Autor Wątek: Koszyk zanętowy kwadratowy, okrągły? z dnem lub bez dna?  (Przeczytany 19900 razy)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Koszyk zanętowy kwadratowy, okrągły? z dnem lub bez dna?
« Odpowiedź #15 dnia: 07.04.2015, 09:13 »
Ja na jeziora stosuję okrągłe lub kwadratowe a na rzeki trójkątne , wydaje się że trójkąt na nurt jest najlepszy .

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 453
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Koszyk zanętowy kwadratowy, okrągły? z dnem lub bez dna?
« Odpowiedź #16 dnia: 07.04.2015, 09:26 »
Faktycznie, trójkąt jest figura najtrudniejszą do 'przewrócenia'. Powinien lepiej suę trzymać dna. Jednak jest wysoki i wchodzi do niego mało towaru, a to problem, bo na rzekę trzeba go dużo.
Gdyby ściąć wierzchołek - byłby ładny trapezik - i oto chodzi... Korum poszedł właśnie dalej, bo jego trapez ma bardzo dużą podstawę, a w zwykłych koszykach polskich firm jest to ta sama podstawa co przy koszyku kwadratowym. W efekcie czego wchodzi o połowę mniej towaru (można przyjąć, że kwadrat przedzielony przekątną daje dwa takie właśnie trójkąty). Do koszyka Korum towaru wchodzi sporo...

Lucjan

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Koszyk zanętowy kwadratowy, okrągły? z dnem lub bez dna?
« Odpowiedź #17 dnia: 07.04.2015, 09:35 »
Ale jak pisałeś Luk te Korumy są slabe jakościowo, a swoje kosztują...
Krzysztof

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 453
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Koszyk zanętowy kwadratowy, okrągły? z dnem lub bez dna?
« Odpowiedź #18 dnia: 07.04.2015, 09:54 »
Ja nie reklamuję ich i nie polecam, bardziej rozmowa jest o typach i  dobrych rozwiązaniach :D

Na chwilę obecną, moim koszykiem nr jeden na rzeki jest Guru. Cztery wagi, dwa warianty wielkości, mozliwośc montowania przelotowo lub podczepienia na agrafce...


Jego minusem jest cena. W Polsce zwykłe koszyki polskich firm sprawią się dobrze, biorąc pod uwagę cenę to świetna opcja. Ważne aby móc je modyfikować, chociażby okręcając je taśmą, lub robiąc w denku otwory.  W Polsce mam zamiar kupić sobie wiele takich koszyków :)
Lucjan