Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: perkusista30 w 28.08.2017, 07:48
-
Jakiej firmy polecacie dumbellsy, mini kulki? Zapach, który mnie interesuje to głównie truskawka, ananas. Myślałem nad zakupem dumbellsow Warmuz Baits ale ich cena nie jest niska więc poszukuje też innych firm. Wiadomo woda wodzie nie równa itd.
-
Ja używam dumbelsy od Lorpio:
1. Tonące Ananasowe: http://www.lorpio.pl/Katalog/2773_2519_produkty/15465_dumbells-sinking/Produkt/55727_pineapple.aspx
2. Tonące Guma Balonowa: http://www.lorpio.pl/Katalog/2773_2519_produkty/15465_dumbells-sinking/Produkt/55726_bubblegum.aspx
3. Pop-Up Shellfish: http://www.lorpio.pl/Katalog/2773_2519_produkty/15466_dumbells-pop-ups/Produkt/55733_shellfish.aspx
Najlepiej się spisują ananasowe, guma balonowa też daje radę. Shellfish jakoś nigdy furory nie zrobił na łowisku.
Kupiłem je w zeszłym roku na próbę i jakoś się nie mogą skończyć :) Z czystym sumieniem mogę polecić pozycje 1 i 2.
-
Jeśli chodzi o dumbelsy to w kolejności od najbardziej skutecznych
1. https://ekspert-sklep.pl/pl/p/MS-RANGE-Dumbbells-10x14mm50g/7824 (smak czosnek 9 mm)
2. http://www.sprzetlorpio.pl/product-pol-5249-Dumbells-Sinking-Shellfish.html
3. https://sklepdrapieznik.pl/sklep/oferta-ringers/18130-ringers-pellet-wafters-6mm-bandems.html
Te przynęty dają mi sporo rybek, w pełnym przekroju gatunkowym. Chociaż, tak naprawdę najskuteczniejsze sa u mnie pelety Sonu z seri OS z pikantną kiełbą na czele :P
-
Mi polecono na forum dumbellsy MethodMania Pinky Boy. Zapach owocowy, pachnie truskawką + jakieś inne owoce. Ładny, różowiutki kolor. Smakuje leszczom na jednej z moich zaporówek, tym większym też :)
-
Jakiej firmy polecacie dumbellsy, mini kulki? Zapach, który mnie interesuje to głównie truskawka, ananas. Myślałem nad zakupem dumbellsow warmuzbaits ale ich cena nie jest niska więc poszukuje też innych firm. Wiadomo woda wodzie nie równa itd.
To zależy czy jesteś mięsiarz czy nie ;)
-
Nie jestem z tych co biorą każda rybę jaką zlowią. Nie powiem, że nigdy nie zabrałem bo na Wigilię karpia nie kupuje więc jednego w roku wezmę. Czy ktoś uwierzy czy nie trudno, ważne jest to kim sam się czuje, nie nazwał bym siebie mięsiarzem.
-
No i gitara...
Od siebie polecam przynęty Ringersa...
-
Klasyka - dumble Drennana Ananasowe.
Z Sonu 6 mm F1
Generalnie gdy ktoś zadaje takie pytanie, musi się spodziewać całego przekroju przynęt. Niestety, na każdej wodzie działa co innego...
-
Wniosek, że na Warmuza nikt nie łowi albo nikt nie ma efektów
-
Zły wniosek :D
Miałem Warmuza Donalda dumbla. Ale jedną sztukę na próbę. Waliły mi w to karpie, duże karpie, jak głupie. Ale to było na komercji. 2 czy 3 wyciągnąłem rzut za rzutem i mi spadł w trakcie holu.
-
Wstępnie można zainwestować tylko ich cena mała nie jest. Gdyby były próbki powiedzmy po 5 szt.
-
A ja bym "zestaw startowy" skomponował tak:
- Drennan Ananas
- Drennan Tutti-Frutti
- Ringers Wafters Chocolate Mix (3 kolory w pudełku:biały, fluo- żółty i fluo- różowy/czerwony)
- ewentualnie F1 mniejsze (6mm) z Sonu
-
Wstępnie można zainwestować tylko ich cena mała nie jest. Gdyby było próbki powiedzmy po 5szt szt
Wyślij mi adres na priw. Wrzucę do koperty próbki wraz z opisem (z moich prywatnych zbiorów) i wyślę pocztą :)
-
Poszło, dzięki.
-
Ktoś mi kiedyś zaproponował więc i ja to samo zrobię.
Kup kolego całą serię z Drennana 8/10mm dumbelsów - scopex, ananas, krab&krill i tuti friti do tego dodał bym Ringers Wafters Chocolate. Mi na początek starczyło wiec myślę że i tobie.
-
Ananas Drenana. Myślałem, że starczy na wieki a w tym sezonie już dno widać.
Drugi i o dziwo łowny jest pływający Squid & Orange z Diffusion.
Ale głównie używam pellety na gumce.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Drennan - ananas/tuti, Sonu - pellety/dumble Ozingi, Tandem Baits - owocowe śmierdziele/numero uno Diabelska Słodycz.
-
Drennan - już koledzy wymienili
Sonubaits - dodatkowo dumbells truskawka - 7 mm smużący.
Methodmania - dumbellsy Green Ghost
Mainline - kulki owocowe 10 mm (Truskawka, Tutti Frutti, Ananas - banan)
-
U mnie pierwsza trójka to:
1. Drennan tutti-frutti
2. Ringers pomarancza z czekoladą
3. Sonu - pikantna kiełbasa.
Ostatnio całkiem fajnie wychodziły mi ryby na bałwanka kiełbasa + ringers
-
Panowie wszystko fajnie, pięknie z tymi przynętami itd. tylko zasadnicze pytanie...? Na jakich wodach łowicie, czy są to typowe bezrybne wody PZW, gdzie ryby nie znają żadnych "wynalazków" czy łowicie na komercjach gdzie większość z w/w przynęt się sprawdzi i da wyniki bo ryby je znają? Na moich wodach PZW te wszystkie przynęty dają mizerne rezultaty bo po prostu ryba ich nie zna :-\ Sorki, że tak poza tematem ale to też generalnie ma znaczenie co do skuteczności przynęt na danych zbiornikach...
-
Ja lowie na stawach PZW różnych kół w okręgu.
-
To nie działa tak, że jak ryba nie zna to nie spróbuje, każde zwierzę tak samo jak człowiek jak dostanie coś co smacznie pachnie i apetycznie wygląda to spróbuje i tyle.
-
Z tego co podpatruje kolegów to truskawka rządzi.
-
Na wodach PZW, jeszcze w ubiegłym roku, drennanowskie ananaski oraz waftersy chocolate- orange, to były największe kilery.
Wędkowałem na różnych zbiornikach, pomimo testów, te 2 typy zawsze dawały najwięcej brań i ryb.
Aktualnie na PZW już nie łowię (byłem 1 raz w tym roku). Łowiska komercyjne jak i stowarzyszenie, gdzie należę- to już różnie. Ładniejsze ryby częściej mi wchodzą na przynęty typu kiełbacha, ser/czosnek, mielonki Bag'em...
Truskawa generalnie jeszcze mi się nie sprawdziła nigdzie :P
-
Na wodach PZW, jeszcze w ubiegłym roku, drennanowskie ananaski oraz waftersy chocolate- orange, to były największe kilery.
Wędkowałem na różnych zbiornikach, pomimo testów, te 2 typy zawsze dawały najwięcej brań i ryb.
Aktualnie na PZW już nie łowię (byłem 1 raz w tym roku). Łowiska komercyjne jak i stowarzyszenie, gdzie należę- to już różnie. Ładniejsze ryby częściej mi wchodzą na przynęty typu kiełbacha, ser/czosnek, mielonki Bag'em...
Truskawa generalnie jeszcze mi się nie sprawdziła nigdzie :P
i to jest właśnie piękne w wędkarstwie bo mi truskawka sprawdza się prawie zawsze a pikantna kiełbasa prawie nigdy. Od przyszłego roku nastawiam się na Odrę i liczę, że tam śmierdziele się spiszą lepiej :)
-
Panowie wszystko fajnie, pięknie z tymi przynętami itd. tylko zasadnicze pytanie...? Na jakich wodach łowicie, czy są to typowe bezrybne wody pzw, gdzie ryby nie znają żadnych "wynalazków" czy łowicie na komercjach gdzie większość z w/w przynęt się sprawdzi i da wyniki bo ryby je znają? Na moich wodach pzw te wszystkie przynęty dają mizerne rezultaty bo po prostu ryba ich nie zna :-\ Sorki, że tak poza tematem ale to też generalnie ma znaczenie co do skuteczności przynęt na danych zbiornikach...
Na PZW sprawdza się jedynie regularne nęcenie.
Fakt, że efekty pomimo tego są niekiedy mizerne w postaci nawet żadnych brań, ale tu czynnikiem jest pogoda. Aczkolwiek jak są brania to bez brania nie schodzę.
Co mi się sprawdza na PZW ? Dosłownie jak ryba bierze to na byle co.
-
U mnie na PZW łamańce owoc/śmierdziel nie dają wyników ale sprawdza się Sonu kiełba i ochotka na leszcze. Na innym łowisku też PZW ochotka od Sonu jest pożerana przez ryby jak przez dzieciaki Twixy ;D.
Mam też wodę na duże japońce i tam najlepszy jest gnojaczek ale grane też są dumble od Lorpia pineapple i bubblegum.
Na łowiskach komercyjnych wszystko co wymieniłem powyżej.
-
Z tego co podpatruje kolegów to truskawka rządzi.
Sezon na truskawki już się kończy.
Teraz przejrzał bym się za czymś co rośnie na drzewach.
Ostatnio na Batorówce będąc i obserwując tylko szczytowki podreptałem do chłopaków na drugi brzeg. Wracając zerwalem z drzewa nad wodą jakiś małych czerwonych owoców. Zarzuciłem do miksu i dopiero wtedy ryba zareagowała.
Czasami warto rozejrzeć się w okolicy i nadziać na hak to co rośnie nieopodal.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
U mnie wokół łowiska na drzewach są tylko szyszki :D
Do tematu - z tym PZW jest naprawdę różnie. Ja nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, żeby ryby brały na cokolwiek. Najczęściej jest tak, że jakaś przynęta ma "swój dzień", np. w lipcu wygrywał Pinky Boy, 2 tygodnie temu najlepiej łowił Oozing ser-czosnek, z kolei w ostatni weekend Spicy Sausage. Wniosek z tego taki, że trzeba kombinować.
-
W sklepie drapieżnik polecano mi pinki-boy, jaki to ma aromat? Zgadza się różnie jest i nie zawsze wchodzi ryba na to samo
-
Generalnie owocowy, nie jest to sprecyzowane. Na pewno jest truskawka + coś jeszcze. Trochę pachnie jak owocowa guma do żucia.
-
W sklepie drapieżnik polecano mi pinki-boy, jaki to ma aromat? Zgadza się różnie jest i nie zawsze wchodzi ryba na to samo
Z zapachami to jak z kolorami, każdy może widzieć trochę inaczej.
Owocowy- dla mnie truskawki ze śmietaną, ktoś inny powie jakaś oranżada.
Tak czy siak polecam bardzo, choć to jedna z nowszych przynęt w moim arsenale, to już pokazała swoją wartość.
Posiadam te 3 smaki (kolory) i każdy się sprawdził ( nie tylko na komercji )
Dumbless Sub Zero - Freaky Shrimp
Dumbless Sub Zero - Green Ghost
Dumbless Sub Zero - Pinky Boy
Co do tematu wątku mogę tylko powtórzyć to co piszą poprzednicy i polecić :
Dambelsy Drennana : ananas, tutti- frutti, crab& krill, z kolei scopex już nie bardzo ( mi nie leżał )
Ringersa : waftersy - "czekoladowa pomarańcza"- czy raczej "pomarańczowa czekolada"
,oraz Ringers Pellet Wafters 8mm Bandems.
Na te ostatnie Arunio mówi "ziołowe" - zapach i kolor stonowany, ale są skuteczne :) co i ja potwierdzam.
-
W sklepie drapieżnik polecano mi pinki-boy, jaki to ma aromat? Zgadza się różnie jest i nie zawsze wchodzi ryba na to samo
Z zapachami to jak z kolorami, każdy może widzieć trochę inaczej.
Owocowy- dla mnie truskawki ze śmietaną, ktoś inny powie jakaś oranżada.
Tak czy siak polecam bardzo, choć to jedna z nowszych przynęt w moim arsenale, to już pokazała swoją wartość.
Posiadam te 3 smaki (kolory) i każdy się sprawdził ( nie tylko na komercji )
Dumbless Sub Zero - Freaky Shrimp
Dumbless Sub Zero - Green Ghost
Dumbless Sub Zero - Pinky Boy
Co do tematu wątku mogę tylko powtórzyć to co piszą poprzednicy i polecić :
Dambelsy Drennana : ananas, tutti- frutti, crab& krill, z kolei scopex już nie bardzo ( mi nie leżał )
Ringersa : waftersy - "czekoladowa pomarańcza"- czy raczej "pomarańczowa czekolada"
,oraz Ringers Pellet Wafters 8mm Bandems.
Na te ostatnie Arunio mówi "ziołowe" - zapach i kolor stonowany, ale są skuteczne :) co i ja potwierdzam.
Trzeba dodać, że to też są waftersy. Yellow Spin też się bardzo dobrze spisuje na PZW. Jedne z lepszych dumbelkow na rynku.
-
Stosował ktoś może nowość od GenesisCarp WormBall? Ciekawi mnie ten wynalazek.
-
Temat się chyba wyczerpał, miał ktoś do czynienia z dumbelsami firmy Feeder Bait - konkretnie Epidemia?
-
Ja miałem próbki 3x po 2 kulki, nie przyniosły mi żadnej ryby.
-
U mnie w sklepach nie mają tej firmy, musiał bym ściągać ze sklepów internetowych ale czy warto.
-
Posiadam te dumbellsy, połowiłem na nie trochę karpi, linów i leszczy. Jeszcze są na etapie testów ;)
-
Ja miałem próbki 3x po 2 kulki, nie przyniosły mi żadnej ryby.
Miałem do czynienie z tymi dumbelsami.
Na PZW nie przyniosły nawet jednego brania a testowałem je na kilku zbiornikach w metodzie i klasycznym feederze.
Drugą sprawą pozostaje ich konsystencja- po prostu się rozpadają. Nie wiem czy trafiłem na taką partię, ale ich jakość jest po prostu marna.
Przy bardzo delikatnym wierceniu się rozpadają.
Większość po prostu mi sie rozpadła.
To mój pierwszy i ostatni zakup produktów tej firmy.
-
Podejrzewam, że to coś w rodzaju soft pellet, tego się nie wierci, zakłada na gumkę. Ja przynajmniej tak robię z każdym dumbelsem, pelletem 8 mm
-
One się raczej nie nadają do wiercenia, trzeba je zakładać na gumkę i wtedy są stabilne. Ja łowiłem nimi na wodach pzw i tam jakieś wyniki dawały.
-
Panowie a jak sprawdzają Wam się pellety 8mm od GenesisCarp albo pellety Meus z serii Spectrum? Używał ktoś?
Jeśli o mnie chodzi to w tym sezonie największe rybki lowiłem na dumbellsy Lorpio Pineapple
Miejsce drugie dla Tutti Frutti Drennana, trzecie dla Browninga Chewiest Paste Vanillia
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Panowie a jak sprawdzają Wam się pellety 8mm od GenesisCarp albo pellety Meus z serii Spectrum ? Używał ktoś ?
Jeśli o mnie chodzi to w tym sezonie największe rybki lowiłem na dumbellsy lorpio pineapple
Miejsce drugie dla tutti frutti drennana, trzecie dla browninga chewiest paste vanillia
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ja używam pelletu od GenesisCarp o zapachu Garlic Squid Spice i uważam go za dobrą przynętę :)
-
Kiedyś wystarczyły białe robaki, rosówka, dendrobena a teraz to już nie wiadomo co zakładać na haczyk, pod haczyk żeby złowić rybę. Co chwile coś nowego proponują producenci. To wszystko co jest na rynku bardziej jest dla wędkarza niż dla ryby.
-
Masz racje perkusista30 w przyszłym roku wracam do starych przynęt. W tamtym roku sprawdzała mi się na rzece Prośnie pszenica, pęczak, gnojaki, biały robak nie było brań na wynalazki (pelet, kulki).
-
Teraz jak się jedzie nad wodę obojętnie czy komercja czy PZW to większość wędkarzy (w tym i ja) ma po kilka opakowań pelletów, kulek w różnych aromatach, rozmiarach, pelletów do metody. Ja jak zaczynałem to miałem wędkę karpiową za 50 zł, tani kołowrotek, zamiast sygnalizatorów dzwonek a na haczyku białego robaka, pinkę i kukurydzę, zanęta Traper Feeder albo Still wanilia bądź miód - ryby łowiłem, teraz kombinuje z różnymi pelletami i efekty są znacznie mniejsze. Teraz to wędkarstwo przechodzi w gadżeciarstwo no ale cóż każdy z nas chce spróbować coś innego.
-
A moim zdaniem to jest tańsze i wygodniejsze, bo robaki jak kupimy to sa jednorazowe bo sie psuje, a jak kupimy kilka paczek dumbelsów czy kulek to starczy nam na długo w moim wypadku np kończę drugi sezon i pewnie w następnym wykończę opakowania. Nie muszę pamiętać o robakach i kupować przed wyjazdem i mam zawsze pod ręką przynętę. Na przynęty wydałem około 160 zl i myślę ze przez 2-3 sezony kupując paczkę czy to robaków czy kuku wydałbym więcej.
-
Dobrze kalkulujesz Ptaszku. Ból, tylko jest w tym, ze te robaki, mają szansę zawsze odpalić. Nasze wynalazki, choć ostatnio mi służą, są okresowe. Ja jeszcze po testuję, zanim wyrażę ostateczną opinię Ala Arunio. ;) To, dopiero pierwszy sezon, gdzie Mi sie tak fajnie sprawdzają takie przynęty. I pasuje mi to. :D
-
Arunio, na co łowisz, jeżeli możesz zdradzić? Owszem przynęty są ok i ja ich nie neguję, tylko są takie wody i dni, kiedy na nic nie bierze, a jak ma ktoś robaka, to odpali. Jak się jeździ na zawody, to robak, oprócz dobrej zanęty, podstawa. Jak nie wejdzie karp, to się trzeba ratować drobnicą :)
-
Ringersy i serowe Sonu. Robią mi robotę na rzece w tym sezonie.
-
Ok a konkretnie jakie Ringersy? Ja się przymierzam do dumbellsów Warmuz truskawka albo ananas.