No jeśli się znam na matmie to 50 ml Bartona wystarczy na ok. 50 kg zanęty, a 50 ml Stępniaka na 2,5 kg. Czy się mylę w tych wyliczankach ?
Oczywiście, te proporcje wziąłem z opisów producenta / Barton / czy też sprzedawcy / Stępniak / 
Jurek daj spokoj bartona 50ml to na wiadro 20 kg ziarna starcza ..... a na drugi dzien jest o 50 % slabsze w zapachu ziarno jak po zadipowaniu .... to zwykly spozywczy koncentrat esencja
Chlopaki z teamu WŚ . Wyczaili piekne dopalki za pare groszy na alegro...
Jeszcze dzieki Jedrus za podpowiedz!
Nie wiem jak reszta tych koncentratów , ale czosnek poziomkę i kozieradkę czuć i po dwóch dniach tak samo intensywnie .
Na początku zapach jest słabo wyczuwalny , ale po kilku minutach ładnie się przegryza.
Wiem bo stosuję te trzy zapachy .
Wracając do smrodka to ogólnie na samym początku był rewelacyjny , gęsty, kiedy późną jesienią jeździłem na leszcze to przy lekkim przymrozku był tak ścięty, że nie dało się przynęty zanurzyć. A teraz konsystencja wody
