przez konstrukcje kija , przelotki "lecą" co metr ,czy ile tam wynosi długość składu.
Ja nie zajmuję się Rodbuildingiem  i nie muszę znać szczegółów dlaczego np w wędce składowej o dł  240 cm odl między pierwszą  drugą przelotką to 25 cm następie 20 cm,17cm,15 cm,14 cm,11 cm,11cm,10,5 cm.Dlaczego akurat takie rozmieszczenie  a nie np co 40 cm??Może tu chodzi o akcję kija ,może o wytrzymałość składów ,może o mniejsze przeciążenia ? Nie wiem ale na pewno nie są tak rozmieszczone tylko po to aby było trudniej złożyć wędkę albo  żeby lepiej wyglądała.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Shiemano w 04.05.2017, 15:18
A pytanie było o polecenie Telematcha. :facepalm: A koledze na siłę chcą wcisnąć trójskład... :D
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Luk w 04.05.2017, 15:23
Tu nie chodzi o wciskanie matcha. Poza tym to jest początek wątku, nie ma nic o telematchach :)

Witam chciałbym się was poradzić jaką wędkę kupić na spławik.Chciałbym teleskop 4-5m,ryby jakie bd łowić to liny płocie na spławik.Cena do 100-120zł(mogę dopłacić np 20zł) Wcześniej mialem 2x teleskopy mikada 10-35g jakieś za 30-40zł fajnie sie nimi łowilo ale na początku teraz chciałbym cos bardziej "profesjonalnego" Z góry dzięki za odpowiedz
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 04.05.2017, 18:50
No właśnie Luk żeby wiedzieć co kupić trzeba jakąś wiedzę posiadać,  :P  podpartą swoimi doświadczeniami na przełomie jakiegoś tam okresu. Gdyby nie to, to skąd Byś wiedział co jest dobre a co złe czego oczekiwać od następnej zakupionej wędki, kołowrotka itd. To właśnie na podstawie zebranych wiadomości w trakcie łowienia możemy eliminować błędy jakich wcześniej nie dostrzegaliśmy, to właśnie dzięki wiedzy nabytej w trakcie łowienia mamy coraz większe wymagania odnośnie sprzętu ( który wcześniej nam w zupełności wystarczał ) cokolwiek byśmy chcieli kupić zawsze wcześniej zbieramy informacje o danym sprzęcie przykładem jest nawet to forum gdzie dzielimy się niczym innym jak spostrzeżeniami i WIEDZĄ jaką posiadamy, gdyby nie to czy forum by istniało  8) 8) można tak bez końca  ;)

Co do wyczynowców to może nie sięgajmy tak daleko tylko trzymajmy się naszego podwórka to zupełnie inna liga.

Nigdy też nie oceniam wędki na podstawie ceny, kontakt z kijem przed zakupem zawsze plus wszelkie dostępne opinie, testy
Tak samo nigdy nie oceniam wędkarza na podstawie posiadanego sprzętu, gdyż to też nie zawsze idzie w parze.  ;D :P
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: frank_lucas w 01.02.2018, 08:17
Witam, chciałbym trochę odświeżyć temat. Zdaję sobie sprawę z przewagi wędziska składowego nad teleskopowym, jednak potrzebuję czegoś co będzie się szybko składało, zajmowało mało miejsca w miejscu w bagażniku. Nie każda moja wyprawa wędkarska trwa cały dzień, czasem wyskakuję na godzinę przed pracą i nie chciałbym tracić cennego czasu nad rozstawianie sprzętu nad wodą. Mały plecak z minimum sprzętu, kulka zanęty, dwa rodzaje przynęt oraz wędzisko z kołowrotkiem.
Dlatego też zwracam się z prośbą do was, czy macie w swoich "arsenałach" sprawdzone teleskopy?
Długość 3,6-3,9m. Łowię na kanale, małych jeziorach, rzuty do 20 metrów.
Ryby to głównie płocie, leszcze wzdręgi liny zazwyczaj nie przekraczające 1kg
Zapewne będzie współpracować z kołowrotkiem wielkości 3000, shimano exage, który już mam.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 01.02.2018, 08:32
Witam, chciałbym trochę odświeżyć temat. Zdaję sobie sprawę z przewagi wędziska składowego nad teleskopowym, jednak potrzebuję czegoś co będzie się szybko składało, zajmowało mało miejsca w miejscu w bagażniku. Nie każda moja wyprawa wędkarska trwa cały dzień, czasem wyskakuję na godzinę przed pracą i nie chciałbym tracić cennego czasu nad rozstawianie sprzętu nad wodą. Mały plecak z minimum sprzętu, kulka zanęty, dwa rodzaje przynęt oraz wędzisko z kołowrotkiem.
Dlatego też zwracam się z prośbą do was, czy macie w swoich "arsenałach" sprawdzone teleskopy?
Długość 3,6-3,9m. Łowię na kanale, małych jeziorach, rzuty do 20 metrów.
Ryby to głównie płocie, leszcze wzdręgi liny zazwyczaj nie przekraczające 1kg
Zapewne będzie współpracować z kołowrotkiem wielkości 3000, shimano exage, który już mam.

Miałem w zeszłym roku ten teleskop Daiwy, ale w dł. 4,5m:

(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/2/1/10718503_sensor.jpg)

http://allegro.pl/daiwa-aqualite-sensor-float-tele-450-10-35g-i6871960680.html

Tutaj wątek o nim:

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=7411.msg231304#msg231304

Jest też wersja 3,9m (waga 226g, dł. trans. 116cm).

http://allegro.pl/na-splawik-daiwa-aqualite-sensor-float-tele-390-35-i6959606937.html

Powiem tak - bardzo porządnie zrobiony teleskop i do tego ma bardzo cienki blank (jak na teleskop). Sprzedałem go kumplowi, tylko dlatego, że nie odpowiadała mi do końca jego akcja - jak dla mnie za miękki. Głównie przeszkadzało mi to w zacinaniu szybkich, krótkich brań na rzece. Znajomy wręcz przeciwnie, jest bardzo zadowolony, a więc jak zwykle są gusta i bezguścia :P. Jeśli preferujesz miękkie kije, to ten idealnie trafi w Twoje wymagania.
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: frank_lucas w 01.02.2018, 14:48
Dzięki, Fishhunter. Masz :thumbup: . Do końca nie lubię parabolicznych wędzisk, ale być może warto by spróbować.
Składa się tylko z 4 składów więc powinna w miarę pracować. Jakiś czas temu dużo ludzi chwaliło teleskop Mistrall Lexus tele match.
Ma/miał ktoś na forum?
Tytuł: Odp: Wędka spławikowa teleskopowa
Wiadomość wysłana przez: Stan w 01.02.2018, 17:04
Teleskop czy kij 3 składowy.?? Nie mozna generalizować,który lepszy. Wszystko zależy od tego do czego wędka ma być przeznaczona i na jakiej wodzie ma być uzywana.Jeśli to jest woda stojąca i lowimy wagglerem albo tradycyjnym matchem to wędki 3 składowe są poręczniejsze.Łatwiej się nimi operuje,lokuje zestaw i co najważniejsze można łowić delikatnie,a to w tych sposobach łowienia ma kluczowe znaczenie.Oczywiście te różnice się zacierają kiedy mamy do wyboru taniego matcha i drogiego dobrego tele match-a.Zupełnie innaczej to wygląda na rzece.Tutaj przewaga trójskladow z wód stojących już nie ma takiego znaczenia.Tutaj nie zatapiamy żyłki,tutaj często długość kija ma duże przełożenie na skuteczność łowienia,co sprawia,że np bolonka będzie bezkonkurencyjna,a jedynym kryterium w kwesti czy lowić tele czy 3 składem,będzie waga wędki i jej wywazenie i akcja . A dzisiejsze dobre wedki teleskopowe przewaznie mają te parametry lepsze niż tanie kije typu match.Tak jak na wodach stojących tani match zawsze wygra z tanim teleskopem,a nawet droższym,tak na rzekach role już się odwracają. Na takich lowiskach tanie wędki trójskladowe nie mają żadnych zalet,bo są i ciężkie i toporne i słabo wyważone i mają załamania akcji,zupełnie tak samo jak tanie teleskopy z tym,że te drugie mają przynajmniej tą zaletę,że są dużo wygodniejsze w transporcie.