Dokładnie - zgadzam sie z Pawłem. Marża wynosi zazwyczaj 30%. Plus minus (zależy od towaru). Jeżeli producent podnosi ceny, a ja mam stary towar, to mój zarobek dalej będzie wynosił 30%. Nie ma mowy o 2-5%. Jeżeli ktos zaniża ceny - to niszczy rynek i kopie pod sobą samym dołki.
Jedną z zasad dobrego handlu jest posiadanie soildnych cen, zas dostarczanie wysokiej jakości obsługi. Wielu klientów zapłaci ciut więcej, za profesjonalną obsługę i za pewność, że dokonuje transakcji u wiarygodnego dostawcy, który pomoże, rozpatrzy pozytywnie i szybko reklamację. Można kupić coś okazyjnie - a później pluć sobie w brodę.
Zawyżanie cen jednak, jest często związane z niezbyt solidną praktyką, uważałbym na takie sklepy. To tak jakbysmy mieli zapłacić więcej za chleb, bo sprzedawca przeczytał w gazecie, że wczoraj tona pszenicy na giełdzie 'poszła w górę'. Rzetelność powinna cechować dobre sklepy. To nie sa czasy kiedy w sklepach brakowało towaru i brało się co było.
I tak zazwyczaj wychodzi na to, że chytry dwa razy traci. Bo po takich 'podwyżkach' rozsądny klient sprawdzi oferty innych miejsc, i może już nie powrócić.