Fakt. W pracy często jest stres, na forum czasem też poruszane są niełatwe tematy. Sam niejednokrotnie - przez zmęczenie po pracy - źle oczytałem czyjeś intencje.
Dodatkowo - o czym warto wspomnieć - nadeszła jesień. Dni krótkie, słońca coraz mniej, wyprawy wędkarskie coraz rzadsze. Zaczynają się męczące infekcje. Dodatkowo zbliżają się wybory. To wszystko pogarsza nasz nastrój i potęguje emocje.
Dlatego ja postuluję o przerwę w niektórych dyskusjach dotyczących np. polityki.