Wywalam z klamorów wszystkie dumbelsy match pro bo są uja warte, w tym sezonie stawiam na Ringersy
Mi też nigdy nie dały żadnej ryby, nawet małej. Ciekawym co z tymi przynętami jest nie tak. Zdają się być zrobione z "gumki chlebowej" takiej jak w starych ołówkach, zapach mają przyjemny, no ale rybom to nie pasuje.
Ja, przyznam szczerze, to na te dumbelsy MatchPro dosyć dobrze połowiłem. Szczególnie ananas i czosnek, niezłe były też truskawka i guma balonowa. Reszta niespecjalnie się sprawdzała.
Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka