Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 11:33

Tytuł: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 11:33
Ostatnio na Sielskiej podczas nocnego wędkowania zauważyłem że brania które nie były dynamiczne ale wyraźnie (mocne lecz powolne ugięcie szczytówki) nie dawały dźwięku dzwonka. W związku z tym zacząłem myśleć o jakiejś elektronice i tutaj mam trzy pytania.

1. Czy pozycja kija który nie jest w poziomie tylko stoi ukośnie tj oparty o jedna podpórkę (jak na fotce) bezie współpracował z sygnalizatorem.
2. Czy hangery czyli te ciężarki napinające żyłkę za czujnikiem są potrzebne czy to tylko bajer?
3. Jeśli bym się zdecydował na zakup to jaki budżetowy model możecie polecić (starczy mi jakiś prosty model w nocy łowie od święta, ważne jest by był wodoodporny)

(https://s2.postimg.org/b5blya6nt/20170527_110011.jpg)
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Geo w 30.05.2017, 11:41
Sygnalizator będzie działał jeśli jest odjazd ryby żyłka musi się poruszyć, też po to są hangery itp. żyłka musi cały czas być napięta. Ja osobiście posiadam sygnalizatory wodoodporne Rumpola + swingery z allegro, na moje łowienie mają wszystko.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 30.05.2017, 11:46
Nie potrafię zrozumieć, dlaczego ludzie łowią na wodzie stojącej podnosząc szczytówki do góry? Rozumiem jak istnieje taka potrzeba, ale inaczej...? Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, każdy łowi jak uważa. Co do hangerów, to nie są bajery, one są po to, aby pokazać branie. Branie/odjazd do przodu i branie opadające. Szczególnie to drugie jest bardzo ważne, bo ludzie często za nisko ustawiają hanger i nie widzą brania w swoją stronę. Oczywiście mowa tu o Metodzie i innych samozacinakach ;)
Polecam te sygnałki, totalna taniocha a chodzą jak ta lala - http://allegro.pl/elektroniczny-sygnalizator-bran-shark-8-led-promo-i6440260057.html
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Major0013 w 30.05.2017, 11:48
1. Można kupić taki łącznik z regulacją podpórki z sygnalizatorem (coś takiego jak na załączonym zdjęciu). Dzięki temu, możesz ustawić sygnalizator pod kątem.
2. Napinają żyłkę, więc dzięki nim brania powinny być sygnalizowane pipczeniem (tak przynajmniej uważam, ale znawcą nie jestem)
3. Monsterfishing MF-213 - wodoodporne, nie drogie, mam od 2-3 lat - działają i jestem z nich zadowolony (coś ok 50 zł/szt)
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 11:48
OK a po co w tych hangerach jest jack, rozumiem że podłącza się to pod sygnalizator, ale w jakim celu? Przecież on ma chyba tylko naciągać żyłkę?
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 30.05.2017, 11:50
OK a po co w tych hangerach jest jack, rozumiem że podłącza się to pod sygnalizator, ale w jakim celu? Przecież on ma chyba tylko naciągać żyłkę?


Świeci po podłączeniu go pod sygnałek, widzisz co się dzieje w nocy. Zapala się przy braniu, fajna sprawa. Nie wszystkie tak mają.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: koras w 30.05.2017, 11:50
OK a po co w tych hangerach jest jack, rozumiem że podłącza się to pod sygnalizator, ale w jakim celu? Przecież on ma chyba tylko naciągać żyłkę?

Świecą przy braniu :) W momencie, gdy z sygnalizatora wydobywa się sygnał dźwiękowy i świetlny, zapala się również dioda w swingerze.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Major0013 w 30.05.2017, 11:52
OK a po co w tych hangerach jest jack, rozumiem że podłącza się to pod sygnalizator, ale w jakim celu? Przecież on ma chyba tylko naciągać żyłkę?

Na przykład tak:

Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 12:03
No fajnie można wtedy wyłączyć dzwięk :) Kupie na próbę tego taniego sharka a możecie jeszcze polecić jakiś hangerek taki świecący.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: pit1984 w 30.05.2017, 12:05
Mam znajomego który łowiąc na feeder używa elektronicznego sygnalizatora brań bez swingerów itp. Zyłka napięta jak tradycyjnej metodzie ds. warunek tylko taki że sygnałki muszą być bardzo czułe i dać sygnał dźwiękowy po dosłownie 1 cm przesunięciu żyłki po rolce
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 12:09
Nie potrafię zrozumieć, dlaczego ludzie łowią na wodzie stojącej podnosząc szczytówki do góry?

Już Ci to tłumacze ja takk robię bo na jednej podpórce mogę sobie ładnie wyregulować kont miedzy szczytówką i żyłką i wygodnie ni napiąć szczytówkę tak jak mi się podoba. gdybym miał dwie podpórki (tył i przód) to wtedy muszę tylną podpórkę przenosić/wbijać w inne miejsce jak chce zmienić kąt miedzy żyłką a szczytówką. Dlatego stosuję często tylko jedna podpórkę, a wtedy chciał nie chciał szczytówka jest podniesiona do góry.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 30.05.2017, 12:10
Mam znajomego który łowiąc na feeder używa elektronicznego sygnalizatora brań bez swingerów itp. Zyłka napięta jak tradycyjnej metodzie ds. warunek tylko taki że sygnałki muszą być bardzo czułe i dać sygnał dźwiękowy po dosłownie 1 cm przesunięciu żyłki po rolce

Mam MF 213 jak chcesz to możesz je obejrzeć "na żywo".
JK
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 30.05.2017, 12:15
Ja mam taki sygnalizatro http://allegro.pl/wodoodporny-sygnalizator-z-linia-diod-grojec-i6675024703.html. Używam sporadycznie ale ostatnio był wystawiony 3 godziny na deszcz i działa więc chyba jest wodoodporny.

Hangery/swingery potrzebujesz żeby obciążyć żyłkę bo inaczej nie będzie kręcić rolką i nie usłyszysz dźwięku. Możesz też skorzystać z bombki na sznurku, dokładając do tego kilku gramowy ciężarek masz ją dobrze obciążoną, a ryba tego nie wyczuje. Coś takiego http://allegro.pl/jaxon-sygnalizator-bombka-samowypinajacy-sredni-i5670635685.html
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 12:16
Juz kliknąłem tego Sharka :) jak się przekonam do tych elektronicznych tegesów to może drugi zakupie inny (na razie jakoś mi się one nie widzą)
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: koras w 30.05.2017, 12:17
Ja przy feederach daję sygnałki za szczytówką, gdy łowię w nocy. Nie wygląda to rewelacyjnie, ale zdarza mi się przysnąć, a wolę nie obudzić się bez jednej wędki.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: pit1984 w 30.05.2017, 12:20
Mam znajomego który łowiąc na feeder używa elektronicznego sygnalizatora brań bez swingerów itp. Zyłka napięta jak tradycyjnej metodzie ds. warunek tylko taki że sygnałki muszą być bardzo czułe i dać sygnał dźwiękowy po dosłownie 1 cm przesunięciu żyłki po rolce

Mam MF 213 jak chcesz to możesz je obejrzeć "na żywo".
JK
Też je posiadam

Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: deST w 30.05.2017, 13:09
Kolego ptaku_1 nie wiem czy to Twoje zdjęcie w pierwszym poście ,ale bałbym się ustawić ta drugą wędkę w takiej odległości od Ciebie (zwłaszcza na komercji gdzie jest karp :) ). Odrobina nieuwagi i Twoja wędka ląduje w wodzie :).



Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: FanFeeder w 30.05.2017, 13:17
Nie potrafię zrozumieć, dlaczego ludzie łowią na wodzie stojącej podnosząc szczytówki do góry?

Już Ci to tłumacze ja takk robię bo na jednej podpórce mogę sobie ładnie wyregulować kont miedzy szczytówką i żyłką i wygodnie ni napiąć szczytówkę tak jak mi się podoba. gdybym miał dwie podpórki (tył i przód) to wtedy muszę tylną podpórkę przenosić/wbijać w inne miejsce jak chce zmienić kąt miedzy żyłką a szczytówką. Dlatego stosuję często tylko jedna podpórkę, a wtedy chciał nie chciał szczytówka jest podniesiona do góry.

Wystarczy pod przednią część wędki zamiast widełek dać dowolną szeroką podpórkę z możliwością ułożenie blanku w różnych miejscach przez co można pozycjonować ustawienie wędki i kąt między szczytówką z żyłką i problem rozwiązany. A swoją drogą to też wolę łowić tak jak na Twoim zdjęciu bo obserwując szczytówkę wolę widzieć przy okazji otoczenie a nie wpatrywać się w glebę czy wodę przy brzegu :)

Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 13:17
Tak to moje, akurat w tej dalej mam wolny bieg :) Poza tym wedki nie znikaja w 5s pod woda zazwyczaj to trwa z 15-20s wiec te 2-3m człowiek da rade dobiec.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 13:19
Dodatkowo szczytówka na tle nieba nie meczy wzroku jak na tle wody.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Tomsza w 30.05.2017, 13:21
Jak ustawiasz wędki w pionie to hanger/swinger/bobin potrzebne są, aby pokazywać brania do brzegu i odpowiednio naprężyć żyłke. Jeżeli natomiast ustawisz federki w poziomie to na żyłce pomiędzy szczytówką a wodą możesz wstawić sam sygnał na dodatkowej podpórce i wtedy hangery nie potrzebne. :)
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: majestic w 30.05.2017, 13:27
Tak troszkę z żartem to może ktoś by takie coś wypróbował?
http://allegro.pl/ag175-bezprzewodowy-czujnik-ruchu-alarm-na-baterie-i6528099419.html
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Tomsza w 30.05.2017, 13:30
Tak to moje, akurat w tej dalej mam wolny bieg :) Poza tym wedki nie znikaja w 5s pod woda zazwyczaj to trwa z 15-20s wiec te 2-3m człowiek da rade dobiec.
I tu się bardzo mylisz moja zniknęła po 1s, wraz z porządnym przygięciem poszła pod wodę, jak siedzę przy kiju to nie włączałem wolnego biegu, wstałem na chwilę i poszło :( Ale że to mała komercja to wyłowiłem drugą wędką, karpik poniżej 2kg to popełnił :)
Teraz zawsze włączam wolny bieg.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: FanFeeder w 30.05.2017, 13:33
Tak to moje, akurat w tej dalej mam wolny bieg :) Poza tym wedki nie znikaja w 5s pod woda zazwyczaj to trwa z 15-20s wiec te 2-3m człowiek da rade dobiec.
I tu się bardzo mylisz moja zniknęła po 1s, wraz z porządnym przygięciem poszła pod wodę, jak siedzę przy kiju to nie włączałem wolnego biegu, wstałem na chwilę i poszło :( Ale że to mała komercja to wyłowiłem drugą wędką, karpik poniżej 2kg to popełnił :)
Teraz zawsze włączam wolny bieg.

Karp z komercji to jedno, ale na rzece kilogramowy kleń potrafi walnąć z takim impetem, że można nie zdążyć. Dlatego musi być solidne umocowanie dolnika.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Geo w 30.05.2017, 13:43
Ja mam taki sygnalizatro http://allegro.pl/wodoodporny-sygnalizator-z-linia-diod-grojec-i6675024703.html. Używam sporadycznie ale ostatnio był wystawiony 3 godziny na deszcz i działa więc chyba jest wodoodporny.

Dokładnie ten model posiadam.

Tak to moje, akurat w tej dalej mam wolny bieg :) Poza tym wedki nie znikaja w 5s pod woda zazwyczaj to trwa z 15-20s wiec te 2-3m człowiek da rade dobiec.

Tak jak powyżej również nie zgodzę się z tymi 15-20 sec czasu na wyłowienie wędki - karpik powyżej 1 kg naprawdę potrafi szarpnąć kijem, widziałem już kilka razy jak wędka dosłownie wprost z podpórek wpadała pod wodę, czas reakcji na coś takiego ... po 5 sec nie ma już wędki.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: makaro w 30.05.2017, 13:46
Jak nie masz wolnego biegu polecam to:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/akcesoria-gruntowe-i-splawikowe-guru/16131-podporka-guru-rear-reaper-rest.html
świetne podpórki.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: FanFeeder w 30.05.2017, 13:47
Tak zupełnie BTW pozwolę sobie w tym miejscu. Używał ktoś czegoś takiego jak pod tym linkiem. Bo znalazłem coś takiego nad wodą tylko za nic w świecie nie potrafię rozkminić w jakiej pozycji to założyć na wędkę i jak założyć żyłkę. Za to wyje tak, że może umarłego podnieść.

http://allegro.pl/sygnalizator-bran-na-baterie-karp-polecam-tanio20-i6693240212.html
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: koras w 30.05.2017, 13:53
Tak to moje, akurat w tej dalej mam wolny bieg :) Poza tym wedki nie znikaja w 5s pod woda zazwyczaj to trwa z 15-20s wiec te 2-3m człowiek da rade dobiec.
I tu się bardzo mylisz moja zniknęła po 1s, wraz z porządnym przygięciem poszła pod wodę, jak siedzę przy kiju to nie włączałem wolnego biegu, wstałem na chwilę i poszło :( Ale że to mała komercja to wyłowiłem drugą wędką, karpik poniżej 2kg to popełnił :)
Teraz zawsze włączam wolny bieg.

Zgadza się, można się bardzo zdziwić. Miałem tak na starorzeczu, szerokość około 20 m max, wędka z dzwonkiem oparta na jednej podpórce. Siedząc na krzesełku sięgnąłem po piwo, usłyszałem dzwonek, odwróciłem się, a dolnik był na wysokości moich oczu, a wędka leciała do wody. Niestety nie dane mi było zobaczyć, co ją wciągało.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 30.05.2017, 14:15
Tak zupełnie BTW pozwolę sobie w tym miejscu. Używał ktoś czegoś takiego jak pod tym linkiem. Bo znalazłem coś takiego nad wodą tylko za nic w świecie nie potrafię rozkminić w jakiej pozycji to założyć na wędkę i jak założyć żyłkę. Za to wyje tak, że może umarłego podnieść.

http://allegro.pl/sygnalizator-bran-na-baterie-karp-polecam-tanio20-i6693240212.html

Na chińskich stronach pełno tego.  Moim zdaniem szkoda  sobie zawracać tym głowę.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ProBono w 30.05.2017, 14:23
Ja mam Koruma. Czule, wodoszczelne, trwała konstrukcja, idealny postów rolki. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: JKarp w 30.05.2017, 14:26
Tak to moje, akurat w tej dalej mam wolny bieg :) Poza tym wedki nie znikaja w 5s pod woda zazwyczaj to trwa z 15-20s wiec te 2-3m człowiek da rade dobiec.
I tu się bardzo mylisz moja zniknęła po 1s, wraz z porządnym przygięciem poszła pod wodę, jak siedzę przy kiju to nie włączałem wolnego biegu, wstałem na chwilę i poszło :( Ale że to mała komercja to wyłowiłem drugą wędką, karpik poniżej 2kg to popełnił :)
Teraz zawsze włączam wolny bieg.

Mam coś podobnego tylko nie z odbiornikiem. Włącza się z pilota a głośność 110 dB.
http://allegro.pl/ag69-sensor-czujnik-ruchu-alarm-na-dom-2-piloty-i6528326060.html
JK
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: benyb w 30.05.2017, 15:43
Juz kliknąłem tego Sharka :) jak się przekonam do tych elektronicznych tegesów to może drugi zakupie inny (na razie jakoś mi się one nie widzą)

nie dalej ja tydzień temu się zarzekał że nie kupi tego jeden wypad na zlot i od razu zmiana poglądów musiało byc tam dużo wody ognistej ...ha ha
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 30.05.2017, 15:56
Juz kliknąłem tego Sharka :) jak się przekonam do tych elektronicznych tegesów to może drugi zakupie inny (na razie jakoś mi się one nie widzą)

Miałem tego Sharka. Daje radę.., tzn. dawał, dopóki go nie złamałem :P

Teraz kupiłem MF212 i są identyczne co Shark.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 15:59
Oszczędzałem wątrobę i było mało napojów energetycznych :),  ale w nocy szlag mnie trafiał bo te durne dzwonki nie brzęczały, po X latach przerwy w łapaniu nocnym przypomniałem sobie o ile to przyjemniejsze niż siedzenie na słońcu i pewnie jeszcze będę chciał w nocy połapać.
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: deST w 30.05.2017, 18:26
Tu (https://www.baitshop.pl/pl/p/MAX-Sygnalizator-Bran-Swinger-Niebieski/378) masz dobrą cenę na swinger-a .
Tytuł: Odp: Sygnalizator brań
Wiadomość wysłana przez: ptaku_1 w 30.05.2017, 18:33
Zdecydowałem się na Hangera mniej elementów ruchomych mniej kłopotów.