Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Komar w 14.05.2017, 19:25
-
Kiedy 4 lata temu zaczynałem przygodę z wędkarstwem szwagier namówił mnie na technikę gruntową typowo na karpie. Teraz po 4 latach trochę się zorientowałem co i jak i wiem, że nie jestem typowym karpiarzem
. Po obejrzeniu paru filmików chciałbym spróbować z method feeder. Mam zestaw i chciałbym się dowiedzieć czy jest odpowiedni czy lepiej wymienić na coś innego?
Wędka: Robinson Tritium Carp 360
Kołowrotek: Konger Medalist Carp and Feeder
Żyłka: Dragon Maxima Match & Feeder 0,32 mm
Jestem zielony w tej metodzie, więc bardzo bym też prosił o jakieś porady co do podajników i przyponów
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Zapomniałem dodać, że głównie łowię na wodach stojących komercyjnych.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Witam.
Wędka raczej się nie sprawdzi, chyba że zastosujesz zestaw przelotowy.
Do methody zdecydowanie lepsze będą wszelkiego rodzaju feedery i pickery od karpiówek.
Pozdrawiam
-
Karpiówka może się nadać do ciężkiej metody, do zwykłego method feeder proponowałbym jakiś lżejszy feeder. Żyłka 0.32 troszkę za gruba, ale jak nie chcesz od razu wymieniać, to nie zwracałbym na to aż tak bardzo uwagi. Po prostu przy kolejnej wymianie poszedłbym raczej w 0.26 a jeśli w wodzie na której łowisz nie ma okazów, to nawet 0.22. Kołowrotka nie widziałem, nie wiem nic o jego "specyfikacji", więc się nie wypowiem.
-
A jeżeli chciałbym zapomnieć o tym co mam i kupić całkiem nowy sprzęt od podstaw to co polecacie dobrego w dobrej cenie?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Skoro komercja to chodzą tam zapewne większe sztuki, zatem żyłka 0,32mm nie będzie tu przesadą.
Jeśli używasz bombki jako wskaźnika brań to ten kijek sprawdzi się bez problemu i bez znaczenia będzie, czy zestaw masz na stałe, czy na przelocie.
-
Proponuję koledze poświęcić troszkę czasu na poczytanie tego forum. Znajdziesz dużo interesujących Cię tematów o sprzęcie do metody ;)
-
Proponuję koledze poświęcić troszkę czasu na poczytanie tego forum. Znajdziesz dużo interesujących Cię tematów o sprzęcie do metody ;)
:thumbup:
Jeśli methoda to nie karpiówka.
Kup sobie solidny feeder. Na forum opisano masę.
Na chwilę obecną mógłbym Ci polecić np. Matrixa czy Prestona ale jestem pewien, że to przekracza Twój budżet. Jednak tak naprawdę nikt nie wie ile chcesz wydać.
Z drugiej strony nikt nie wie czy wolisz miękki kijek czy odrobię sztywniejszy.
Bez wizyty w sklepie się nie obejdzie. Ot choćby popatrzeć co bardziej Ci pasuje.
-
Proponuję koledze poświęcić troszkę czasu na poczytanie tego forum. Znajdziesz dużo interesujących Cię tematów o sprzęcie do metody ;)
:thumbup:
Jeśli methoda to nie karpiówka.
Kup sobie solidny feeder. Na forum opisano masę.
Na chwilę obecną mógłbym Ci polecić np. Matrixa czy Prestona ale jestem pewien, że to przekracza Twój budżet. Jednak tak naprawdę nikt nie wie ile chcesz wydać.
Z drugiej strony nikt nie wie czy wolisz miękki kijek czy odrobię sztywniejszy.
Bez wizyty w sklepie się nie obejdzie. Ot choćby popatrzeć co bardziej Ci pasuje.
Jeżeli Kolega ma na stanie wędki karpiowe to bardzo dobrze :) Wraz z sygnałkami i podajnikami do metody spokojnie sobie da radę.
Ja tak łowię kiedy sezon się rozkręci, nie myślę nawet o feederach jak jest już szansa na big :fish:
Polecam łowić dwojako, jeden zestaw z mniejszym hakiem, raczej z micro zadziorem i mniejszymi przynętami.
Drugi mocniejszy, podajnik typu ESP, bałwanki lub większe przynęty w zależności od ryb i zbiornika.
Takie łowienie daję mega komfort, w momencie jak celujemy w większe rybiszony.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_18_05_16_10_14_42.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_13_07_16_2_49_30.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_29_05_16_5_48_53.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_26_06_16_3_29_39.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/633_20_08_16_8_01_45.jpeg)
-
Methoda wywodzi się z ciężkiego karpiowania.
Feederkami szkoda męczyć ryb przy dużych miśkach szczegónie.
Nimi to można łapać leszczyki i płotki.
W UK tamtejsze F1 mają przeważnie 1 - 1,5 kg więc zrozumiałe, że na takie ryby nie potrzeba ciężkich wędek.
-
Ja akurat łowię na Feeder, ale znajomy ma metodę na wędkach karpiowych, łowi z sygnalizatorami, także można, a jak jest lepiej, czy też jak się powinno to nie wiem :-)
Każdy łowi jak umie, chce i tak jak mu pasuje, ważne żeby efekt był ten sam :fish: :fish: :fishonhook:
-
Poczytałem trochę forum i wiem, że kołowrotek wybiore sobię albo Ryobi Arctica 4000 albo Daiwa Ninja 4012a. Niestety ciężej jest znaleść coś o samych kijach
Macie coś godnego polecenia do tych kołowrotków? Który z tych kręciołków bardziej opłaca się kupić?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Mój największy karp na feedera z metodą, ważył ponad 13 kilogramów. Hol nie trwał w cale tak długo, około 15-20 minut. Dopowiem, że haczyk był bezzadziorowy o nr 10. Wszystko ładnie i pięknie, rybka odpłyneła w dobrej kondycji. Tylko przybyło mi setki siwych włosów a serducho po holu, musiało chwilę dojść do siebie :P Jenak wolę spokój ducha. Dzisiaj to mi dają wędki 2,75 lbs, żyłka 0.30 oraz większe, kute haki. Feedera bardzo lubię, stosuję gdy muszę zejść w mniejsze przynęty. Takie micro kuleczki czy najmniejsze pellety, siłą rzeczy muszę uzbroić w haczyki 12 w dół. Wtedy drgająca i miękka wędka ma dla mnie sens :)
-
Methoda wywodzi się z ciężkiego karpiowania.
Feederkami szkoda męczyć ryb przy dużych miśkach szczegónie.
Nimi to można łapać leszczyki i płotki.
W UK tamtejsze F1 mają przeważnie 1 - 1,5 kg więc zrozumiałe, że na takie ryby nie potrzeba ciężkich wędek.
Myślę, że móglbyś się zdziwić :-)
Spytaj choćby Luka czy z feederm to tylko leszcze można.
A z drugiej strony to naprawdę męcznie jest?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Methoda wywodzi się z ciężkiego karpiowania.
Feederkami szkoda męczyć ryb przy dużych miśkach szczegónie.
Nimi to można łapać leszczyki i płotki.
W UK tamtejsze F1 mają przeważnie 1 - 1,5 kg więc zrozumiałe, że na takie ryby nie potrzeba ciężkich wędek.
Myślę, że móglbyś się zdziwić :-)
Spytaj choćby Luka czy z feederm to tylko leszcze można.
A z drugiej strony to naprawdę męcznie jest?
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Mieszkałem 7 lat w Guildford i znam wody UK, tak więc bazuję na własnych doświadczeniach.
Tu masz przykład jak fajnie moża wymęczyć rybę łowiąc na feederka
Jak myślisz, dlaczego Anglicy używają wędek karpiowych?
-
Według mnie trzeba tutaj przeanalizować wiele za i przeciw jeżeli chodzi o karpiówki a feedery...
Łowienie aktywne jest lepsze z feederem, zwłaszcza jak nastawiamy się na ryby do 5 kg. Jest to bardziej efektywne, gdyż łatwiej możemy operować takim wędziskiem, lepiej się dopasowujemy z różnymi zestawami, które mogą być lekkie. Dobrze też widzimy brania, wszelkie otarcia, wskazania i tak dalej - ogólnie duża czułość. Karpiówki zaś to większa moc, ale brak czułości. Do tego nie nadają się do aktywnego łowienia, nie da się nimi tak łatwo operować. Co bardzo ważne - feedery lepiej amortyzują i dają większe prawdopodobieństwo udanego holu ryb mniejszych niż karpiówki. Tak więc jest tu 'coś za coś'.
Przy Metodzie, też mamy podobny podział, przy czym wiele zalezy od ryb jakie łowimy lub na jakie się nastawiamy. Na przykład łowiąc na komercji 'Pod Borem', gdzie ryby mają od 5 kg wzwyż, karpiówka jest io wiele bardziej użytecznym narzędziem, zwłaszcza gdy i podajniki stosujemy większe. Ale na takich Kaczych Dołach, gdzie ryby mają średnio 1-3 kg, o wiele lepszy będzie feeder i mniejsze podajniki.
Kolejna rzecz to sposób w jaki łowimy. Jeżeli jest to aktywne łowienie z kosza albo fotela ustawionego nad wodą, możemy bardzo szybko operować kijem (czyli feederem), karpiówką się tak nie da. Szybkość oddawanych rzutów to też ważna rzecz w takiej sytuacji, feeder jest po prostu poręczniejszy, zwłaszcza jego krótsze odmiany. Karpiówka sprawdzi się za to lepiej podczas łowienia gdy używamy alarmów i siedzimy w pewnym oddaleniu od wędek, oraz wtedy gdy łowimy nocą.
Jaki sprzęt można tutaj doradzić komuś? Proponowałbym do zestawu do alarmów kij Koruma - typ barbel, o ugięciu odpowiednio 1.75, 2 lub 2.5 lb. Są to kije budżetowe, ale o jakości co najmniej średniej. 50 funtów za taki kij to mało wg mnie. 9 przelotek, dwuskład, korek... Model ten nada się też na rzeki . Zarzuca świetnie zestawami do 85 gramów, powyżej daje radę, ale jest już pewna bezwładność. Co ważne ten kij jest miękki i będzie przy nim mniej spadów niż przy karpiówce. Kołowrotek 4000 do 6000, dobrze się spisze Shimano Baitrunner 4000 i 6000, EOS z Foxa 5000, kręcioły Koruma Mowa o tych z wolnym biegiem).
Przy feederach zaś jest już kłopot większy z wyborem, gdyż tu trudno o uniwersalność. Przy komercjach mniejszych, świetne mogą być pickery, które są bardzo użyteczne na krótszych dystansach. Jeżeli mamy większe wody, i potrzebny jest zasięg, wtedy trzeba mieć odpowiednio długi feeder. W obydwu przypadkach dobrze się spisze kołowrotek 4000 typu match. Seria Garbolino Precision, Red Range, Korum CS, Spro Cresta i wiele innych - są godne polecenia przy budżetowym 'początku' tutaj, kręcioł zaś który bym polecał to Spro Crestę - wg mnie jest to bardzo dobry stosunek jakości do ceny.
Najlepiej mieć zarówno karpiówki jak i feedery :) Bo sytuacje nad wodą są różne. Ja zdecydowanie wolę kije miękkie, gdyż o wiele łatwiej jest mi lądować podajniki i zarzucać precyzyjnie z klipem, karpiówka tego nie daje. Dlatego dla kogoś kto łowił karpiówkami, taki Korumek da to coś ;)
-
A jeżeli mogę przeznaczyć na sam kijek jakieś 300-400 zł to co byście polecali? Od razu mówię, że postanowiłem na większe ryby zostawić sobie tą karpiówkę, a szukam feedera z pracą paraboliczną na rybki takie do 5 kg ale jak złapie się coś większego żeby też dał radę. Chciałbym mieć w końcu trochę zabawy z wędkowania, a nie jak na tą karpiówkę brała ryba do 2 kg to w ogóle tego nie czułem. Zastanawiam się nad Trabucco Selektos XS Stillwater 3,3 m, ale nie wiem czy to dobry pomysł.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
W takim budżecie masz bardzo duży wybór, Trabucco to dobrej jakości kije :)
-
A myślisz, że kij do 50g wyrzutu będzie wystarczający? Zastanawiam się czy nie kupić czegoś mocniejszego.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Zobacz sobie Cresta Solith medium feeder (cw 60 g) lub jeśli chcesz trochę mocniejszy kijek, to medium heavy (cw 80 g).
-
A jeżeli mogę przeznaczyć na sam kijek jakieś 300-400zł to co byście polecali? Od razu mówie, że postanowiłem na większe ryby zostawić sobię tą karpiówkę, a szukam feedera z pracą paraboliczną na rybki takie do 5kg ale jak złapie się coś większego żeby też dał radę. Chciałbym mieć w końcu trochę zabawy z wędkowania, a nie jak na tą karpiówkę brała ryba do 2kg to wogólę tego nie czułem. Zastanawiam się nad Trabucco Selektos XS Stillwater 3,3m ale nie wiem czy to dobry pomysł.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Tu masz fajny kijek za fajne pieniądze.
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/wedki-korum-i-preston/20596-korum-feeder-rod-3-czesciowy-12ft-60g.html
Kij dość miękki , lekki , rybę do 5 kg da rade wyholować (większą pewnie też)
Lub popatrz na te patyki http://feederbait.pl/Wedki-Nevis-Vanity-c30 z tego co widziałem na filmiku reklamowym są to parabole ,wyginają się po sam dolnik.
Ale jest to nowość i nie wiem czy ktoś z forum ma tą wędkę. Natomiast Korumy paru ludzi ma i recenzje tej wędki są na forum.
Co do Selektora to tu masz filmik jak sie gnie
-
A myślisz, że kij do 50g wyrzutu będzie wystarczający? Zastanawiam się czy nie kupić czegoś mocniejszego.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Uważaj na posługiwanie się samym cw. Bo cw dla pickera 2.70 i feedera 3.60 metra to dwie różne rzeczy. Im dłuższy kij, tym cw musi wzrastać. Do Metody wybierałbym kije o większym cw - i coś do 120 g nie jest złą rzeczą, ważne abyś miał czułe szczytówki i odpowiednią akcję. Metoda nie jest do łowienia płotek, więc ważne aby kij dobrze miotał podajnik i szybko holował ryby, odpowiednio amortyzując. Dlatego zachodnie firmy nie podają cw na swoich kijach, bo nie jest to wartość istotna.
-
Czy Drennan Red Range 11ft Method Feeder będzie dobrym wyborem? Do wagglera kupiłem ostatnio polecany przez LUKA kołowrotek Drennan Series 7 Float i jestem zadowolony z tej firmy.
-
Drennan Red Range 11ft jak najbardziej... Do tego Cresta Match and Feeder 5000 i zestaw jak ta lala
-
Ok. Najprawdopodobniej zakupie ten kijek i doniego Ryobi Arctica 4000
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
Oczywiście mój ciężki charakter musi płatać figle i zdecydowany na Drennan Red Range dalej czytałem czy może jest coś innego (lepszego) w tym przedziale cenowym i zastanawiam się jeszcze nad czymś z Trabucco. Co możecie polecić z tej firmy co jest może lepsze od Drennana albo podobno ale tańsze? :'(
-
Nie używam Trabucco, ale chłopaki na pewno coś zaraz doradzą :)
-
Żebyś miał więcej do myślenia ;)
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=6043.0
-
Oczywiście mój ciężki charakter musi płatać figle i zdecydowany na Drennan Red Range dalej czytałem czy może jest coś innego (lepszego) w tym przedziale cenowym i zastanawiam się jeszcze nad czymś z Trabucco. Co możecie polecić z tej firmy co jest może lepsze od Drennana albo podobno ale tańsze? :'(
Nie znam "lepszego" kija, każdy ma wady i zalety. To co dla mnie jest plusem dla ciebie będzie minusem...
Wracając do Trabucco..
Od kilku sezonów poławiam: Trabucco Selektor XS Master Feeder 330 75g
Kij jest dobry, ale nie idealny... Poławiam głównie na stawach/jeziorach, czasami jakaś komercja.
Stosuje podajniki L/XL Prestona 30g przez większość czasu.
Kij jak na "medium" feedera ma fajne właściwości rzutowe do 55-65m(celne) dla wprawionego zawodnika nie bedzie problemem ;-)
Akacja kija jest ciekawa, nazwałbym progresywną, lecz zachodzącą pod "parabole"
Ryby z jakimi kije mógł się zmierzyć to male karasie, płotki, leszcze, jaśki.... Kiedy wpadam na komercje karp 10/15kg, czy metrowy jesiotr nie robi na mnie wrażenia 8)
Czuje, że mam jeszcze kontrole nad rybą...
-
Skoro to reklama.
-
Skoro to reklama.
Przemoczyłem rękawice przy lepieniu bałwana. Mamy teraz podobny wkład do wątku.