Dzisiaj po pracy szybki wypad na wodę stowarzyszenia. Nad wodą okolo 15:00, szybkie rozłożenie sprzętu, rozrobiłem pelecik krylowy od MEUSa i MMM od sonu i siadamy, na jednym zestawie 2 ziarna kuku na drugim dumbels ananasowy, bez wstępnego nęcenia, wystarczyło strzelanie z procy ziarnami kuku i peletem Aller aqua. Po około 15 min pierwszy karpik około 35 cm, po kolejnych 15 następny, w sumie tego dnia złowiłem
21 karpi 30-45 cm i leszczyka, do tego 3 szt spięte w tym 1 naprawdę ładny karp wszedł mi w zaczep
Oczywiście wszystkie rybki rosną dalej
Liczyłem na zielonego przyjaciela ale niestety miejscówka nie była idealna pod lina. między 15 a 19:30 22 ryby, dzień jak najbardziej udany.
Ps. Największą satysfakcję zawsze dają i mi sytuację gdy wędkarz obok nie wytrzymuje
Dzisiaj kolej padła na starszego Pana, który ewidentnie przyjechał po ryby. Przy mojej 13 rybce głośno zaklną i zaczął się zwijać
Kocham to
Pozdrawiam!