Autor Wątek: Sposób na węgorza  (Przeczytany 93685 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 422
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Sposób na węgorza
« Odpowiedź #75 dnia: 12.01.2025, 09:16 »
Ja przeprowadziłem się na Trent i tutaj węgorza wciąż jest sporo, ale aby go nie łowić w letnie miesiące i we wrześniu białe są raczej niewskazane, dopiero od listopada lepiej wchodzą. Jednak w rozmowie ze starszymi wędkarzami, z artykułów czy z YT można się dowiedzieć, że dawniej było tej ryby tu zatrzęsienie, a teraz jest jej coraz mniej. Jak zaczynałem brzanować, to łowiłem węgorze jeszcze na pellety czy kulki, na Wye miałem tak trzy węgorze jednego dnia. Jednak teraz taki przyłów na te przynęty mi się już nie zdarza.

Ciekawa sprawa - na Trencie pływowym w Collingham jest człowiek, co ma licencję na połów węgorza i zastawione tam pułapki. Brytyjskie prawo jest bardzo dziwne, i ludzie posiadający stare pozwolenia wciąż mogą odławiać węgorza, pomimo iż nałożona jest jego ochrona, do tego w Szkocji nie można go nawet łowić. Co lepsze, jak mówił mi znajomy z Agencji Środowiska, łowienie w sezonie zamkniętym jest dozwolone jeżeli...nastawiasz się na węgorza. Czyli w teorii mając zestawy pod węgorza strażnicy mogą ci skoczyć. Oczywiście jest mało odcinków gdzie to możliwe, bo kluby swoje wody zamykają na 3 miesiące ale jednak jest to gdzieniegdzie możliwe. Pogański to kraj, pogańskie obyczaje :P 8)
Lucjan

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 607
  • Reputacja: 149
  • Lokalizacja: UK
Odp: Sposób na węgorza
« Odpowiedź #76 dnia: 12.01.2025, 10:43 »
Są szczegółowe regulacje i pewnie wędki też są wyjęte. Dalej możesz aplikować o połów węgorzy podbierakiem, ale tutaj widzę ograniczenia tylko do rzek uchodzących do kanału bristolskiego, czasowe: od 15 lutego do 15 maja. Do tego określone wymiary podbieraka. Zgaduje, że takich amatorów jest niewielu.
Połowy na specjalne wegorzowe pułapki oferowane są tylko tym którzy je posiadają. Pewnie bardzo ograniczona liczba. Dobrze, że ta wiedza nie była kiedyś powszechna, bo by się okazało, że poławiacze węgorzy zazwyczaj przywołują je słowiańskim przekleństwem znanym na całym świecie.

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 607
  • Reputacja: 149
  • Lokalizacja: UK
Odp: Sposób na węgorza
« Odpowiedź #77 dnia: 12.01.2025, 16:52 »
Trochę poczytałem. Za kilkadziesiąt funtów można kupić licencję na połowy młodych węgorzy. Przed Brexitem złowione węgorzyki mogły być sprzedawanebtylko na terenie UE, istniał azjatycki czarny rynek z kosmicznymi cenami.  Nie wiem jak jest po brexicie, ale w momencie jak pogłowie węgorza radykalnie zmalało, nie wolno go łowić w UK, ma status taki jak np. Panda a młode są sprzedawane za granicę gdzie koniec końców trafiają na patelnię. Trochę bez sensu.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 919
  • Reputacja: 2222
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sposób na węgorza
« Odpowiedź #78 dnia: 12.01.2025, 17:38 »
Czyli można je łowić, ale trzeba sprzedać żywe?
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 607
  • Reputacja: 149
  • Lokalizacja: UK
Odp: Sposób na węgorza
« Odpowiedź #79 dnia: 12.01.2025, 19:11 »
Tutaj chodzi o młode węgorze, te które np. w Polsce używane są do zarybień.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 919
  • Reputacja: 2222
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sposób na węgorza
« Odpowiedź #80 dnia: 12.01.2025, 20:11 »
Podobno mogą też raz w miesiącu zabić Szkota. Ale tylko z łuku.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 607
  • Reputacja: 149
  • Lokalizacja: UK
Odp: Sposób na węgorza
« Odpowiedź #81 dnia: 12.01.2025, 22:00 »
No to skoro mowa o Anglii to taka ciekawostka:
Król Anglii Henryk I
Henryk I władał Anglią od 1100 do 1135 roku.
(...) Henryk umarł 1 grudnia 1135 roku w Saint Denis-le-Fermont, w Rouen, w Normandii; legenda głosi, że król zmarł w wyniku przejedzenia minogami (rodzaj węgorza).

https://www.worldhistory.org/trans/pl/1-18575/krol-anglii-henryk-i/

Oczywistą bzdurę odnoście minoga, jakoby był rodzajem węgorza, pozostawiam bez komentarza.