Mnie jakoś ten chłopak zawsze irytował. Wkurza mnie, że on zawsze do każdego gościa w programie wali na "ty". Nieważne, czy rozmawia z 60-letnim facetem, który mógłby być jego ojcem. Ja rozumiem, że obyczaje się nieco zmieniają i przejmujemy coraz więcej z angielskiego, ale to jest jednak program, a on jest w roli dziennikarza. Znam niektórych jego gości dłużej niż on i nigdy nie mówiłem do nich na "ty", stąd dziwnie to brzmi, kiedy tak sobie siedzi i mówi: - Powiedz mi, Krzyśku, - Witaj, Irku itp.