Jak to jest możliwe, że coś takiego opłaca się produkować. Musi zarobić fabryka, pracownicy, państwo, potem transport, cło i u nas kolejny transport. I kołowrotek z dodatkową szpulą za 70 zł 
Chyba kiedyś już pisałem a jak nie to napisze teraz, przy tej cenie sprzedający zarabia ok 100% i nie pytaj mnie jakim cudem tyle to kosztuje ale wiesz mi że tak jest 
Kiedy tworzysz nowy produkt - nowy model czego kolwiek, to 80% wszystkich kosztów to prace koncepcyjne i stworzenie maszyn i procesów produkcyjnych. Te koszty biorą na siebie najwięksi gracze którzy zamówią produkt w masowych ilościach. Kiedy proces produkcyjny juz istnieje, a duże firmy odbiorą już swoje hurtowe zamówienia producentowi zostaje gotowa linia produkcyjna.
Taka linia produkcyjna/fabryka już się spłaciła poprzednimi zamówieniami, teraz może klepać ten sam produkt pod inną nazwą ale już praktycznie za cenę materiałów i robocizny.
Standardowy model chińskich fabryk ściągający dużych graczy do siebie... Na rynko za chwilę będzie bardzo dużo kołowrotków wyglądających identycznie jak stare modele shimano (np.Ultegra XTD) właśnie w wyniku takiego zjawiska. Zmieni się tylko jakość niektórych komponentów, żeby biznes się opłacał.