Autor Wątek: Nęcenie klasycznym feederem oraz pytanie o rodzaj linki i odległości łowienia  (Przeczytany 6622 razy)

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 101
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
1. Jakie są wasze doświadczenia co do nęcenia łowiąc klasycznym feederem (wody PZW)? Do tej pory nęciłem osobną wędką spombem tłumacząc sobie, że jeśli chce zatrzymać w łowisku duże ryby (głównie leszcze) muszę podawać dużo towaru. Ale od jakiegoś czasu widzę, że ludzie nawet na komercjach gdzie ryb jest dużo nęcą bardzo małą ilością zanęty. Jak to wygląda u was ograniczacie się do kilku koszyków na start czy uruchamiacie rakiety bądź koszyki xxl. Szczególnie chodzi mi o polowanie na duże leszcze.

2. Do jakiej odległości łowiąc klasycznym feederem waszym zdaniem można używać żyłki łowiąc małe i średnie ryby przy delikatnych braniach a kiedy plecionka to już konieczność?
Będę wdzięczny za każdą sugestię sam robię dużo testów ale samemu nad wodą ciężko o jednoznaczne odpowiedzi :)

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 95
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Jak zacząć aby nie zepsuć? Nęcić na start czy nie? Odpowiedź jest trudna bo uzależniona od m.in. od aktywności, ilości ryb i pory roku. Radzę takie podejście- zaplanuj w domu co chcesz przetestować i się tego trzymaj. Ja, można powiedzieć nie jadę typowo po ryby. Na każdej wyprawie coś testuję. I nie raz wracam do domu zadowolony nie z powodu ilości ryb tylko dlatego, że czegoś się nauczyłem. :)
Co do odległości łowienia to uważam, że do 30 m żyłka się sprawdza, powyżej stosuję plecionkę z przyponem strzałowym, dość długim ok 10 m. :). Tak długa strzałówka pomaga w holu bo jest jakaś amortyzacja. Spotkałem się też z poglądem że dłuższa strzałówka pomaga oddawać dłuższe rzuty.Węzeł zderzakowy łączący plecionkę z żyłką przechodząc przez małe przelotki skraca odległość rzutu tym bardziej im mniej "wygaszony" jest blank wędziska. Właśnie przez wydłużenie strzałówki zyskujemy opóźnienie przejścia tego węzła przez przelotki. W tym czasie blank wędki ma trochę więcej czasu się "wyciszyć" tzn. wyprostować i węzeł przechodzi po przelotkach z mniejszym oporem.
Warto pewnie nabyć też tzw. "przypony koniczne". Są takie.Mają po 15 m długości. Na jednym końcu żyłka ma np 0.32 mm a na drugim 0.18 mm. Można sobie skrócić i dostosować średnicę do np. wagi koszyka.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 467
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Co do nęcenia, to wiele zależy od możliwości łowiska. Spomb ma tę zaletę, że rozprasza ładnie 'towar', i na przykład lądujący tam podajnik jest jakby automatycznie ściągającym uwagę ryb. Ale to jest po to, aby zrobić konkretny dywan. Jeżeli jednak łowisz klasycznie feederem, to wtedy chyba spomb nie jest potrzebny, zwłaszcza na wodzie PZW. Wtedy nęcenie koszykiem jest jak najbardziej OK, mieszanka która nie nakarmi ryb jednocześnie dopasuje się do ich apetytu, ilości (tzn. jak masz brania to automatycznie donęcasz kolejnymi koszykami, jak ryb nie ma, to czekasz). Klasycznie - 4 do 6 koszyków wypełnionych grubszą frakcją i zamkniętych miksem to dobry start.

Co do plecionki - tutaj ciężko jest wyrazić jakąś odległość dokładnie, ale myślę, że do 60 metrów żyłka się dobrze spisze, później już plecionka zdecydowanie będzie górować. Przy startach w zawodach, na pewno rozpatrywałbym opcję plecionki już od 40-50 metrów.
Lucjan

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 854
  • Reputacja: 321
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Jeśli regulamin zawodów dopuszcza stosowanie plecionek :)
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 101
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
No z regulaminami bywa różnie. Ale generalnie chodzi mi o rekreacyjne wędkowanie na troche delikatniejszym sprzęcie niż typowy distance feder i odległości około 50m koszyki bullet w przedziale 20 - 40 g max.

Lester co do strzałówek używasz ją też przy normalnych federach z małymi oczkami ? Ja mam specjalne w których idę na grubo plecionka 0,12 strzałówka 0,28- 0,30  koszyki czasem i 80 g i odległość 70-85m. Tyle że ostatnio na tych odległościach łowię małe rybki często biorące bardzo delikatnie a takie łowienie jest jednak dość męczące i mija się z celem jeśli nie biorą lechy 2 kg +. W zestawie o którym pisałem wyżej musiał bym chyba spróbować z plecioną 0,08 i strzałówką 0,20-0,22 (trzeba by sprawdzić czy nie będzie za słaba)

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 95
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Tak ,przy małych przelotkach również używam strzałówek choć tak daleko nie macham i nie używam tak ciężkich koszyków. Do takich koszyków myślę, że trzeba tak na oko 0,28 mm. W takim  wypadku węzeł może uszkodzić przelotki bo jest dość gruby. Trzeba by zakupić kijek z większymi przelotkami.
Regulamin PZW chyba nie zabrania plecionek. Na MO łowiłem nimi.