Oszczędzałem wątrobę i było mało napojów energetycznych

, ale w nocy szlag mnie trafiał bo te durne dzwonki nie brzęczały, po X latach przerwy w łapaniu nocnym przypomniałem sobie o ile to przyjemniejsze niż siedzenie na słońcu i pewnie jeszcze będę chciał w nocy połapać.