Po tylu latach jazdy dieslem, również postawiłem na benzyniaka. Tak naprawdę potrzeba czasu i przejechanych km, by wystawić mazdeczce jakieś opinie

Wiem jedno, nie było łatwo namówić moją kobietę na kombika

To autko chyba jako jedyne zaakceptowała, tak estetycznie jak i po opiniach.
Jeżeli pojawię się na zlocie Zbyszku, a innej opcji nie przyjmuję

dam Ci nawet się "pylnąć" jak zechcesz
