Witam,
Głównie to pytanie do miłośników karpiowania, jednak może i inni mają jakieś sprawdzone rozwiązania.
Chodzi głównie, jak w temacie o plątanie się przyponów w zestawach karpiowych. Trochę mnie to irytuje, jak jeden na 4-6 ściąganych zestawów jest zaplątany o ołów/bezpieczny klips. Bardziej irytuje to, że posyłasz zestaw i kilka godzin czekasz, a po ściągnięciu okazuje się, że jest zaplątany.
Macie jakieś sprawdzone rozwiązania?
Z góry dziękuję za dobre rady