Autor Wątek: Sposób na brzanę  (Przeczytany 334352 razy)

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 089
  • Reputacja: 1317
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Sposób na brzanę
« Odpowiedź #825 dnia: 27.11.2025, 17:46 »

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 089
  • Reputacja: 1317
  • Ulubione metody: trotting

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 923
  • Reputacja: 2094
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Sposób na brzanę
« Odpowiedź #827 dnia: 12.12.2025, 10:01 »
Stosuję push stopy od dawna i są wg mnie bardzo rozsądną opcją. Niestety, Drennan ma tego minusa, że otwór w plastiku jest mały i ciężko przepchać plecionkę w oplocie 15 lb. Trzeba się męczyć powiększając otwór. W tym roku z powodzeniem używam też gumek latexowych na włosie. Pellet dobrze się trzyma, można też zamontować białe lub mniejszy pellet (najmniejsze z gumek, micro). Dobrą opcją jest combo, czyli dwa lub trzy białe na haku i pellet na włosie :)

W tym roku coś się zmieniło brzanom. O ile białe działały od października dobrze, i w tym roku miałem trzy sesje, gdzie złowiłem 10, 12 czy 6 brzan w około 6 godzin, to jednak kilka ostatnich sesji białe nie działają. U mnie na odcinku w Newark, najwięcej łowią na pellet 8 mm, jeden lub dwa na włosie. Do tego torebka PVA z pelletami (4, 6  lub 8 mm), przewlekana wzdłuż przyponu. Bardzo możliwe, że ma z tym związek ocieplenie, bo woda nie jest jeszcze tak zimna jak zazwyczaj. Większość wędkarzy bazuje wciąż na małych pelletach. No i przy czystszej wodzie istotna jest prezentacja, czyli dłuższy przypon, około 1.2 do 1.5 metra. Koszyk lub ciężarek płoszą.

Mój znajomy stosuje ciekawy patent na trudną wodę, który mam zamiar stosować w przyszłym roku. Otóż wybiera z Trentu w miarę obłe kamienie, o różnej wadze, do których za pomocą kleju dwuskładnikowego montuje krętlik. Tego typu obciążenie daje mu więcej brań, ryba nie jest więć tu tak podejrzliwa. To taktyka na trudne dni - wtedy kiedy ryba brać nie chce i jest bardzo grymasząca, i nie nęci się mocno ale łowi z małą przynęta i siatką PVA.
Lucjan

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 827
  • Reputacja: 202
Odp: Sposób na brzanę
« Odpowiedź #828 dnia: 15.12.2025, 12:21 »
Stosuję push stopy od dawna i są wg mnie bardzo rozsądną opcją. Niestety, Drennan ma tego minusa, że otwór w plastiku jest mały i ciężko przepchać plecionkę w oplocie 15 lb. Trzeba się męczyć powiększając otwór.

Ale za to pushstopy Drennana są "smuklejsze" niż budżetowa konkurencja i nie trzeba tak bardzo rozwiercać pelletów (nawet tych z dziurką) - więc jak na mój mały rozumek godne polecenia :).
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 586
  • Reputacja: 2273
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sposób na brzanę
« Odpowiedź #829 dnia: 15.12.2025, 12:30 »
Nie jestem w temacie, więc mogę coś palnąć. Ale... Jeśli macie problem z przełożeniem pushstopa przez włos, to po prostu zróbcie włos z cieniutkiej plecionki, węzłem bez węzła, i potem na tym zawiążcie już tą docelową przypon.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 827
  • Reputacja: 202
Odp: Sposób na brzanę
« Odpowiedź #830 dnia: 15.12.2025, 12:41 »
Idea dobra tylko jest pewien mały problem natury bardziej filozoficznej niż praktycznej - im więcej węzłów/elementów zestawu tym gorzej.

Plusy są oczywiste - na przykład można regulować długość włosa, minusem jest no cóż rzeka czyli gałęzie, kamienie i inne cuda na dnie. Coś się przyhaczy i wędkarz może zostać z samym haczykiem i kocią miną.

Mimo to pomysł godzien medytacji - przed skrętką z żyłki przywiązaną do plecionki też się broniłem :-[
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 923
  • Reputacja: 2094
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Sposób na brzanę
« Odpowiedź #831 dnia: Dzisiaj o 08:27 »
Z brzanami to nie do końca działa Michale. Ich hol jest bardzo ciężki, i takie włosy nie mają długiego życia. Dlatego najlepiej włosa lekko potraktować igłą. Wtedy jest przypon z jednego materiału. DO tego tu używa się małych haków, przez co tam też nie ma oczka który wszystko przyjmie.

Korum produkuje gotowe haki z włosem i push stopem, tam właśnie użyta jest bardzo cienka plecionka, tylko na włos. U mnie po dwóch, trzech brzanach włos ulega dezintegracji.

Rozwiązaniem jest zawsze fluorocarbon, który spokojnie przejdzie przez takiego push stopa. Jednak plećka w oplocie jest dużo lepsza. W tym sezonie z powodzeniem używam przyponów które łączą plecionkę i fluorocarbon. Jest więcej wiązania, ale o wiele lepsza prezentacja. Czyli 10 cm plećki z hakiem i włosem, do tego krętlik i odpowiedni fluorocarbon. Na część krętlika trafia pasta wolframowa, tak aby się kręcił. Jest z tym więcej roboty ale warto.

Wielu brzanowców używa samej plećki do przyponów, ale to nie jest dobra rzecz, bo przypon musi być często długi, a to oznacza wysoką cenę takiego rozwiązania. Do tego szybko otulina plecionki często się zużywa i całość nie wygląda dobrze ani się ładnie nie reprezentuje. Ja kupuję tani fluorocarbon z Dacathlona, krętliki też, plećkę z Koruma, haki z różnych firm, najczęściej z Drennanna (barbel).

A co do push stopów. Kilka firm robi większe push stopy, i przy dobrej jakości kulkach, ja bazuję na CC Moore, nie niszczą one kulek 10 czy 12 mm przy zakładaniu, są dobre też do mielonki i pelletów większych. Korum XL mogą być dobrym wyborem.
Lucjan