W sumie parę ciekawych pozycji już padło.
Generalnie każdy młynek z wolnym biegiem, o masie 500g i więcej, powinien dać sobie rady.
Każdy, który będzie w metalowej obudowie, będzie miał dodatkowy plus. Tych jednak zbyt wiele nie ma. Konstrukcje z Penn'a, ze wskazaniem na Slammera (mniejsze przełożenie), przytaczany przeze mnie Calyber FS dałby radę, ale jednak jest trochę mały.
Duże Okumy stosownej masy. Travertine, Trio Baitfeeder, Power Liner i ich następcy.
Pozostają młynki z przednim hamulcem, i tutaj można już nieco powybierać.
Okumy (Raw,Trio...), Ryobi (TT Power, Arctica, Carnelian i Turbo też, ale chyba trochę zbyt spore), Spro (szczególnie ZaltArc HD), konstrukcje z Penna (raczej te z mniejszym przełożeniem), Daiwa Black-Gold (ale też spora), Quick Calyber FD i Master (ale ciężko będzie dostać).
Nie wiem co by jeszcze....
Zwróć uwagę na wolne biegi. Przy odjeździe ryby na wolnym, lepiej przytrzymać szpulę i dopiero zrzucić dźwignię. Przy sporym, walecznym miśku, zbierak może klęknąć
